Moja żona ma wieczne pretensje!

Jesteśmy 32 lata po ślubie. Żona nie chce spełniać naszych małżeńskich obowiązków, nie chce się ze mną kochać. W domu też nie ma ugotowanego, wysprzątanego, wypranego i wyprasowanego przez nią. Jeśli od kogoś dostaje obiad, pranie, czy sprzątanie to zapewnia mi to córka. Żona ma również do mnie pretensje, że robię synowi córki zbyt drogie prezenty. Ostatnio kupiłem mu tablet, to było bezcenne zobaczyć uśmiech dziecka na twarzy a żona chciała mnie rozliczać z paragonów.

ludzie, czy Wy nie potraficie ze sobą rozmawiać 32 lata po ślubie? Moi rodzice w ogóle nie rozmawiają ze sobą, ale za to dzwonią do mnie i mnie obarczają swoimi problemami małżeńskimi. Zróbcie sobie kolację przy świecach, dziewczyny ci chętnie podpowiedzą, co najbardziej lubią kobiety w wieku Twojej żony. Zacznijcie dbać o siebie.

Wiesz ani prać ani gotować żona Ci nie musi. To nie jest jej obowiązek. a dlaczego ona nie chce seksu? Jak to tłumaczy?

Skoro żona nie pracuje to raczej powinna prać i gotować oraz sprzątać. Dlaczego nie chce seksu, bo ma serial w telewizji, bo boli ją głowa, bo jest zmęczona (zazwyczaj spędza czas z koleżankami na zakupach).

Kobiety w tym wieku nie myślą już o seksie, przecież nie będzie się dla Ciebie zmuszać Daj żonie spokój :)

Seriale są o wiele bardziej ciekawe niż seks Nie dziwię się żonie :)

Dlatego chce od niej odejść, po prostu chce rozwodu. Kiedyś mi powiedziała, że dzieci mieć więcej nie będziemy a seks uprawia się tylko po to, nie dla przyjemności.

To jakas dziwna ta Twoja żona. Po wielu latach przychodzi stagnacja w małżeństwie. Moje zdanie jest takie, żeby usiąśc i pogadać, ale zgadzam się żona nie musi prasować, ale jeśli nie pracuje, a siedzi w domu (tak jak ja) to niech chociaż jakiś dobry obiad ugotuje. Jeśli bawią ją seriale i koleżanki to znaczy, że jej się znudziłeś, więc trzeba rozpalić na nowo. A jeśli nie umiecie już naprawdę rozmawiać, no to co? Rozwiedźcie się. A ile macie lat a propos?

Żona ma 51 lat, ja mam 56. Przecież taki był między nami układ, ona pierze, sprząta, gotuje, prasuje a ja zajmuje się utrzymaniem rodziny. Niestety szczerze mówiąc moja żona jest leniem, kiedyś córka poprosiła ją, by została na dwie godziny z jej dzieckiem odmówiła jej bez wahania.Mój syn ewidentnie wdał się w żonę, pracuje, do rachunków się nie dokłada, co więcej oznajmił kiedyś, że ojcem na pewno nigdy nie będzie bo to dla niego nie jestem zbyt opłacalne. Zamierzam zrobić testament, w którym wszystko zapiszę na swoją córkę.

ludzie, czy Wy nie potraficie ze sobą rozmawiać 32 lata po ślubie? Moi rodzice w ogóle nie rozmawiają ze sobą, ale za to dzwonią do mnie i mnie obarczają swoimi problemami małżeńskimi. Zróbcie sobie kolację przy świecach, dziewczyny ci chętnie podpowiedzą, co najbardziej lubią kobiety w wieku Twojej żony. Zacznijcie dbać o siebie. xxx pozdrawiam

to było bezcenne zobaczyć uśmiech dziecka na twarzy x A ile lat ma to dziecko, skoro 32 lata po ślubie?

autorze, myślę, ż eten temat to prowokacja, nie wierzę, ze ona wyznała, że seks jest by mniec dzieci tylko. przed slubem tez to mówiła? czemu sie z nią ozeniłeś? od kiedy tak jest?

