większość kafeterianek to jakieś chore baby

Teściowa zła, szwagierka zła, bratowa zła. One są zawsze super synowymi, bratowymi i szwagierkami więc jak to jest? Rodzice dla nich ważniejsi niż mąż, bo mężów można mieć wielu i raczej z rodziców zdaniem się liczą mimo, że pępowina dawno powina być odcięta. Same oczywiście nie chcą być traktowane przez męża jako te drugie po jego mamusi nie, nie, nie! co to, to nie! Mąż ma się liczyć z ich zdaniem i popierać je we wszystkim! Dla nich mama ważniejsza ale dla męża ma być ona number one. Wiecznie tu płaczą, że mąż słucha się mamusi i pozwala na wtrącanie się i krytykowanie synowej hmmmm :o Kolejne rozdroże: małżeństwo to świętość i odpowiedzialność, nierozerwalne, najważniejsze i na zawsze nie to co konkubinat - rozdwojenie jaźni? Mąż to nie rodzina i oczywiście można mieć wielu, bo co to rozwód w dzisiejszych czasach przy czym wiecznie zaznaczają jakie to małżeństwo wspaniałe, jaki to facet był odpowiedzialny, bo się ożenił! nie to co konkubinat, który oczywiście na 100% się rozpadnie i nigdy nie ma w nim miłości, a konkubentów można mieć wielu nie to co mężów. WTF? ja się zapytowywuję? zdecydujcie się! Czy tylko ja widzę te paradoksy i schizofrenie? (do wariatek - piszę tu o rozdrożach myślowych nie o tym czym jest konkubinat, a czym małżeństwo, bo wiem, że zaraz się tu poplują niektóre)

no ja się zgadzam świry na maxa :) dodałabym jeszcze, że mieszkaja z teściowa i płaczą, że nie mają nic do powiedzenia, ale jak już bratowa w ich domu urzęduje to płaczą, że się obca rządzi :)

Zgadzam się w 100 %.

a widzisz o tym mieszkaniu z teściami zapomniałam :P

tez sie zgadzam jakies 70% bab jest tu zdrowo .... :P No ,wlasnie. Ja kafe traktuje jak komiks do czytania.

i tak chyba najzdrowiej ale ja tu chciałam na poziomie pogadać z dorosłymi ludźmi, a tu jak nie nawiedzone prawe i sprawiedliwe, to trolle, to pyskujące agresorki ściekłe, wulgarne i zajadłe, to tropicielki zalogowanych i milion tematów o niebieskich, to płaczki i narzekaczki na rodzinę męża co się odezwac nie umieją, a jak ktoś im coś radzi to i tak dalej płaczą łe jesuuuuu! Komiks to sobie mogę osobno poczytać tu chciałabym czasem pogadać z rozsądnymi kulturalnymi babkami.

no to fakt pełno schizolek tutaj ale żadna ci nie odpowie, bo masz racje i teraz im zwyczajnie głupio

Hehe zgadzam się zapewne staraczki które zajść nie mogą hehe i dobrze

no nie, bo wiekszość tu ma dzieci z tych schizolek

niestety

To forum nie wykształconych żyjących na skraju nędzy i patologii młodych mamus często z mózgiem wielkości pomidora:)

"nie wykształconych" powiadasz, a ty pani profesur co tu robisz niby?

Laska,panienka,partnerka,utrzymanka brata to nie jego rodzina bo nie jest żoną,ale w innym temacie zaciekle bronią konkubinatów:D

A jest tak autorko, bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Autorko smiem twierdzic zes glupia. Cala kafe nie mysli tak samo. Dla mnie malzenstwo jest nierozerwalne a dla zosi konkubinat. I co mamy rozdwojenie jazni? Nie. Mamy po prastu swoje zdanie.

autorko a ty niby jaka jesteś skoro załozyłaś taki temat co ? :p a tak swoją drogą nie oceniaj kogoś i danej sytuacji bo tak naprawde nie wiesz jak jest !a głupim osądzaniem można kogoś skrzywdzić! Ideał z ciebie widzę :D Dla mnie to głupimi tematami są ,,niewiem czy jestem w ciaży''i można wyienić tu pare innych ,ale mi się niechce pisac bo jak widzisz mam obowiązki w domu i rodzine!!!

Popisac bajeczki kazdy moze:))):))):)))najwazniejszy jest Moral:)))

Przecież każdy ma inne zdanie - ta, co mieszka u teściowej, zapewne ma inne niż ta, która mieszka osobno, a z jej rodzicami mieszka bratowa :). Toż to jasne jak słońce.

08:57 ale jednak piszesz, nie pisząc oczywiście i zaznaczyć swoje zdanie musiałaś zamiast być ponadto :)