Zwapnienie na sercu płodu błagam pocieszcie

U mojego maluszka w 20 tyg ciązy lekarz wykrył zwapnienie serca czyli ognisko hieperogenne lub tzw bright spot), czyli jasno świecąca plamkę, zaznacze że inne parametru są w normie jak wzrost , obwód czaszki, móżdżku, struktury kręgsłupa, ilość wód płodowych badanie w 13 tyg tez nie wykazywało niczego złego kośc nosowa była obecna, Nt 1,6, akcja serca płodu miarowa, mimo to martwię się czy moje dziecko jest zdrowe, czy któreś z waszych maluszków miało taką plamkę na serduszku a mimo to urodziło się zdrowe?

pocieszam - póki serduszko pracuje prawidłowo, nie masz powodu do niepokoju, dbaj o siebie, a w miare możliwości dowiedz się czegoś więcej o tym zwapnieniu. Niech lekarz Ci powie, czego możesz się spodziewać a czego nie. Ja urodziłam synka z bardzo poważną wadą serca, a na USg nic nikt nie wykrył, a szkoda, bo oszczędziło by nam to stresu. Także w sumie dobrze, że wiesz co sie dzieje, zawsze można pomóc, a ze zwapnieniami mozna normalnie funkcjonować. Nie martw się na zapas, dbaj o siebie.

Ja bym to skonsultowala z innym lekarzem. Dwa dni temu tez bylam na usg prenetalnym i tez w serduszku byly biale plamki. Lekarka powiedziala, zeby sie tym nie przejmowac, bo tak po prostu na usg widac jakies elementy budowy serca, a lekarze starej daty strasza mamy, ze to jakas wada.

Odpowiedzialam ci w watku o ogniskach hiperechogennych.

moj synek tez urodzil sie (powazna wada zastawki serca) poza tym normalnie zdrowy i usg nic nie wykrylo. teraz jesz juz po operacji serca w 7 roku zycia. Tak wiec dowiedz sie wiecej o co chodzi z tym zwapnieniem, a poza tym musi to potwierdzic jeszcze jedno badanie ECHO. miejmy nadzieje ze to nic zlego

budowa serca prawidłowa tylko te zwapnienia, tyle się naczytałam że jestem wystraszona, bo podają że ten marker czyli jasne światełko w serduszku często wysypuje u dzieci z ZD,

To niekoniecznie musza byc zwapnienia, moga to byc inne struktury ktore daja taki obraz w usg. Nie nakrecaj sie.

Wystepuje u dzieci z ZD, ale jesli jest pojedynczym objawem to o tym nie swiadczy nigdy. Usg 3d nie jest dobre do oceny prawidlowosci budowy narzadow, to jest bardziej dla rodzicow zeby sobie poogladali. Znaczenie diagnostyczne ma zwykle usg.

A nikt w waszej rodzinie nie ma szmerow na sercu? Popytajcie rodzicow, braci, kuzynow. U mnie sie okazalo ze bratanek tez ma szmery.

nie wiem czy ktoś ma problemy z sercem, raczej wiedziałabym gdyby ktoś w rodzinie miał taki problem no chyba że sam nie wie ale czy to jest możliwe mieć chore serce i o tym nie wiedzieć? wiem że serce mojego maluszka bije miarowo, 147, przepływy prawidłowe, tylko ta jasna plamka, może to z infekcji miałam dróg moczowych, na pewno zrobię echo serca maluszka b nie chce żyć w niepewności

Ale te szmery na sercu to nie zadna wada ani choroba

zwapnienia są najczęściej pozapalne, spokojnie

Ale lekarze twierdza ze to nic takiego, mowia o tym i zapisuja w karcie bo to taka anomalia i rzeczywiscie dawniej byla uznawana za jeden ( ale nie jedyny) marker zd. Jesli wszystko poza tym jest ok to nic sie z tym nie robi

ależ pytałam lekarza ale on powiedział że to nic takiego, bo wszystkie inne parametry w normie, a tydzień wcześniej robiłam badanie u innego lekarza i tamten teg nie wychwycił, czyli co cos takiego może wystąpić po jakieś mojej infekcji?

