Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy Waszym mężom podobał się Wasz wielki ciążowy brzuch?

Polecane posty

Gość gość

Chcieli go dotykać, głaskać, interesowali się nim? Mój mąż, chociaż cieszy się z dziecka, jest ze mną na każdej wizycie u ginekologa, sam z siebie praktycznie go nie dotyka, jedynie kiedy ja nakieruję jego ręke to chwile potrzyma, ale szybko ją zabiera, jakby się bał lub brzydził tego brzucha :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj mial to samo!do tego nie chcial sie kochać w ogóle,czulam sie jak trędowata:(tlumaczyl,ze mimo,ze naprawde ladnie w ciazy wygladam,to nie kręcę go w ciazy,on widzi tylko brzuch a w nim dziecko. Po porodzie wszystko wrócili do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie miałam z tym problemu, kochaliśmy się jeszcze kilka godzin przed porodem...podobno to przyśpieszyło poród, ale tez wielkiego brzucha na miałam, jestem drobna i dużo nie przytyłam w ciązy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mezowi tak mi nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojemu mężowi się bardzo podoba..wieczorem kiedy mała wojuje ten przytula się do brzucha i gada do niego;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz uwielbial moj brzuch ,nawet gadal do niego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słuchaj mi się wielki brzuch nie podoba(jestem w 9 m) a co dopiero facetowi, na początku tak do 7 mies jest fajny , później już się gorzej wygląda, trzeba to przetrwać, taki już urok ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×