Oplułam się śluzem jak dowiedziałam się, że aseksualizm to wymysł zmysłów

I co ja mam teraz zrobić? :( Zawsze myślałam, że aseksualizm to choroba i na tym były oparte moje kilkuletnie zwolnienia lekarskie. Pan Chuwski mi je wypisywał, mówił, że mogę siedzieć wręcz plackiem i nic nie robić? A teraz jak mnie za du/pę wezmą to będę musiała iść do roboty. KUR/WA DO ROBOTY, rozumiecie to? :(

broken ty leniu piertolony

Broken, czemu nie znajdziesz sobie jakiegos drugiego asa do pary. Zajelabys sie przytulaniem i nie mialabys czasu wyzywac sie na seksualnych na forum. Wszyscy byliby zadowoleni

To na aseksualizm dają L4?

bo problem w tym, że żaden mnie nie chce :(

To z kim będziesz zdradzać swojego męża jak ty śluzu nie masz w c***e?

Chociaz schudniesz raszplo

śluz pożyczę od dobrej znajomej, bo mój (tak mówią) podobno trąci makrelą..

A to nie jest tak, ze aseksualni w ogole nie potrzebuja drugiej osoby plci przeciwnej do szczescia? Moze ty nie dokonca jestes taka aseksualna skoro ci brakuje czulosci ze strony drugiej osoby?

ostatnio pisałaś, ze dążysz do mniejszego tyłka, więc może schudniesz i a nóż jakiś znajomy z pracy cię w końcu wyroocha

no czułości mi brakuje, ale żaden ch/uj nie chce mi jej od tak dać :( tak, dążę do mniejszego tyłka ale nie wiem jak to zrobić. roochać się nie mogę bo mam reumatyzm i mnie boli noga w biedrze.

No to juz wiadomo ze broken to inwalidka przykuta do wózka której się j***e w glowie i wymyśla różne fantazje