Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nieformalna separacja

Polecane posty

Gość gość

Miesiąc temu mąż wykrzyczał mi że chce rozwodu. Takie sytuacje już się w przeszłości zdarzały po czym po kilku dniach wracał do normy. teraz jednak nie wrócił. Sprawdziłam-nie ma kochanki chyba że jest mistrzem w kamuflażu i na razie wszystkie dowody skrzętnie niszczy. jak sam stwierdził ma dość marazmu, ze każdy dzień jest podobny do drugiego, on chce żyć spontanicznie. Nie da się majac małe dziecko żyć spontanicznie zwłaszcza ze każdy z nas ma pracę( ja pracuję na różne zmiany 6 dni w tygodniu). a przecież dom tez trzeba ogarnąć, spędzić czas z dzieckiem, po prostu codzienność. Często spotykamy się z przyjaciółmi, w każdy weekend plus imprezy rodzinne( a że rodzina liczna to tez są częste). Dla niego ciągle za mało. Chciałby żebym w każdej chwili była gotowa jak on powie jedziemy na weekend to jadę a czy jest za co czy nie to mieć to gdzieś...Nie proszę żeby się ze mną nie rozwodził, założyłam osobne konto, podzieliliśmy opłaty, żyjemy w tym samym mieszkaniu ale osobno. Niech korzysta z życia, może się opamięta po 2, 3 miesiącach czy roku i zechce wrócić tylko czy ja wtedy będę chciała.... Na ta chwilę nie chcę rozwodu, brakuje mi go ale przetrwam, nie zniszczy mnie tak jak mi to wykrzyczał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twój facet chce żyć jak za kawalerskich czasów więc po co się żenił i płodził dziecko ? niedojrzały idiota, niech wraca do mamusi i bawi się w małego chłopca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mozna tak zyc? chce spontan, chce odzyc, to niech wraca skad przybyl, ja bym ani minuty nie wytrzymala z kims takim pod jednym dachem ! a Ty jeszcze nie dosc, ze znosisz jego obecnosc, to jeszcze liczysz, ze on sie opamieta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No coz, typowy facet, ktory sie ozenil ze wzgledu na ciaze, mlody, niedojrzaly (nie wiem czy tak jest, ale na to wyglada). Taki mlokos nie powinien zakladac rodziny, tylko sie "wyszalec". Pusc go wolno, niech szaleje, ale nie zwalniej z obowiazkow finansowych. Dziecko jest na swiecie i potrzebuje wielu rzeczy. Ale poza tym go pogon, bo i tak nie bedziesz miala z niego pozytku. Zastanawiam sie, czy swoja postawa sama nie przedluzalas tej jego mlodosci. Robilas to, na co on mial ochote. A po co? Skoro jest dziecko na swiecie, to wyjazdy sie koncza, bo trzeba zajac sie rodzina, a nie imprezami. Mam wrazenie ze za bardzo go we wszystkim wyreczalas. Gdyby on mial obowiazki, to nie mialby ochoty na imprezowanie, bo bylby po prostu zwyczajnie zmeczony. Pomysl o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadam się z wami,czas nic nie zmieni,to taki typ człowieka.Mam tak samo,tyle ,że dłużej i co ?ano nic,już teraz to ja nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×