A ile lat ma to dziecko, skoro 32 lata po ślubie? x nie wazne dziecko to zawsze dziecko tak twierdzi moja mama przynoszac mijemu 30letniemu bratu piwo ze sklepu - usmiech dziecka jest bezcenny

tego sie spodziewałam, ha

Coś tu nie halo Tatuś za bardzo "kocha"córeczkę?Jaki uśmiech na twarzy dziecka? Jle ona ma lat?

a ty ja rozliczasz z obiadow i prania. t powiedz ze bedziecie razem gotowac prac. myslisz ze wszystko ci wolno. sam sie czepiasz. a moze tak ze starosci jus zie zachowoje. nazekarz ze w domu nic nie jest zrobione a curka robi a twoj syn jak masz robi cos? mama z tata ma gospodarstwo rolne i tata tez nic nie robi moj tylko mama jakas ciezka praca mama i ja robimy bo tata nie chce taszczenie worow tez my kobiety musimy a wam facetom ciezko pranie zrobic. a moze kup cos zonie to nie bedzie nazekac. zycze pomyslnego rozwiazania problemu

HE HE rozliczac z paragonow i ma racje!!!! ma prawo wiedziec to twoja zona . Tak samo jak ty rozliczasz ja z obowiazkow małzenskich tak samo i ona robi. A przysiegaliscie sobie UCZCIWOSC małzenska to chyba by było nie uczciwe aby ukryc przed nia ile kosztował tablet jak ona chce wiedziec. To jak dla takego obiadki robic. Ja ym nie chciała byc pomijana przy sprawach jak operuje maz pieniedzmi, a sam by sprawdził paragon bo chcial by wiedziec ile na kosmetyki wydalam (widzac jak sie usmiecham jak na nie patrze i jestem zadowolona z zakupow)

a co do seksu to nie masz prawa jej zmuszac. i sie do niej nie czepiaj o to!!!!

przykro mi jestem kobieta ale trzymam strone meza. bo z jego opisu wynika ze zona sie nie interesuje nim jako facetem ani seksem, a seks jest czyms pieknym i fascynujacym, moze brala tabletki anty i spadlo jej libido przez te lata? ja nie mam jeszcze 30 ale tabletek nie biore, autorze a pogadac z nia mozna? ale delikatnie nie naciskac..

Córka ma dziecko i to temu dziecku zazwyczaj kupuje prezenty, co żonie się nie podoba. Ona w ogóle nie interesuje się ani seksem, ani rodziną.

Tzn Ty kupujesz wnuczce prezenty? to chyba normalne. zona jest zazdrosna o ten prezent.. chyba tylko dratsyczne kroki tutaj pomoga

Żona ma pretensje o wszystko. Próbowałem ją namówić na wyjazd, hotel, jakieś romantyczne uniesienia ale ona się miga. Mówi bym dał jej spokój, że to nie na nasz wiek, itp.

1. Przynosisz za mało kasy do domu 2. Masz za małego albo nie staje 3. Żonka wali sie z innym i jestes jej nie potrzebny któraś z tych opcji lub wszystkie:)

Przynoszę dość dobrą ilość pieniędzy do domu, tak , że żona może pozwolić sobie na robienie zakupów (ubranie, buty, biżuteria), rozmiary (mam dobre, nawet bardzo dobre, natura mnie dobrze obdarzyła), z tego co wiem to żona całe dnie spędza na zakupach z koleżankami.

Kopnij ją w dupę. Powinna się cieszyć,że masz na nią ochotę.

Czyli zakupy to przykrywka. Nie rysuj sufitu rogami. Kazdy ma ochote na seks, kazdy musi zaspokoić ten instynkt więc reszte sobie dopisz sam. Idą święta za reniferka sie nadasz:)

a pomyślałeś, że kobieta jest zmęczona, my kobiety nie potrzebujemy tego. Ja też powiedziałam mężowi aby znalazł se kochankę (najlepiej młodą a mnie dał spokój). Ja urodziłam już dzieci, więc spełniłam się jako kobieta.

Ty ją zdradzasz z córką, ona Ciebie z zakupami, proste. Małzeństwo jhest postrzegane jako instytucja rozrodcza, więc nie wiem o co Ci chodzi, wszystko jest ważniejsze, dzieci i gospoda. małżeństwo to tylko srodek do celu.więc nie wiem o co ci chodzi, trzeba było wziać taką o poglądach, że na małżeństwie bwszystko stoi, a nie na wypadach, imprezach, kasie i dzieciach, to ty dziś inetersowałbyś się nią, a ona tobą, a tak to każde z was szuka tematu zastępczego- ty w dzieciach, ona w zakupach i kumpelach

Po pierwsze ja nie szukam zastępstwa w dzieciach, syn żyje po swojemu, córka też a to , że wnukowi się kupi prezent to nic złego. Po drugie dalej interesowałaby mnie żona, jakby chociaż raz na jakiś czas chciałaby się ze mną kochać.

od kiedy wasz seks zaniknął?