Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chciałabym mieć powodzenie u facetów

Polecane posty

Gość gość
I tu jest zasadniczy problem w porozumieniu się między kobietą, mężczyzną, kobiety myślą że my faceci myślimy tak samo jak one. To kobiety często latają za zajętymi facetami, bo wyznają zasadę że jak facetem jakaś się interesuje, to musi coś w sobie mieć i to jest niezaprzeczalny fakt... byłem singlem, laski omijały mnie szerokim łukiem, odkąd mam dziewczynę nagle zaczęły się mną interesować. Jak latem szedłem sam przez park, żadna nie zwróciła na mnie uwagi, jak szedłem z dziewczyną za rączkę, to nagle zaczęły się do mnie uśmiechać. Faceci tak nie postępują!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co ma podobanie się do poważnego związku, Angelina Jolie też mi się podoba, ale nie chciałbym mieć jej za żonę, choć przyznaję że chętnie bym ją ... :P Wygląd to nie wszystko, partnerka ma być oparciem, a nie ładną rzeczą na pokaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna___
"Wygląd to nie wszystko, partnerka ma być oparciem, a nie ładną rzeczą na pokaz." ładnie powiedziane, szkoda że tak niewiele to ma wspólnego z rzeczywistością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa takie slogany ale ja się Joli zjawi to będzie skakal jak małpka i swoją kobietę oleje, niemal każdy facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ładne kobiety się bzyka, a z dobrymi tworzy się rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna___
A podobno to kobiety ściemniają, jednak facetom też się zdarza. Zresztą co tu piep/rzyć o zakłamaniu kobiet, jak multum facetów kreuje się na kogoś kim nie jest byle tylko mówiąc kolokwialnie za/r***ać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna___
"ładne kobiety się bzyka, a z dobrymi tworzy się rodzinę." ale bujda, jprdl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My ściemniamy z konieczności :) to wy drogie Panie zmuszacie nas do wypowiadania niektórych słów, bo jak byśmy powiedzieli prawdę, to nie mielibyśmy u was żadnych szans. Nie nasz wina że wy po 10 rozczarowaniach i tak za 11 razem znów uwierzycie facetowi mówiącemu słowo kocham po 2 tygodniach spotykania się z wami, a gdyby ten sam facet zamiast kocham, powiedział prawdę że nie wie co czuje i że chce iść z wami do łóżka, to byście go pogoniły :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna___
Ja bym nie pogoniła, ale ja nie wyglądam jak Miranda Kerr, więc moje zdanie się nie liczy. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko zalezy od tego, z jakim rodzajem mezczyzn mamy do czynienia. Jezeli mezczyzna jest pewny swojej wartosci, ma pasje, zainteresowania, zna swoje miejsce i role w spoleczenstwie, wykazuje sie ponadprzecietna inteligencja, to nie bedzie uczestniczyl w gierkach oraz ciaglej rywalizacji o wzgledy kobiet, ktore z czasem same beda ch uwodzily. I faktem jest, ze tacy mezczyzni rzadziej decyduja sie na zwiazek ze zbyt atrakcyjna partnerka, postrzegajac taki zwiazek o wysokim stopniu ryzyka. Dzieki temu ten typ mezczyzn osiaga sukces oraz prowadzi spokojniejsze oraz dluzsze zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Partnera ma się podobać i nie chodzi tu o doskonały wygląd, ale ma mieć też odpowiedni dla nas charakter, najlepiej jakby choć trochę do nas podobna, miała podobne zainteresowania i podejście do życia, bo tylko z taką kobietą można coś stworzyć i spokojnie żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna___
To ja najwyraźniej się za mało podobam, dodatkowo charakter też mam raczej zrąbany. No trudno, nie każdemu pisane bycie w związku, a już bycie w naprawdę udanym związku to przywilej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rywalizować? o kobietę? musiałbym na głowę upaść. Co to jakaś przepustka do nieba? Chyba raczej do piekła a o to nikt nie rywalizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
chyba jestem dziwny, albo mam gust spaczony, ale ani jakas Miranda Kerr nie podoba mi sie, a Angelinę Jolie to juz chyba nawet patykiem nie chilabym dotknąć. Brzydkie to to jak jakaś nadmuchana żaba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie gadaj, Jolie fajnie wyglądała w filmach Przerwana lekcja muzyki czy Tomb Raider, ona ma bardzo ładne, duże oczy i usta... tylko za chuda jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie miałam w ogole powodzenia u facetów, pomogły mi dopiero feromony ( zamawiałam z pherowin.pl) teraz w końcu moje Zycie seksualne wygląda tak jak zawsze chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech wie, że nie jest tym jedynym x I ty się dziwisz, że jesteś sama? pewnie dajesz się każdemu wymacać a w trakcie mówisz, że szukasz miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojojo

