Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znam jedna feministke i z nia mozna lepiejsie dogadac niz z innymi kobietami

Polecane posty

Gość gość

a wy znacie kogos takiego. Moze ktos mnie skrytykowac bo jestem facetem ale lubie ja. A te glupoty ktore o nich kraza np w mediach sa wyssane z palca. I napewno nie jest aborcjonistka nawet ma dziecko. Pracetez ma ale kariery prezesa nie robi. Jest noemalnym człowiekiem tylko skrzywdzona przez mezczyzne została. Tylko nie wiem w jaki sposob bo ona sie wstydzi powiedziec o tym ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie każdy ksiądz to pedofil i nie każda feministka jest p*****lnięta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem szczee ale p*****lnieta ona jest to na punkcie fotografi nigdzie sie nie rozstaje z aparatem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dodam ze nie jest p***a latajaco coagle po fryzjerach i kosmetyczkach. ofszem robi makijasz pujdzi do fryzjera ale nie z przesada jak inne. ona ma inne zainteresowania powarzniejsze zainteresowania niz ciagle latanie po sklepach za ciuszkiem. nawet umie dibrze gotowac nie jest najleprza ale nawet dobra. tylko jak ja ten facet skrzywdzil to mnie zastanawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja dziewczyna jest feministka. U niej sie objawia to jedynie tym, ze potrafi zrobic zarowno "meskie" jak i "babskie prace"od remontu po gotowanie. Jest nie tylko piekna kobieta, a najlepszym kumplem. I tez ma pier... na punkcie fotografii - w ogole jest po szkole artystycznej i zawsze cos tam dlubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona terz umi meskie przac jest ze WSI byłem z nia raz i powiem szczeze ale kobiety tam ciezko pracuja w polu nawet lepiej i wydajniej od facetow i nie sa feministkami tylko gospodyniami. a te w miastac siedza w domu i zakopow nie dadza rady poniesc. a kobieta na wsi ma zapierdziel a dla chłopa ze wsi czasem sie nie chce to kobieta idzie. tak mysle ze facet ma lepiej za biurkiem niz te kobiety na wsi. tam nawet stara babka kartofle w polu zbiera. one sie lepiej nawet niz facet do tego nadaja nawet jak sa słabrze ale sa bystre i szypkie i sobie radza i jeszcze domem trzeba sie zajac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kobieta mowi, ze feministki to kobiety ktore uwazaja, ze nie sa gorsze od mezczyzn i tyle, nie musza przejmowac meskich rol. Oraz, ze feminizm zaczal sie od prawa glosu dla kobiet. I ze kazda kobieta, ktora o tym nie wie i mowi, ze nie jest feministka, jest delikatnie mowiac, niedouczona i malo inteligentna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maja kolezanka powiedziala mi ze kobiety nie mialy praw rodzicielskich. i feministki wywalczyły to prawo dlakobiet. i ze zapieprzały fizycznie jak facet. teraz tak nie jest bo jest zmechanizowany swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×