Briht splot jest jednym z markerów potwierdzającym Zd, ale musi ich być więcej, więc jeśli nie ma innych nieprawidłowości to jest tak jak mówi lekarz i inni tutaj pozostałość po infekcji,

Moj syn miał pojedyncze zwapnienie, widoczne na usg połówkowym. Zalecono prenatalnie konsultację kardiologiczną. Serce okazalo sie zdrowe + ta nitka. Po porodzie pediatra usłyszala szmer w sercu chciala Małego konsultowac kardiologicznie, ale stanelo na tym, ze sama skonsultuje po wyjsciu ze szpitala. Potem to sie jakos rozwleklo w czasie, bo nie kazdy pediatra slyszal ten szmer i jakos mi to umknelo i dopiero jak Mały mial 2,5 roku poszlismy do kardiologa, szmer jest niewinny, nie wymaga dalszej diagnostyki, serducho zdrowe. Jest po prostu ta nitka.

to ja wyzej. No i synek oczywiscie zdrowy, wielki chlop 3,5 letni w tej chwili

Nie martw się na zapas, miałam dokładnie taką samą sytuację na usg połówkowym. Po miesiącu kazali mi zrobić echo serca płodu i mimo, że bright spot nie zanikł (podobno często zanika do końca ciąży) to nie wpływał na pracę serca, nie miał żadnego znaczenia klinicznego. Dziecko urodziło się zdrowe, kazano nam tylko skontrolować serduszko gdzieś chyba w 3 miesiącu i okazało się, że ma coś tam w serduszku (jakieś tam farfocle ;) ) co daje echo, ale to z wiekiem zaniknie a jak nie to i tak nic się nie dzieje, bo nie ma wpływu na pracę serca. Taka jego uroda. Mam nadzieję, że Cię trochę pocieszyłam :)

Aaa, już sobie przypomniałam, że to serduszko kazano nam skontrolować, bo pediatra w czasie badania uslyszała jakiś szmer, tak jak u koleżanki powyżej, no i to właśnie ta nitka, czy farfocel dawał takie szmery

Nie możesz się przejmować na zapas, nawet gdyby okazało się że coś jest nie tak, to można szybko zareagować, lepiej wiedzieć niż żyć w nieświadomości

u mojego synka wykryto dwa takie ogniska w sercu, wskazania pogłębiona diagnostyka genetyczna, i echo serca, i doktor stwierdził że samo występowanie takiego ogniska u dziecka z Z ZD to ok 1 %, a co 20 zdrowe dziecko rodzi się z takim ogniskiem, dobrze że lekarz je wykrył, bo takie ognisko może wywoływać szmery w serduszku, i po urodzeniu może być panika że coś jest z sercem nie tak, jeśli jednak masz wpisane w karcie ciąży, że płód ma takie ognisko, to i tak wykonają pewnie echo serca ale bez paniki, u mnie tak było i jest w porządku, synek ma w tej chwili 4 latka i zdrowe serce, będzie dobrze:)

uważam że lepiej wiedzieć wcześniej, i reagować, nawet jak okaże się że jest ok, i żyć w nieświadomości do porodu wtedy co, to dopiero panika

u mnie było identiko i poczytałam w necie ze to nic i sie nie przejmowałam, synek sie urodził zdrowy, piekne serduszko. Czemu laski najpierw nie poczytacie, nie dowiecie sie co to jest tylko pedem na kafe piszecie?

to skoro to nic takiego to czemu lekarze straszą pacjentki? i kierują na echo serca?

kieruja na echo serca na wszelki wypadek (słabi lekarze) i to nie wszyscy, mój nie skierował, stwierdził że to nic, tylko mi mówi żebym wiedziała że jest coś takiego

wszystko zależy od przypadku, tak jak jest napisane w tej informacji, jeżeli nie ma innych odchyleń, to najprawdopodobniej dziecko jest zdrowe czego Ci życzę;)

dowiedziałam się o tym punkciku w 35 tyg ciązy, teraz jest 33 tyd i nie ma śladu , ale mój lekarz mnie nie straszył, tylko mówił że trzeba obserwować

ja się dołącz i powiem strach ma wielkie oczy mnie też lekarz przestraszył ZD i wada serca, a córa urodziła się zdrowa

mam nadzieje że i w moim przypadku nie będzie to nic groźnego tak jak u was

dobrze