Jak wyleczyc opryszczke wargowa

i znow mi wyskoczylo. usta napuchniete.. jak sie tego dzidostwa pozbyc szybko?

iść do dermatologa - zapiszę tabletki, których nazwy niestety nie pamiętam.. jestem już 3 lata po tej kuracji i jak dotąd nic mi nie wyskoczyło :D

Jak juz wyszła najszybciej plasterki na opryszczke. Z maścią leczyłam czasem i dwa tygodnie plaster skraca objawy o połowę trwania :-)

Mi wyskoczyla wielka opryszczka w czwartek a wczoraj wieczorem ( w niedziele) byl koniec. Pierwszy raz tak szybko, ale tez piewrwszy raz zastosowalam taka metode: pecherzyki ktore sie pojawily posmarowlam rozkrojonym czosnkiem, potem plasterek i przy kazdej zmianie plasterka czosnek. Dzis juz mam w tym miejscu normlana skore tylko lekko zaczerwieniona, a zimno bylo wielkie -polowa dolnej wargi.

Polecam Zovirax, jak tylko zauwazysz delikatny pęcherzyk lub jakiekolwiek objawy opryszczki, od razu posmaruj. Pomaga niesamowicie

pytanie za 300 punktów: po co przepłacać za zovirax jak to samo można kupić duuużo taniej jako np. hascovir, herpex, antivir...?

Pytanie za 500 pkt: dlaczego nie pójść do lekarza po coś co pomoże zapobiegać wykwitowi na ustach? Wirus HSV to nie HIV to się leczy. Ale skoro panie wolą się czosnkiem okładać i plasrami okejać to ich wybór.

A pewnie dlatego ze doustny heviran jest lepiek bardzo mocnym i może miec skutki uboczne

mi bardzo pomaga tribiotic jak tylko poczuje swedzenie od razu smaruje i on tak jakby wstrzymuje dalszy wzrost opryszczki wychodzi juz tylko to co prawie było na wierzchu i sie dalej nie rozrasta, przynajmniej u mnie tak działa jakby wstrzymywał dalszy rozwój, i bardzo szybko mija po około 2 -3 dniach nie ma śladu

Tak jak i nieleczony hsv. Lek bierzesz raz na x a nie codziennie. A opryszczka mozesz dziecko zarazic.

Kup groprinosin tabletki bierz 2 tabletki 3 razy dziennie ja biore gdy mam uczucie mrowienia i nie wyskakuje wcale.

Kup w aptece sonal, trochę piecze ale działa szybko.

Pewnie lepiej się truc gościu plasterek jest niewidoczny mialam na weselu na to podkład i dobra szminka, nikt nie zauważył. Koleżanka mimo leczenia nadal ma lekarz jej powiedział, że gwarancji jej nie da tyle, ze łagodniej będzie przechodzić. To tak jak z ospa czy rota wirusem ludzie szczepią dzieci ale dzieci i tak chorują.

Mamczitka pogadamy jak wylezie ci przy dziecku i zarazisz go wirusem. Z resztą jeżeli ty porównujesz lek do szczepionki to nie mam pytań. Obklejaj się plastrami, nacieraj czosnkiem, przelewaj jajko nad głową. Ja przez pół życia miałam co 2 miechy opryszczkę. Jedno opakowanie i od 8 lat mam spokój. I przeżyłam to trucie. Ale jak wyzej napisałam. Jak ktoś lubi chodzić z oprychą na dziobie - jego sprawa.

Plasterki to lipa, odklejajac go zrywasz strup, i tak zamiast goić przedłuża sie czas leczenia do tego istnieje ryzyko zakazenia skóry czy oka, maskara. Leki powstrzymuja wirusa. Wezmiesz raz serie i w wiekszości przypadków ludzie maja spokój na rok a nawet kilka lat.

Lek nie daje gwarancji wyleczenia z wirusa. Nie masz zadnej gwarancji ze nie wyskoczy Ci cos nagle po porodzie np. A jak opryszczka wylezie to i tak jest juz po ptokach... Poza tym pod plastrem nie tworzy się strupek, więc nijak go nie zerwiesz. U mnie plaster skraca leczenie o połowę. Każdy organizm jest inny więc nie rób z siebie wszechwiedzacej;)

Mam koleżankę,którą opryszczka "atakowała" często,zaczął jej zanikać barwnik,bo u niej to nie był jeden wykwit.Leczenie trwało długo,Heviran,vitaminy z gurpy B.U mnie jak czuję,że się coś zaczyna,stosuję Hascovir.

Lek nie daje gwarancji wyleczenia z wirusa. Nie masz zadnej gwarancji ze nie wyskoczy Ci cos nagle po porodzie np. A jak opryszczka wylezie to i tak jest juz po ptokach... Poza tym pod plastrem nie tworzy się strupek, więc nijak go nie zerwiesz. U mnie plaster skraca leczenie o połowę. Każdy organizm jest inny więc nie rób z siebie wszechwiedzacejoczko.gif x Ale chyba masz mniejsze prawdopodobieństwo, że coś wyskoczy po porodzie, po kuracji odpowiednim preparatem niż po przyklejeniu plasterka który owszem leczy, ale objaw a nie przyczynę. Tu kilka osób pisze o kuracji lekiem, więc nie bądź taka hop do przodu. Zgadza się, że każdy organizm jest inny, ale nie wciskaj komuś wałka, ze plaster leczy wirusa. ps. do mamczitki - piszesz o truciu heviranem a branie luteiny zapobiegawczo w ciąży to już samo zdorwie - czyż nie?

Mnie wczoraj tez wyszla opryszczka na ustach,najlepszy jest tribiotic na opryszczkę i zajady.

A kto Ci tu gdzies pisze że plaster leczy chorobę? czytaj ze zrozumieniem kobieto. Jedynym lekiem który może calkowicie unieszkodliwic wirusa jest acyklovir stosowany doustnie i w całej serii. Moze , ale nie musi - i nie masz wpływu żadnego na to czy sie to stanie, chyba ze bierzesz go non stop. Więc równie dobrze moze Ci wyskoczyc po porodzie po kuracji jak i nie, a to czy bierzesz leki czy nie to Twój wybór. I przepraszam abrdzo, ale Ty zaatakowalas słownie pierwsza te kobiety, ktore nie chcą go zazywac bo np troszcza sie o swoją wątrobę.

najskuteczniejszy sposób na opryszczkę, ale UWAGA, na taką, która jeszcze nie wyszła ! Opuchnięte miejsce trzeba regularnie zmrażać. Ostatnio użyłam do tego zamrożonego mięsa, przez folię spożywczą. Trzymać przez kilkadziesiąt sekund, chwila przerwy, przyłożyć. Powtarzać kilka razy przez dzień lub dwa. Efekty niesamowite, NAJLEPSZY SPOSÓB. Zimno po prostu zamraża wirusa, po dniu lub dwóch praktycznie nie ma śladu. Uratowałam tak koleżankę dwa dni przed ślubem :)