Uważam ,że wycieranie pupy papierem toaletowym

jest obrzydliwe :( to rozmazywanie masy kałowej po pupie . Po defekacji należy się umyć a nie rozcierać kał .

Masz 100% racji, ja zawsze po sraniu idę do wanny się podmyć.

a masz wanne w pracy?

Jak pracuje się w cywilizowanej firmie to w łazienkach są bidety Mówi ci to coś ?

Uważam, że Polacy (i wiele innych nacji, także "zachodnich") powinni oswoić się z BIDETAMI, które powinny być instalowane wszędzie: i w domach, i w zakładach pracy, i w ubikacjach publicznych. Jest jeszcze coś takiego jak "bateria bidetta", co po prostu instaluje się na normalny i kibel, w związku z czym problem braku miejsca odpada. Innymi słowy, każdą muszlę klozetową powinno się standardowo wyposażać w taką baterię bidettę do podmycia się zaraz po... No, wiadomo, po czym. :)

Ja zawsze robie kupę rano w domu wiec nie ma problemów z podmyciem się :)

Polacy nie dość że duupy nie wycierają to jeszcze nie myją o bidecie część nawet nie słyszała myją się raz na tydzień i chodzą z brudnymi duupami :o

Ja mam łazienkę w pracy a od jutra będzie lepiej bo w hotelu:D

pierwszy bidek zainstalowałam u siebie na początku lat 90tych. Teraz, w nowym mieszkaniu również go mam, nie wyobrażam sobie inaczej. Jednak używanie papieru toaletowego to konieczność. Nie myje się tyłka niepodtartego, tylko po podtarciu. Z wiadomych względów...

wiecie, że bidet tradycyjnie słuzył do mycia stóp nie d**y?????

Nie mycie dupska po sraniu to objaw atawizmu :o