Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy, nikt nie wie o tym co zrobilam

Polecane posty

Gość gość

Dokladnie 4miesiace temu wszylam sobie esperal,wiedzialam ze mam problem a mam 2jke malych dzieci. Balam sie terapi, reakcji otoczenia, jakos jest,zyje...nie pije i to jest najwazniejsze.. teraz szykuje nam sie wyjazd w gory i na sylwestra, boje sie ze maz i znajomi beda cos podejrzewac jak nie wypije nawet symbolicznej lampki szampana albo grzanca na stoku... tak tylko chcialam sie wygadac....moze trafie na kogos kto mial ten sam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mów, że ktoś musi być trzeźwy, żeby robić za kierowcę, albo że bierzesz jakieś leki, których nie wolno mieszać z alko. Nikt nie będzie wnikał, a jak nawet, to możesz go zbyć, że nie będziesz w sylwka gadać o chorobach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze możesz ściemnić ze boli cię żołądek i nie masz ochoty pić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam tego problemu, ale sie wymądrzę. jeśli wiesz, ze odpowiedź "dziękuje, nie piję" nie podziała, pociśnij kit o antybiotyku od np. dermatologa. Znajomym to powinno wystarczyć a z mężem chyba Cię czeka poważna rozmowa, w końcu po to jest mężem, żeby wspierać w trudnych chwilach i chorobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedziecie z dziecmi? Tydzien przed wyjazdem udawaj chorobe i niby pojdziesz do lekarza i dostaniesz antybiotyk ktory musisz lykac(przesyp witaminy do jakiegos pojemnika z mocnymi lakami)o nie mozes pic alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co sie stanie jak ten jeden kieliszek o polnocy wypijesz? no juz bez przesady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kilka lat temu operacje plastyczna sobie zrobilam jak maz w delegacji byl:) tez nie moglam pic alkoholu przez 1miesiac i zero sexu ani nawet przytulania bo brzuch sobie zrobilam a na dodatek gorset musialam nosic. Ale sie nakombinowalam zeby nikt sie nie domyslil, w lato poubierana chodzilam ale naklamalam i do dzis nikt nie wie. Maz kiedys pytal skad takie blizny mam to wmowilam mu ze to rozstepy po porodzie:) nawet sie nie domyslil ze tozstepy sa w pionie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lampke szampana to wez ale pewie i tak wyjdziecie na dwor ogladac fajerweki wiec pij i pluj szapanem albo wylewaj pod nogi. A mezowi powiedz dyskretnie ze spoznia ci sie okres i podejrzewasz ciaze ale zeby jeszczr nikomu nie mowil. A po powrocie powiesz ze sie pomylilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki no tak tez zrobie gosciu...jakbym wypila kieliszek szmpana moge umrzec u nas w okolicy bylo ostatnio glosno o jednej pani dyr,ktora dostala zawalu w wieku 33lat po 1 piwie zaszywal mnie ten sam lekarz,wiedzialam co robie...latwe to nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie namawiam cie ale moj sasiad przepil ta wszywke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, że wymyślenie jakiejś historyjki na sylwestra nie załatwi sprawy. Zakładam, że nie chcesz już do końca życia pić? Możesz powiedzieć, że zostałaś abstynentką ze względów... hmmmm ideologicznych? I prosisz, żeby to uszanowali i nie namawiali cię nawet na mały kieliszek. Mam znajomego- abstynenta, który wcześniej nadużywał alkoholu, ale odkąd jego przyjaciel zabił się wyskakując z okna po pijaku, nie tknął ani kropelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie po to wybulilam 400 zeta zeby teraz przepijac;) jeszcze 8 miesiecy sie przemecze;) potem troche zabaluje ale jak zaczne przeginac to znow esperal w dooopsko....jestem mama trzeba trzymac jakis poziom..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde co za społeczeństwo mamy, w którym trzeba kombinowac i sie tłumaczyć, że się nie pije :o najprościej by było nie i już ale w Polsce się tak nie da, zaraz drążą i wmuszają. Autorko jestem z tobą, trudno sie mówi sciemniaj ile wlezie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro jesteś mamą to kiedy miałaś czas pić? ja nie pije ale czasem bym może i wypiła jednak są dzieci i nie ma możliwości częściej jak raz na 3 miesiące coś zaprocentować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczoje Ci bardzo,ale nie tego ze nie mozesz pic, tego,ze nie mozesz podzieloic sie tym z bliskimi, co to za maz,nie zna twoich problemow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie możesz powiedzieć po prostu, że nie masz ochoty pić alkoholu? Moi znajomi to rozumieją i nigdy nie było głupich komentarzy czy namawiania mnie. Dziwi mnie tylko Twoje podejście- jeszcze parę miesięcy i się napijesz, a później znowu zaszyjesz. O ile to był Twój komentarz, to według mnie samo zaszywanie nic nie da, musisz iść na jakąś terapię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziwne trlche to podejscie twlje autorko-juz planujesz ze zabalujesz jak sie ,,odszyjesz"? Jestes alkoholiczka, do konca zycia nie powinnas pic alkoholu, a takie zaszywanie sie na dluzsza mete bez terapii jest bezsensu. Co bedzie jak dzieci dorosna, pojda z domu. Stoczysz sie, bo juz nie bedziesz musiala sie pilowac. Zastanow sie czy chcesz skonczyc w rynsztoku, czy chcesz zeby twoje dorosle dzieci sie ciebie wstydzily i zyly z pietnem DDA. Ale to twoje zycie w twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż powinien wiedzieć . Jak inaczej ma cię wspierać . ps gdzie ci wszyli esperal bo chyba już jakiś czas tego nie robią .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszyłam u lekarza, zalatwilam sobie recepte,kupilam sama 10 tabletek zeby sciemy nie bylo ze placeo a dokladniej w posladek-lewy;) powinnam powiedziec mezowi ale jakos sie wstydze, tego ze mam problem balam sie ze przy dziecaich puszcza mi hamulce i dlatego to zrobilam, balam sie,ze sama nie dam rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja odstawilam tabletki e tajemnicy bi chce dziecko.tez nikt nie wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×