Dla mnie wyglad i charakter faceta jest priorytetem. Za duzo sie napatrzylam. Stara juz jestem. Jak bylam mloda i brzydka chcialam chlopaka to ZADEN mnie nie chcial! Ani brzydki ani ladny. Wiecie jak sie czulam?

Jak wyladnialam to zaczelam miec wymagania. A bylam dobra skromna nieurodziwa dziewczyna. Twarz mi sie zmienila odkad lecze sie na niedoczynnosc tarczycy.a  bylam paskudna smiali sie ze mnie na ulicy tak puchlam i brzydlam jako mloda 15 -19 lat. Za ten czas stalam sie wyrachowana. Wiecie ze przecietni i teoche brzydkich tez sie ze mnie smiali w twarz? Chcieli sie mna podbudowac.

Przystojni ani bardzo brzydcy nie smiali sie w twarz. Ale mna gardzili bylam niewidzialna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
Dnia 13.12.2014 o 20:26, Gość gość napisał:

Jakbym wiedział że nie jestem tym jedynym, to wtedy przestałbym się starać, bo po co starać się o coś co nie jest pewne? No, ale ja nie lubię tych babskich gierek.

Mam tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
Dnia 13.12.2014 o 20:41, fikuMikuu napisał:

Tak faceci lubią poczucie że laska "mogła mieć każdego" a wybrałą jego.

Nie wszyscy.

 

Dnia 13.12.2014 o 20:47, Gość gośćbe napisał:

Myślę, że faceci lecą nie tyle na kobiety, o które muszą rywalizować, ale na kobiety, które są interesujące, mają to coś i nie są tak oczywiste albo po prostu czymś szczególnym ujmują, czymś się wyróżniają. Ale oczywiście myślę też, że łatwiej kogoś poznać albo przynajmniej poczuć się wyjątkową gdy przebywa się w gronie gdzie jest więcej facetów niż kobiet, bo jak jest mnóstwo kobiet i faceci to rodzynki to często bywają oni rozpuszczeni i mają ogromny wybór a kobiety same im się rzucają na szyję jeśli są fajni 🙂 jak jest jedna kobieta i grupa facetów lub towarzystwo mieszane to jakoś łatwiej.

Zgadza się. Tylko jeśli jest grono, w którym jest 1 facet i mnóstwo kobiet, a ten facet nie jest przystojny, to żadna nie chce go poznać. Nawet jeśli nie jest brzydki, a po prostu przeciętny z wyglądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spandau Ballet

Brak powodzenia u facetów to dla kobiety wielki problem. Moja siostra zawsze tak miała. Do tej pory jest singielką, a skończyła już 50 lat. Całe życie sama. Jej koleżanki, nawet te mniej urodziwe miały adoratorów, a ona prawie zawsze była tą, na którą nikt nie zwracał uwagi. Wyjątki się zdarzały, ale to były wyjątki potwierdzające regułę. Gdy pojechała z trzema koleżankami na wakacyjny biwak pod namiot  to tylko ona nie znalazła w Borsku adoratora. Tylko jedna z tych koleżanek była atrakcyjna. Dwie pozostałe były przeciętnej urody. Szkoda mi jej było, ale co ja mogłem zrobić. Los jest niesprawiedliwy. Jedna bez przerwy ma wokół siebie pełno adoratorów do tego stopnia, że to ją już drażni, a inna zawsze jest sama. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka
Dnia 13.12.2014 o 20:48, Gość beznadziejna___ napisał:

Atrakcyjność fizyczna jest kwestią kluczową z pewnością, ale to że dana laska jest oblegana też ma niebagatelne znaczenie. Większość facetów tak ma, że ceni sobie jak jego wybranka wzbudza podziw, pożądanie, zazdrość innych samców.

Dokładnie i widać to po lajkach i komentarzach na FB szczególnie u tych dziun ktore robia dziubki, pokazują dekolty i wypinaja tylki do zdjec. Jak juz dziewczyna skromniejsza ale równie ładna to takiego popytu na nią nie ma. Smutne to. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×