Odbić żonatego???

Jakiś rok temu poznałam niesamowitego faceta. Mega przystojny, po 30, wykształcony i inteligentny. Jak tylko na niego spojrzałam już wiedziałam, że albo ten albo żaden :p Od tamtego czasu dobrze go poznałam, wiem że mu też się podobam, ale ciągle nad sobą panujemy, bo on jest żonaty ;( Bardzo go kocham, już tak długo, może rozbiłabym małżeństwo, ale ostatnio dowiedziałam się też, że ma dziecko ;( Nie chciałabym skrzywdzić dziecka, ale to że rodzice się rozwiodą to chyba nie jest nic wielkiego? On i tak nie kocha żony. Wziąć się za niego?

nie

Czy prowo czy nie, wali denną prowokacją bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee fuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuj

No ale co złego zrobie? w milosci i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone :P Facet i tak jej nie kocha, tak czy siak sie rozwiedzie. A dziecku nie pozwole by stalo sie cos zlego z mojego powodu

okroooopnosc . Obys nie dostala po nosie i nie przejechala sie na swej pewnosci, ze go odbijesz .Jak by mu bylo tak zle, to rozwiodlby sie z zona , a nie nawijal farmazony , jak sie to nie kochaja .Tylko dziecko a rszta to beee. Obys nie buczala niedlugo , jak sie zakochalas i cierpisz , a on pod spodnica zony siedzi. Zonaty to mina .A saper myli sie tylko raz . Elena.

No ale co złego zrobie? xxxx Ja widzę, że nie widzisz... w tym nic złego. Myślisz tylko o sobie, normalka w dzisiejszych egoistycznych czasach.

Nie ma czegoś takiego, jak: "Ten albo żaden". Tak nam się nieraz wydaje, ale to mija, gdy na horyzoncie pojawi się inna interesująca osoba. Są wyjątki, jednak... nie rozbijaj rodziny, rozejrzyj się za kimś wolnym, bez zobowiązań. Zresztą chcesz być z facetem, który ma dziecko? Wiesz ile to problemów? Postaw się też na miejscu tej kobiety. Przecież wiele ich łączy. Wzięli ślub, mają dziecko, to nieprawda, że jej nie kocha. Może zauroczył się Tobą, ale kiedyś musiał czuć do niej coś silnego, chciał z nią spędzić całe życie.

Podobno od odbijania zajętych obwisają cycki, ja bym nie ryzykowała. A tak serio, miej babo godności trochę.

Bierz ! Dam ci namiary na mojego ex w razie gdyby Ciebie porzucił no wiesz ;) i tak przestał Cię kochać jak żonę a dziećmi się nie przejmuj mają matkę która nidy nie porzuci i nie przestanie kochać.

"...to że rodzice się rozwiodą to chyba nie jest nic wielkiego?" Dzieci to bardzo przeżywają, wiem co mówię. Bywają i takie, co od tego zaczynają cpac, okaleczac się.... znajoma ma 20 lat i wyła jak dziecko gdy się okazało że tatuś ma dupę na boku, nie chce go znać.

19.31 ale autorka tego nie rozumie . A dla czego bo jest zdesperowana że żaden kawaler jej nie chce i bierze się za żonatego bo myśli że jej cipka się nie znudzi.

ja się wplątałam w romans z żonatym i mimo że trwa to dopiero kilka miesięcy , wpadłam przez to w nerwicę, prawie zawaliłam studia i zaczęłam nawet brać tabletki uspokajające :( nie żartuje,jak liczysz na jakieś uczucie nie pakuj się w to, nie wiesz co to znaczy dopóki nie wdasz się w taki romans i nie zaangażujesz uczuciowo jak ja

19:34, to ty chyba nie rozumiesz, ze w zajętym można się po prostu zakochać , zupełnie tego nie planując, trafi cie i już.

