Mój ex czymś mnie zaraził, leczę się pół roku i nie mogę się tego pozbyć.

Liliana być może to tez sam:-) Chociaż takich dymaczy to pewnie jest mnóstwo, ale przecież żaden się nie przyzna do tego nie? I jak tu komuś zaufać? co za głupie czasy nastały

A przepraszam...Miał parę razy....krostki takie maleńkie, wręcz mikroskopijne na skórze penisa... Wtedy mówił ,że "inaczej czuje" seks.

Ale jak mam hiva to chyba go zabiję:-(

A anal był - może to tu sie kryją przyczyny ? P.S to że współzyłaś z zagrzybionym nie mówi o tobie dobrze .

a skąd miałam wiedzieć że jest zagrzybiony? to wyszło po czasie jak ja już się leczyłam. U facetów nic praktycznie nie widać w takich sytuacjach.

Nie mów tak...Przed badaniami na HIV powinnaś się wygadać jakiejś przyjaciółce ( prawdziwej przyjaciółce), żeby ktoś z Tobą był wtedy...żeby poszedł z Tobą po odbiór wyników...Bo to jest taki moment, gdzie całe życie Ci przemyka przed oczami...serio;/ ( jestem normalną dziewczyną. Po prostu źle trafiłam.. Po nim mam nauczkę do końca życia- jedyny pozytyw tej sytuacji ;)

Przy seksie analnym najłatwiej zarazić się E.coli...i to raczej nie te objawy...

31liliana raczej nikomu bym się nie przyznała że robię takie badanie, zwyczajnie mi wstyd z tego powodu:-( Zresztą chce jechać w miejsce gdzie można je zrobić anonimowo.

Uważam, że wstyd jest złą reakcją. W dzisiejszych czasach każdy może to złapać. W mojej ocenie każdy normalny, aktywny seksualnie człowiek powinien się regularnie badać na takie "świństwa" - bez obawy na jakikolwiek ostracyzm.

Niby tak Liliana ale sama jestem zszokowana tym wszystkim i mam teraz obrzydzenie sama do siebie że cos takiego złapałam mimo że jestem kobietą która nigdy nie miała przelotnego seksu i wielu związków. Mam żal do niego że nie powiedział prawdy, gdybym wieziała o jakiś przelotnych znajmosciach to bym go najpierw wysłała na badania, ale on wmówił mi ze miał tylko dwa związki i nigdy nie miał żadnych objawów i jest zdrowy.

Dlatego najlepiej uprawiac seks z prawiczkiem :) Pozdrawiam

trochę Cię nie rozumiem, autorko, wenerka i ciąża to NORMALNE ryzyko wspaniałych seksualnych uniesień. przypomnij sobie jak było z nim dobrze, gdy trzepał cipkę i zaakceptuj swój wybór;)

31liliana dziś A przepraszam...Miał parę razy....krostki takie maleńkie, wręcz mikroskopijne na skórze penisa... Wtedy mówił ,że "inaczej czuje" seks. x o fuujj i nie mogłaś się powstrzymać, musiałaś klaskać cipką

brokenside obyś sama kiedyś nie była w naszej sytuacji, wyobraz sobie że nigdy bym nawet nie sadziła ze mnie to spotka a jednak:-(

brokenside a ty co seksu nie uprawiasz że tak drwisz z nas?

nie drwię:D biorę odpowiedzialność za swoje czyny gdybym CHCIAŁA mieć seks, to bym oceniła czy lepsze zdrowie i życie czy pyszne kut;as;isko. wara leczyć się teraz za państwowe, chcącemu nie dzieje się krzywda

