W ciąży ciągle śnią mi się horrory. Dziś znowu obudziłam się płacząc :(

Ciągle śnią mi się bardzo przykre rzeczy. Niedawno śniło mi się, że przyłapałam ukochanego na zdradzie, przedwczoraj śniło mi się, że jechałam zatłoczonym autobusem i nikogo nie obchodził mój ciążowy brzuch, ludzie mnie popychali, przewrócili, nikogo nie obchodziłam. Ale dziś to miałam najgorszy sen - śniło mi się, że mój ukochany mnie zostawił, powiedział, że żałuje i wstydzi się, że był ze mną w związku i na jego oczach banda jego kolegów zaczęła mnie bardzo dotkliwie bić - zasłoniłam brzuch, by ratować dziecko, to bili mnie po nogach, po twarzy, wszystko mnie bolało, miałam połamane kości a on nie reagował. Płakałam tak mocno, że obudziłam siebie i mojego narzeczonego. Na co dzień jest kochanym i opiekuńczym facetem, nie wiem, dlaczego śnią mi się takie rzeczy, ale odkąd jestem w ciąży to głównie mam horrory :( Czy któraś z Was miała podobnie?

ja mam tak samo. Ciągle nocne koszmary... a to że dziecko urodzę w 5 msc., albo że moja mama umrze, jestem wykończona tymi snami, budzę się zmęczona, czasem pół nocy nie śpię próbując dojść do siebie... no cóż, bywa widocznie

ja dla odmiany miałam koszmary jakies 1,5 m-ca po porodzie

mnie sie tak śniły do 4 miesiaca,najgorszy był jak dziecko mi sie martwe urodziło z dziura w brzuchu:( ale teraz juz mi sie nie snia jestem w 7 miesiacu,horrory omijam wielkim łukiem czy filmy o zabijaniu