A jesli by był już rozwiedziony i miał była żonę i dziecko, to wtedy już nikt z was nie widziałby żadnego problemu. Gdybym poznała go po rozwodzie nie zawachałabym sie ani na chwile. Zwyczajnie zdarzylo mu sie, ze wybral nie wlasciwa osobe, tak bywa. Nie rozwodzi sie z mojego powodu tylko ogolnie, bo jest juz nieszczesliwy.

można się zakochać, ale na własnym przykładzie nie radzę, kosztuje mnie to dużo nerwów , za dużo... Jak myslisz ,że możesz sie zaangażować uczuciowo to lepiej nie

wiesz, nie ma się raczej wpływu na to w kim się zakochamy od pierwszego wejrzenia, tego się nie kalkuluje to się staje i już

poza tym można się zakochać a potem dopiero się dowiedzieć, że ta osoba ma już kogoś i wtedy zaczynają się schody

ale ja wam radzę dziewczyny, nie pchajcie się w to... tak wam się wydaje ,że to takie fajne ,że odbić zonatego to pewnego rodzaju sukces dla niektorych kobiet, ale autentycznie ja przez ten romans popadłam w nerwicę przez jego częsty brak , czasu, dystans i moje zaangazowanie

chyba ,że wiecie na 100% ,że dla was to bedzie TYLKO zabawa i seks bo dla facetów przeważnie tak jest i kochanka równa się seks, a jakich pierdół wam naoopowiadają dlaczego nie możecie być razem to juz inna sprawa

jasne , jasne .Snujcie sobie dalej swoje miraze .Zonaty powinien byc omijany , jak zgnile i smierdzace jajo.Nawet nie , ze rozbija sie rodzine, ze dziecko pozbawia sie pelnej rodziny , ale z wlasnego instynktu samozachowawczego .Przeciez kazdy rozumny czlowiek ( ba nawet dziecko) nie wklada rak do ogniska . To czemu kobiety wiedzac , ze jest zonaty chca sie tak ukrzywdzic? Tylko trzeba to tlumaczyc buta, zwodna pewnoscia i glupota , niskim poczuciem swej wartosci , brakiem milosci wlasnej osoby.Bo to zaden dla mnie egoizm , dbanie o wlasne interesy , prawy , kiedy czeka sie na resztki z panskiego stolu -Ale rozumiem, ze kobiety nie lubia korzystac z czyichs doswiadczen, musza same sparzyc sie i leczyc bable po sparzeniu . Autorko zaopatrz sie w masc na oparzenia , bo przyda ci sie . Elena.

Jeśli nie mieszka sam, jest z rodziną to cokolwiek by Tobie nie mówił, są przecież inni mężczyźni ,z którymi można sobie ułożyć życie. Prosta zasada- skoro zdradziłby żonę / zdradza (z jakiegokolwiek powodu), to przecież dość logiczne, że małżeństwo i wierność będą mu dalej obce.

takie kurffffffffffy

Jakie te baby glupie-nie moge sie nadziwic,odbij go zonie,zyj z nim,potem tobie ktoras odbije-lepsza od ciebie,fajnie?

zesra się na rzadko a nie odbije :D

autorko to jak ma się rozwieść z żoną to najpierw na to poczekaj i wtedy się bierz za niego jak będzie wolny! tak na prawdę szuka d**y do ******** na boku a nie chce się rozwieść

Jesli to jest prawdziwa milosc a nie jakies fanaberie i bedziecie sie kochac juz zawsze to odbijaj. Trzeba myslec o sobie, Ty chcesz doznac szczescia z nim, on chce z Toba to trudno dzialajcie, zonie wspolczuje ale tak bywa,milosc nie wybiera.

autorko powiedz mu ze z nim bedziesz jak sie rozwiedzie, jestem pewna na 100% ze powie ze nie moze sie rozwiesc ze wzgledu na dziecko, co oznacza ze chetnie cie podyma jakis czas ale od zony nie odejdzie

On i tak nie kocha żony. Wziąć się za niego? xx ciebie tez nie kocha ;)