Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość znienawidzona przez siebie

Nienawidzę facetów

Polecane posty

Gość beznadziejna___
"Kobiety powinno sie wlasnie tak traktowac na nic innego nie zaslugujecie!" może materialistyczne pustaczki z doczepionymi rzęskami i pazurkami za którymi tak latacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tobie? alez nie ma obowiazku zadnego jak ktos chce umrzec w swojej ciasnej mentalnosci to nie ma przeciwskazan a stopka byla cytatem z Malego Ksiecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna___
"a stopka byla cytatem z Malego Ksiecia" dzięki za oświecenie, no w życiu bym się nie domyśliła, że to z "Małego Księcia" Antoine’a de Saint-Exupéry’ego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety powinno sie traktowac jak przedmiot!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czego bys sie w zyciu nie domyslila wiec na wszelki wypadek dostajesz na tacy i niestety mam dla ciebie przykra wiadomosc: twoja nienawisc (ja bym to nazwala wszechogarniajaca frustracja, ale ty mozesz miec inne zdanie) nie dotyczy wylacznie facetow :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udowodnij mu ze jesteś lepsza od niego. Zobaczysz wtedy ze jest małym niedorozwojem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niezgadzam się,że męższczyzni to egoiści.Wystarczy dobre podejście do faceta.Mam wspaniałe relacje z mężem.Jest troskliwy dlatego bo go angażuje we wszystko w życiu małżeńskim.Wspierał porody i zawsze jast przy każdym badaniu pochwy u ginekologa jest z tego dumny,że liczę się z nim.Razem o wszystkim decydujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu ta maniaczka od chodzenia do ginekologa z mezem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem jest w kobietach ktorzy traktuja porzadnych jak smiecia!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraź go sobie jako małego s********a, przerazonego swoja slaboscia, to nie mężczyzna tylko niedorozwój. Mój stary tez nie był zadowolony z mojego wyglądu, to juz nie moja wina ze zaplodnil brzydka baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, powiedz tu na kafe, ile lat będziesz biadolic, ze ojciec to czy tamto? Ruszysz do przodu, czy zostaniesz w tym swoim rozżalonym światku? Rodzice są jacy są, nie wszyscy kochają, czy akceptują swoje dzieci, moze nic, albo niewiele ich w zyciu obchodzi. To przykre, ale często się zdarza. Jezeli patrzysz na swiat, męzczyzn, przez pryzmat swoich relacji z ojcem, to nawet nie zdajesz sobie sprawy, ze twoja ocena jest skrzywiona, nieprawdziwa. Zacznij z tym walczyc, wyjdz do ludzi, wyrwij się z zaklętego kręgu. Wysiądź z tej karuzeli, i zacznij zmieniac swoje zycie. Malymi kroczkami, ale konsekwentnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znienawidzona przez siebie
Próbuję z tego wyjść. Na początku było nawet nieźle ale teraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znienawidzona przez siebie
Nie potrafię inaczej egzystować. Ostatnio w pociągu nawet miałam bardzo przykrą sytuację. Konduktor sprawdzał bilety. Do każdej kobiety się uśmiechał, życzył miłej podróży. Gdy nadeszła moja kolej uśmiech zniknął z jego twarzy. Powiedział jedynie oschle ,,Bilet do kontroli". Dałam mu bilet, podbił i bez słowa poszedł dalej znów milo życząc miłej podróży. W sklepie jest podobnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Swoją mową ciała sygnalizujesz agresję, atak, tak na wszelki wypadek. Ludzie spinają się przy tobie. Przypomina mi to kawal o sekatorze: Pewien facet chcial przyciąć gałązki na kilku krzakach w ogrodzie. Stwierdził, ze duzą piłą będzie niewygodnie, a najlepszy byłby sekator. Problem, bo tego sekatora nie miał.. Wymyślił, ze pójdzie do sąsiada i pozyczy. Idąc z oporami, tak dumał, a co będzie, jak mu otworzy zona sąsiada, czy zechce pozyczyć, a moze nie? A jak otworzy drzwi sąsiad, i będzie nie w humorze, albo zbudzony z popoludniowej drzemki, to moze miec za złe, ze mu się przeszkadza? Facet intensywnie myślal przez całą drogę do sąsiada, i coraz bardziej się denerwował, jak to będzie... Jak juz zadzwonił do drzwi sąsiada, a ten mu otworzył, to facet na powitanie warknął " mam w doopie twój sekator!" Za duzo myślisz, kombinujesz, i nastawiasz się na wszelki wypadek negatywnie. Schowaj " sekator" do kieszeni, i traktuj najpierw siebie, potem ludzi, łagodniej, milej, uprzejmiej. Odpowiedzą w podobnym duchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×