Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy taki KREDYT to rzeczywiscie pentla na szyje??

Polecane posty

Gość gość
a niech autorka bierze i tak dobrych rad nie czyta. Nie wie co sie wydarzy za pare lat itd moze choroby i wypadki ich ominą i z łaską bożą splaca to po parunastu latach, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brac kredyt, my kupilismy dom, kase tylko na dom bez wykonczenia wzielismy i teraz sie bujamy, niby i tak ledwo splacamy bo zaraz po otrzymaniu kredytu firma meza upadla, ale tak bysmy mieli wykonczony dom, a tak tylko lazienke, podlogi na dole, pare mebli ze starego mieszkania ktore wynajmowalismy, kominek nie obudowany, cala gora nie zrobiona, kuchnia dopiero w styczniu bedzie (po pol roku) ciagle syf w domu bo z gory sie kurzy, wiec ani wykonczonego domu ani kasy tak na prawde :p a 850 przy tych zarobkach to na prawde niewiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to samo mozna by napisac na temat dzieci... to perla na szyhe bo kosztuja a za kilka lat mozna stracic prace.. a dzieci jesc chca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie po co wam dzieci???tez stracicie prace a chowac trzeba i to do 25 czasem jak chca sie uczyc:) 850 to smiech na sali nie kasa nie robcie jaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli szukasz szybkiej pożyczki, a boisz się opłat już dziś wejdź na polecampożyczke.pl. Na naszej stronie porównasz oferty oraz poznasz odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania dotyczące wszelkich kredytów. Nie zwlekaj, zajrzyj już dziś by nie rozczarować się na lata!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz jaka jest prawda, że teraz maz zarabia dobrze, ale pomysl, nie daj Boze straci prace, zachoruje, co wtedy? to sa powody prawdziwe dlaczego nie nalezy brac kredytu,a nie "ze dobrze sie nam TERAZ powodzi" x ale durnota, uwielbaim takie wypowiedzi lepiej siedzieć na tyłko i nic w życiu nie robić bo moze umrę, zachoruję itd a jak nie umrę? spędzę kolejne 20 lat w starej norze, z teściami na karku, na wynajmowanym.... bo lepiej nie ryzykować. Tak na pewno bede wtedy szczęsliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bałam sie kredytu 7 lat wynajmowaliśmy mieszkanie i żałuję tego jak cholera! w końcu mąż mnie przekonał, kupilismy mieszkanie, kredyt na 20 lat. spłacamy juz 2 lata.... nie mogę sobie tego darowac że od razu nie kupiliśmy, czas biegnie szybko, miałabym już spłacone 9 lat czyli polowe kredytu gdybym od razu sie odważyła. a tak mam dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście,że brać kredyt i iść na swoje!! My też postawiliśmy dom za gotówkę w stanie surowym na wykończenie wzięliśmy 100tysięcy kredytu na 15lat. (rata 790zł). I już 3płacimy. Tak na dobrą sprawę mając lat 39 będę mięć własny dom (120m2) i spłacony kredyt. Te texty o chorobach,śmierci itd. to tak samo możecie osierocić dzieci,może was być nie stać równie dobrze na wynajem itd. itp. chyba lepiej mięc coś swojego w życiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli ktos ma pewna dobrze platna prace to brac kredyt jak najbardziej!!!:) tylko czy w dzisiejszych czasach ktos ma pewna prace???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewni możemy być tylko tego, że kuedyś umrzemy. Rozumiem kredyt na kilka lat, bo ma się dość stabilną sytuację, ale na kilkanaście czy kilkadziesiąt? To już nie chodzi o wypadki i choroby, ale przecież rynek pracy się zmienia, sytuacja gospodarcza też. Moja koleżanka jest nauczycielką, ma z mężem kredyt na 20 lat, ostatnio zredukowali jej etat do 1/2. W innych szkołach sytuacja podobna, ona pracowała od skończenia dtudiów w szkole, teraz ma ponad 40 lat i nigdzie jej nie chcą. A bez jej pensji kredytu nie spłacą, bo mają 2 dzieci małych. Kobieta jest na skraju załamania nerwowego, a kilka lat temu brali kredyt, bo przecież praca w budżetówce jest taka pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli dzieci nie robic mieszkac u rodziny bo pewna jest tylko smierc i podatki. Ech... bez przesady. Jakbym tak myslala to bym nic nie miala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×