Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość meeggi87

problem ze spędzeniem rodzinnych świąt

Polecane posty

Gość gość
Ale perdolicie bez sensu 300 km autostradą robi się w 2,5h - to nie podróż 10h tylko 2-3h godziny za kółkiem (niektórzy codziennie w robocie robią więcej) to raz dwa odpowiedź w sytlu to nawet alkoholu się napić nie można jest beznadziejna. Trzy co to za postawa roszczeniowa ze strony teściowej??? Cztery autrka ma prawo jazdy? - jak ciąża nie przeszkadza to możesz prowadzić spokojnie. Pięć dzień rozwalony przez jedną godzinę rano i jedną wieczorem? Sześć niech mąż jak chce wypije matke w takse i albo albo w sensie albo jedzie taryfą albo rowerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gościa wyżej - a skąd wiesz że oni autostradą bedą jechać? W naszym kraju tyle km autostrad że hoho, więc nie rozśmieszaj mnie. Dojedz sobie z Wawy do Zakopanego w 2,5 godzinY! Kretyn!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha autostradą dobre sobie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meeggi87
Dziękuję wszystkim za opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś egoistyczną małpą i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Egoistyczna malpa to chyba teściowa !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
300km w 2,5h :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
300km w 2,5h smiech.gif xxxxxx też mnie to rozbawiło, tutaj siedzą sami idioci albo dzieci z gimnazjum :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o kurde, 300 km w 2,5 godz. to jak nasze pendolino:) ale ktos ma fantazje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:49 dobre :D :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy mieszka na jakimś zadupiu. Ja mieszkam w dużym mieście i jak na pierwszy dzień świąt jedziemy do teściów, którzy mieszkają 50 km od nas to czasami i ponad 2 h w korku staliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×