pranie wyprawki!

wiem ze temat juz byl, ale nie umiem go znalezc! a mianowicie, jestem w 31 tygodniu i zastanawiam sie kiedy prac wyprawke?... jak to wygladalo u was... pomozcie kobiety :) p.s. bez zbednych komentarzy bo wiem ze tutaj tak lubia :P

Mozesz juz uprav, uprasowac jesli chcesz i pochowac do szafeczki malenstwa.

Już sobie zacznij powoli.

Ja jestem w 29 tygodniu i też powoli mysle się za to wziąć:) tym bardziej ze sił zaczyna powoli brakować...bo trzeci trymestr tak zleci że nawet się nie obejrzymy:)

no wlasnie mysle sobie powoli prac albo zaczac po nowym roku chyba nie bedzie za pozno:)

no wlasnie roznie to bywa, sil brak a bron boze akcja zacznie sie wczesniej i potem bedzie klops :D

Ja pralam chyba w marcu a w lipcu rodzilam.i dobrze ze sie predzej za to zabralam bo nie dosc ze mi wyszlo 8pralek ciuszkow(az tyle dostalismy) to jeszcze czerwiec przelezalam bo dziecko bylo za nisko.a i tak mi prawie 5dni zajelo pranie prasowanie sortowanie i ukladanie w szafie

No nie powiem:) troszkę tych rzeczy jest..a to ciuszki a to pościel:) a właśnie co do pościeli to po wypraniu zakładacie od razu czy czekacie? Ja myślałam że czyściutką pościel mąż założy jak już bede wychodzić z malenstwem ze szpitala..

no wlasnie co do poscieli to sama nie wiem, zakladac chyba tak wczesnie bez sensu bo sie schowa do szafki i to samo. Chyba nie ma odpowiedniego momentu na pranie tego wszystkiego, idzie oszalec tak naprawde :D tez chcialam zeby maz ogarnal lozeczko i zalozyl posciel jak bede juz w szpitalu :)

Ja pralam i prasowalam w okolicach 32 tygodnia. Ułożyłam w szafie i nakrylam terowymi pieluchami żeby siw nie kurzyły.

Dziewczyny, a moze wyprac, pościel tez i spakować do worka próżniowego?:-)

Lozeczko i wózek rozłożyłam niecaly miesiac przed przed bo mialy taki specyficzny zapach nowości, kartonu nie wiem jak to nazwać ;-) chcialam żeby sie wywietrzylo przed narodzinami malucha.

w ponidzialek zaczelam wlasnie 31tc, wczoraj wypralam ciuszki ktore juz mam, poszewke na kolderke a dzis poprasowalam i ulozylam juz w szafce malego. Powoli wlasnie sobie bede kupowala tez dla siebie rzeczy no i do konca wyprawke robila. Tak zeby na spokojnie i zeby tez sobie rozlozyc to troszke na czesci bo jak wiadomo troszke to kosztuje :) lepiej byc przygotowana na wszystko ;)

macie obsesję tego prania i prasowania zupełnie jakby dziecko rodziło się w sterylnej próżni zamknijcie je na 18 lat w szklanej bańce i gdy będzie pełnoletnie zadecyduje czy chce wyjść na ten zanieczyszczony bakteriami i wirusami świat na marginesie zapytam: czy wózki, nosidełka i łóżeczka czyściłyście lizolem i parowałyście parownicą ?

ja pierwsze co zrobiłam to wymieniłam pralkę na nową (żeby nie było syfu starego i żeby miała program do prania dziecięcych rzeczy) polecam http://www.rankingeo.pl/pralki-ranking-302

W sumie u mnie łóżeczko z materacem i całą pościelą (tyle ze na szczeście jeszcze zafoliowane) hehe ,wózek i fotelik też jest rozłożone i czeka bo tak się mąż napalił na składanie wszystkiego że potem nie było do czego tego z powrotem złożyć;p a nie chce tego na strych wynosić żeby się nie kurzyło po tym i czeka mi wszystko włożone w jedno w drugim pokoju mimo że termin mam na koniec lutego..przynajmniej mam pewność że nic się temu nie stanie

gosciu 15:56 nie wiesz przeciez czy urodzone dziecko nie bedzie alergikiem a poza tym swoich ubran nie prasujesz? przeciez nic sie zadnej z nas nie stanie jak wypierzemy pierwsze ubranka w proszku typowo dzieciecym, pozniej mozna probowac w normalnym zeby sprawdzic jak delikatna skora reaguje.

15.56 A ty dawaj swojemu dziecku jeść z podlogi, jeśli chcesz, bo temat chyba nie dla ciebie.

Ahaaaaa..już gościa 15.56 zaczeło boleć i czym piszemy..jej skoro tak ci to przeszkadza to po jakiego wała tu wchodzisz i czytasz?;)

ten gosc z 15.56 ja nie pytalam czy MAM prac czy NIE takze swoje komentarze na temat tego jak dbasz o swoje dziecko zostaw dla siebie, jezeli bede miala ochote to bede to prala nawet 5 razy przed narodzinami! a co do wyprawki to tez kompletuje dla siebie bo co chwile cos potrzeba a tak jak tutaj piszecie troche to kosztuje , nie da sie ukryc

Sorry, ale gość ma rację. Zachowujecie się jak wariatki, dziecku nic nie będzie, jak położycie je na pościeli, która leżała w łóżeczku od tygodnia :O

nikt nie mowi o jednym tygodniu tylko o prawie dwoch miesiacach,czytajcie troche ze zrozumieniem

"wiem ze temat juz byl, ale nie umiem go znalezc! " I co, przeczytalas i juz nie pamietasz ? :D Pamiec glupika :P ? :D :D :D

odpieluszkowe zapalenie mózgu ot co laski są tak zafiksowanme od miesięcy na bejbiku że im się wydaje że cały świat wokół tego się kręci i jeśli nie wypiorą i wyprasują ubranek to dziecko umrze na Dżumę

naprawdę macie wyprany mózg wypierzecie, odkazicie wszystko a potem gdy będziecie brać dziecko na ręce to będziecie zakładać na siebie fartuchy, takie jakie mają chirurdzy by broń Boże dziecko nie miało kontaktu z waszymi rzeczami.... jesteście żałosne z tym cyrkiem, za dużo czasu macie na macierzyńskim i stąd ta paranoja z praniem i prasowaniem wyprawki

A po co zakładać ja tydzien wcześniej skoro można np dzien przed wyjściem? Tatusiowi nic sie nie stanie jak raz pościel założy sam..akurat do tego nie potrzeba kobiecej ręki..

uświadomcie sobie że wasze dzieci będą miały największy kontakt z wszelkimi bakteriami już w szpitalu, czy chcecie czy nie w szpitalach są najbardziej odporne szczepy bakterii i najbardziej zmutowane wasz domowy kurz nic im nie zrobi

Co żal dupke ściska że ty tak nie możesz? hahahaha

16.14. A gdzie wysylaja ba macierzynski w ciąży? To moze skorzystam. Spadajcie na inne tematy jesli tak bardzo was bola. Pralki nie macie czy jak?

nie mogę ? mogę tylko nie jestem taką zafiksowaną idiotką śmieszycie mnie swoimi atawizmami