Co lepsze studia dzienne czy zaoczne??

Skończyłam studia zaoczne na poziomie licencjata. Zamierzam teraz wybrać się na studia mgr ale w trybie dziennym. Czy to ma sens czy lepsze są zaoczne??

Pytam bo zawsze mówicie ze na zaocznych to jest banal i że to śmiech a nie studia dlatego mam zamiar isc na dzienne 2 stopnia. Czy to ma sens??

Czy przyszły pracodawca lepiej patrzy później na takie studia?? Dodam że doświadczenie zawodowe nabyłam na studiach zaocznych na licencjacie

to zalezy czy wolisz imprezowac czy pracowac??

Zawsze psioczycie na zaoczne bo mówicie ze sa gorsze dlatego chce isc na dzienne

Jak masz stacjonarną pracę 5 dni w tygodniu to oczywiście zaoczne, jak zamierzasz siedzieć od pn-pt na tylku i nic nie robic- to idz na dziennie, przynajmniej bezpłatne. W CV nie piszesz, w jakim trybie skonczylam studia, tylko jaki wydział i kierunek ;/

skonczylas*

W cv zawsze pisze się jakie studia się sknczyło tz w jakim trybie. Czyli co teraz jednak mówicie ze zaoczne lepsze??

Nigdy w zyciu sie tego nie pisze, a jak ktoś pisze to nikt nie zwraca na to uwagi- pracowałam jako rekruter w agencji pracy i jak ktoś pisał, że skończył studia dzienne (i to z caps lockiem czasami :D:D:D), to był śmiech na sali- zwłaszcza w porównaniu z "zaoczniakami" z 5 letnim doświadczeniem zawodowym, choćby na stanowisku sprzedawcy, kelnera itp.

No to juz nie wiem. Zawsze wszyscy gardzą zaocznymi studiami a teraz sie okazuje ze to lepsze studia???

Nie wiem kto gardzi...Studiowałam dziennie (jeszcze jednolite studia magisterskie- 5 letnie) i nigdy nie gardzilam zaocznymi, zwlaszcza, że program, wykladowcy tacy sami, więc jaka różnica?

no własnie dla mnie też żadna różnica ale jednak chciałabym troche postudiowac :) a nie tylko uczyc sie wiec pojde na dzienne