Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rosalie090196

Nie jestem gotowa na "pierwszy raz"

Polecane posty

Gość Rosalie090196

Mam 18 lat. Od prawie dwóch lat jestem z moim chłopakiem. On bardzo chciałby rozpocząć współżycie, naciska na mnie. Szydzi, że będe czekać do trzydziestki z seksem. Mój chłopak jest głuchy na moje argumenty (nie jestem gotowa, czuję się za młoda itd. ) , ciągle słyszę, że on by już bardzo chciał, że nie myślę o jego potrzebach. Mamy tyle samo lat. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kopnąć w dupę i poszukać innego. BO jeśli by kochał to by cie zrozumiał i nie szydził z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kopnij go w dupę ! popieram to co napisał lewiatan On cię nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żałosny typek, oddaj się mu i czekaj aż się pochwali kolegom... Jak teraz uda mu się wymusić, to potem następne rzeczy też tak będzie wymuszał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosalie090196
Zapomniałam dodać, że jeszcze jednym jego argumentem jest "jakoś chłopaki mi mówią, że ich dziewczyny same ich błagają, bo tak im się to podoba" ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
No pewnie, ze "kopnij go w d**e"! Po co ma marnowac czas przy leniwej niedajce. A ty konserwuj blone do trzydziestki. Moze wtedy bedziesz juz gotowa i nie bedziesz czula sie za mloda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosalie090196
Rescator55 To mam mu d*******y, bo on chce? A ja chcę się kochać, gdy ja też będe chciała. Jeżeli spełnię jego żądania wbrew sobie, to nie będe miała z tego żadnej przyjemności i będe czuła się zwykła d******* Przed chwilą dzwonił do mnie i znów rozpoczął ten temat. Opowiadał, że ten pierwszy raz chamstwa bez gumki i jak najszybciej. Spytałam go co zrobimy jak zajdę w ciąże?(od mniej więcej roku mam problemy ze zdrowiem i tabletki tymczasowo odpadają) Odpowiedział : "zrobisz sobie aborcje, złożymy się na weekend w Czechach, albo te tabletki poronne, czy coś. Zresztą wiem kiedy miałaś okres i sobie policze kiedy masz płodne a kiedy nie" Cycki mi opadły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale nie kumam dlaczego tak psoczycie na niego. Ona nie chce a On tak i to on jest tym gorszym niby dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosalie090196
Levviatan, Chyba nie mam innego wyjścia. Przykro mi, bo zależy mi na nim, na nas. Ta sprawa i kilka innych psują naszą relację. Trudno, będe musiała to znieść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Jak kocha to poczeka" no to może jak kocha to da??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosalie090196
Gość, Bo nie szanuje mojego stanowiska, szydzi ze mnie, a na wypadek ciąży wymyśla aborcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie szydzi z Ciebie to raczej jejt pół zartem, a Ty szanujesz jego stanowisko odmawiając?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aborcja to drobny zabieg nie tragizuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosalie090196
Nie jestem gotowa, bo czuje się za młoda, nie czuję się na tyle dojrzała, żeby ponieść konsekwencje wpadki. Nie mogę tymczasowo przyjmować tabletek, a on nie chce używać gumek "bo słyszał, że lepiej bez" . I będe czekać tyle, ile będe potrzebowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak trzymaj, Rosalie - bardzo podoba mi się Twoja postawa, to że nie ulegasz pod presją, ale masz własne zdanie i potrafisz go bronić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No jasne - on chce, Ty musisz; chce zacząć, ale bez gumek. Aż się wierzyć nie chce, że istnieją tacy kretyni. Chyba, że to prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosalie090196
Nie, nie, to nie prowo. Po prostu miałam potrzebę wyrzucenia tego z siebie. Koleżanki odpadły, bo znając je puściły by jakieś plotki. ;) Dzięki za odpowiedzi, pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie chce, więc On ma czekać? naczytałyście się za dużo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rosalie090196
On chce, a ja mam rozkładać nogi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc ma robić wszystko cokolwiek facetowi się zachce? ciekawe czy on by robił wszystko co ona by chciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajdz sobie dojrzałego faceta a nie szczyla w twoim wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hets
ale macie nawalone w tych głowach! jak tak wygląda nasze społeczeństwo to czas spierd***! Wam też laska zawsze daje na zawołanie?? Macie z******te relacje w związkach nie ma co... najważniejsze są moje potrzeby.. i nie ma przeproś! jak czytam to wszystko to aż mi niedobrze.. Co do sytuacji właściwej to daj sobie spokój dziewczyno z nim. Z tego co piszesz to koleś chce "bo inni koledzy też mają". Ile prawdy w tym błaganiu innych lasek o numerek.. tego nikt nie wie. Dasz mu, to pobiegnie się pochwalić kolegom. A tekst o aborcji... coś strasznego. I do tego "złożymy się". Dasz mu tyłka a potem złożysz sie na aborcję...biznes pierwsza klasa. Skąd Ty go wytrzasnęłaś..?? I potem za kilka lat płacz... bo facet dba tylko o siebie, bo bije, bo coś tam... DURNOTA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pipka wygolona
WSPOMNISZ MOJE SŁOWA ZA 10 LAT: potem będziesz musiała prosić o sex albo czekać kiedy jemu wreszcie zachce się ciebie wyroochać :-o Raz na miesiąc :-o Korzystaj jak jest dobry do tego czas bo niestety po 30 u facetów gwałtownie spada ochota na sex podczas gdy u kobiet rośnie. To ta niesprawiedliwość i zemsta za odmawianie facetom kiedy są nastolatkami czy dwudziestolatkami... Potem po 30 już mniej chcą :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cipochy ci nie ubędzie a ty zdobędziesz doświadczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×