Wąchanie rajstop

Idę o zakład, że zrobi to samo :)

To spróbuje z czystej ciekawości. Mam nadzieje, że zechce jutro przyjść.

Napisz czy zadziałało :) Moim zdaniem przyjdzie i zrobi to samo.

fetysz jak w mordę strzelił, ale to oznacza, że również bardzo Cię lubi i pożąda :P wiesz, faceci to takie w sumie kochane prymitywy kierujące się instynktem, to w nich siedzi od początku ich istnienia :p

Ok ale i tak dam mu szanse, jakoś przeżyje te jego fetysze. Naprawde szkoda żeby takiego fajnego chłopaka skreślić za takie coś.

Dam znać jutro jak to się potoczyło. Dobranoc

nic nie tracisz a tak naprawdę to nieszkodliwy fetysz. Mnie kobiecie by nie przeszkadzało to, tym bardziej , że mi stopy się nie pocą. To oznacza, że nie jesteś mu obojętna.

Ja przyłapłam mojego współlokatora jak wąchał moje rajstopy. Był tak pochłonięty tą czynnością, że nie zauważył, że wróciłam do domu. Głupia sytuacja. Staliśmy tak chwile, zrobił się czerwony jak burak i uciekł do swojego pokoju. Mieszkam z nim już 2 lata od czasu tego incydentu i czasem widzę, że ktoś buszował w moim koszu na bieliznę. Nigdy z nim nie rozmawiałam na ten temat bo i tak mi nie powie prawdy.

prawdę to już znasz. Ja przyłapałam męża jak wąchał moje rajtuzy które leżały w łazience i co? nic . To chyba takie męskie lekkie zboczonko

Cześć kochani, zrobiłam tak jak mówiłam. Zaprosiłam go, z chęcią przyszedł. Dodadkowo podpuściłam go tym, że powiedziałam mu, że jest mi gorąco w rajstopach i ide je zdjąć. Zdjełam je w łazience i zostawiłam w koszu na bielizne. Po paru minutach znowu poszedł do łazienki, ale tym razem się zamknął, ale przez dziurke od klucza zobaczyłam, że robi to co wczoraj. Poźniej rozmawiałam z nim na temat jakie dziewczyny mu się podobają, to powiedział że lubi jak dziewczyna chodzi w sukienkach, spódniczkach i eksponuje swoje nogi. Potem powiedział, że bardzo podobają mu się zgrabne nogi i że moje mu się podobają. Czyli wygląda mi on na fetyszyste rajstop. Co o tym myślicie? To fajny chłopak tylko ten jeden mankament.

to nie mankament, większość facetów kręcą rajstopy i pończochy

kręcą nie tylko rajtuzy ale też kobiece stopy. Sam jestem fanem stóp i bardzo zwracam uwagę na ich wygląd szczególnie w pończoszkach. Nosisz pończochy?

No kręcić niech kręcą ale bez wąchania. ;)

Bardzo rzadko, tylko na jaką studniówke, wesele i tego typu imprezy, bo na codzień nie czuje się komfortowo w pończochach. A czemu pytasz?

co ci ubyło jak powąchał? Napewno nie zrobil by tego dziewczynie obojętnej dla niego. Ciesz sie bo nie jesteś mu obojętna

pończochy są sexi i np bym chciał kochać się z dziewczyną tylko w pończoszkach

No ciesze się, a mam jeszcze pytanie jak czesto to może robić? Bo jak będzie mi grzebał w bieliźnie za każdym razem jak u mnie będzie to będe się czuła co najmniej dziwnie.

jak będziecie parą, bedziecie pieścic się, kochać, częsciej widywać to nie będzie tego robił

Ja za często nie ubieram pończoch bo muszę uważać żeby mi koronka nie wychodziła, non stop musze je podciągać itd. Dlatego wole rajstopy. Czyli pończochy też będą mu się podobać? Powiedzcie mi chłopcy jak często wąchacie czyjeś rajstopy i czy z czasem przestało was to kręcić czy trzyma cały czas?

koronkę jak widać to super, faceci lubią taki widok. Z czasem mu przejdzie. Jak bedzie mógł czuć twoje ciało to po co wąchac rajtuzy. Spytaj go czy wg niego masz zgrabne nogi i stopy , zobaczysz co powie

Sam mi powiedział, że mam ładne nogi, bo pytałam jakie dziewczyny mu sie podobają. Ja nie lubie jak mi koronka wystaje bo czuje się wtedy jak d****a

jak pozwolisz mu dotykać czy całowac nogi, stopy to nie będie potrzebował wąchac rajtuz

Mimo wszystko dam mu szanse mam nadzieje, że zostaniemy parą :) zakładać rajstopy na czas spotkań czy wręcz przeciwnie, bo nie wiem?

oczywiście,że zakładać, nogi zgrabne to atrybut dziewczyny. Niech sobie zerka cha cha. Naprawde nie przejmuj się tym co widziałaś, zupełnie nieszkodliwe

tak się porobiło, że kobiety chodzą w gaciach bo tak wygodniej a powinny w rajstopach, ładnych kozaczkach , podkreślać kobiecość. Faceci to uwielbiają

A na buty może zwracać uwagę? Wiem że chłopcy lubią szpilki ja natomiast ich nie nawidzę :/ zwykle chodzę w vansach, balerinach, albo kozakach ale to i tak zdejmuje je w szkole i zmieniam na inne.

Masz racje dużo chodzi tylko w spodniach, sa wygodniejsze i cieplejsze i nie trzeba ubierać do nich rajstop co dla wielu dziewczyn jest plusem. Ja staram się ubierać jednak spódniczki i czasem sukienki ale i tak nie co dzień.

baleriny jak najbardziej, kozaki na delikatnym obcasie,latem sandalki, w domu laczki bez palców, japonki ostateczność

To dobrze bo zawsze do spódnic mam baleriny. A po domu chodze w boso bo w pokoju mam milusi dywan, a wszędzie indziej panele z ogrzewaniem podłogowym :)

boso super, na mnie to działa. Jaki masz rozmiar stópki?