dziewczyny czy jestem tapeciara ocencie moj sposob malowania

dziewczyny czy jestem tapeciara ocencie moj sposob malowania

- oczy: cien do powiek, kredka, tusz do rzes - bronzeru troche na kosci policzkowe - blyszczyk nie uzywam flugidu ani baz, strasznie sie boej zeby nie przesadzic z makijazem, mam 24 lata

Możesz nie być tapeciarą a możesz być. Zależy ile sobie tego na oczy i policzki naciapiesz

Fajnie, ze nie uzywasz fluidu to sie ceni :) Jesli robisz to subtelnie... To absolutnie nie zaliczasz sie do tzw. Tapeciar ;)

ja pewnie jestem tapeciara, ale to wszystko przez moja cere . Latem chodzę bez makijażu bo twarz fajnie opalona, mało niedoskonałości. Lecz problem zaczyna się zimą. Wągry rozszerzone pory. Przebarwienia. Wszystko przez te papierochy. No i jestem tapeciarą sezonową.;)

wszystko tez zalezy jaki odcien itd ja mam 27 lat na co dzien oczy tusz do rzes plus czasem czarna kredka na gore blyszczyk ,krem dobry i czasem ten bronzer jak impreza to juz bardziej oczy tusz do rzes kredka plus jakis cien makijaz wtedy juz idzie w ruch korektor dobry podklad plus puder cos na policzki i usta czerwona szminka najczesciej to juz taki mega mocny makijaz do klubu ,ale na co dzien sobie nie wyobrazam tyle tego klasc ,ale s atakie dziewczyny co bez przyslowiowej tony tamety nie wyjda z domu i mi sie wydaje,ze to bald ,bo mam kolezanke co z nia pracowalam zawsze tona tapety potem wprowadzila sie do mnie na jakis czas i jak ja zobaczylam bez makijazu normalnie tragedia taka roznica i nie wygladala zle tylko ,ze naprawde buzie sobie postarzala makijazem a ma tylko 23 lata i juz tak sie maluje