"chcącemu nie dzieje się krzywda" tak, idiotko, bo ona wiedziała, ze jej facet ma jakiś syf :O to jej facet to gnida skoro nie poinformował jej o tym, że ma jakiegoś syfa i świadomie ja zaraził

wpisz sobie art. 161, wyzwolona kobieto "chcącemu nie dzieje się krzywda" tak, idiotko, bo ona wiedziała, ze jej facet ma jakiś syf pechowiec.gif to jej facet to gnida skoro nie poinformował jej o tym, że ma jakiegoś syfa i świadomie ja zaraził x wtedy nie był gnidą, tylko kochany i słodki, co nie?;) amciu amciu cipka klaszcze

brokenside Pytałam go wielokrotnie czy nie miał jakiś dolegliwości, czy nie miał przelotnych znajmosci przez ten okres 2,5 roku gdy był sam. Mówił że jest zdrowy że nie ma żadnych objawów i że nie miał kontaktów z innymi kobietami. Mało tego, tu cię zaskoczę bo my uprawialiśmy seks w prezerwatywie i tylko raz zdarzyło się ponieść emocjom. Jak widać ten raz wystarczył, lub druga wersja jest taka ze nawet prezerwatywa nie uchroni przed syfem

brokenside Widząc twoje komentarze stwerdzam że masz cos pod kopułą nie tak i proszę cie idz sobie na inny topik wyżywać się za swoje marne życie

? a co to ma do tego volenti non fit iniuria - nie możesz, cierpiąc sama, za podejmowane przez siebie wybory obarczać odpowiedzialnością całego społeczeństwa dlaczego ja mam płacić za jej nimfomanię, której nie zraziły nawet krosty na fiutku?

ale co mnie interesuje Twój wierny lub mniej wierny pies?:D oszalałaś chyba x Widząc twoje komentarze stwerdzam że masz cos pod kopułą nie tak i proszę cie idz sobie na inny topik wyżywać się za swoje marne życie x tak, kiepskie, nie mam krost z ropą:D o ja, zazdroszczę

wtedy nie był gnidą, tylko kochany i słodki, co nie?oczko.gif amciu amciu c*pka klaszcze x a skąd wtedy miała wiedzieć, że ją czymś zaraził? :O masz problemy z logicznym myśleniem, jełopko?

krosty na fiutku wyobraz sobie pojawaiają się nawet u zdrowych ludzi. Ot, taki pryszcz który się wyciska i po sprawie. Skąd miałam wiedzieć ze ten pryszcz to objaw jakiejś choroby? I nie martw się nie będziesz za mnie płacić bo ide robic badania prywatnie wiec skończ już jadem pluć dziewczyno

a skąd wtedy miała wiedzieć, że ją czymś zaraził? pechowiec.gif masz problemy z logicznym myśleniem, jełopko? \] x a dlaczego miałby jej NIE ZARAZIĆ?:D jego ciało należy DO NIEGO, może je dać dowolonej, również chorej kobiecie. jeśli chciała wiernego kundla, mogła odciąć narządy i doklejać na czas jak JEJ piździsko będzie chciało klaskać:D

"dlaczego ja mam płacić za jej nimfomanię, której nie zraziły nawet krosty na fiutku?" x hahaha tylko dla takiej wynaturzonej, aseksualnej kluchy jak ty, normalna kobieta mająca ochotę na seks ze swoim facetem może być "nimfomanką" pizgnij się w ten durny dekiel

jakim jademXD ja tylko martwię się o swoją kasę, na którą kładą łapę nieodpowiedzialne nimfomańskie cipki:D

-kochanie, cipka chce klaskać - wiesz co, chyba mam jakieś krostki... - co mi tam!!! chcę klaskać, cipka wrzeszczy

broken to kretynka, która rzekomo ma się za askesualną suchopeezdę i w wieku 25 lat jest dziewicą, która nigdy nie miała faceta, a jednak ciągle obraża i wyśmiewa ludzi uprawiających seks, co świadczy o jej urazie, podświadomie sama chciałaby zostać dobrze przeroochana, nie zwracajcie uwagi na jej farmazony

nie zwracajcie na nią uwagi, ona przynajmniej nie choruje ona ... nam zazdrości! zarazków!