Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem ze szwagierką pomóżcie

Polecane posty

Gość gość

Mój mąż ma siostrę. Jest leniwa, nigdy nie pracowała, skończyła ledwo gimnazjum. Nabrała pożyczek i narobiła jakichś przekrętów na prawie 100tys. I teraz ona twierdzi że my mamy to spłacać bo ona nie ma z czego, ona nic nie ma, mieszka u rodziców, którzy tez nic nie mają, mieszkają w mieszkaniu socjalnym. Mąż mało jej nie pobił jak to usłyszał, wyrzucił ją z naszego mieszkania. I się zaczęło teściowie wydzwaniają że mamy ratować jego siostrę i spłacić długi jej bo inaczej ją zamkną, szwagierka straszy nas, wysyła jakieś pisma że jest w skrajnym ubóstwie i pozwie nas o alimenty. Mąż mówi że mamy się nie martwić bo nic od nas nie wyciągnie ale ja po nocach spać nie moge i sie boję że jeszcze nam może przyjdzie spłacać jej długi, choć nic jej nie podpisywaliśmy nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogratulować szwagierki. A tak serio. To co Twój mąż rodzicom odpowiedział jak mówili, że ma siostrę ratować ? "Uwielbiam" takie pasożyty :) Narobi długów a potem "ratuj bo mnie zamkną". A niech Cię w cholerę zamykają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
śpij spokojnie . każdy sam odpowiada za swoje błędy.gdyby była odpowiedzialność zbiorowa to jeden brat czy siostra żyliby na koszt drugiego. niestety każdy ponosi odpowiedzialność za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedział że nie damy ani grosza i niech ją zamkną, jak potrafiła tyle tysięcy rozwalić nie wiadomo na co a teraz wstydu nie ma, że niech idzie do pracy albo niech szuka gachów z którymi to przebimbała może jej się złożą. Mąż nawet nie chce już o tym słyszeć a ja ciagle o tym mysle i się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko mnie to zastanawia że jak z niej te długi sciągną jak ona nie ma nic, nie pracuje, nie ma żadnego majątku, do pracy też isć nie zamierza bo komornik by jej siadł zaraz. My oboje pracujemy, mamy jakiś tam oszczędności, mieszkanie, 2 samochody. Po nocach mi się śni jak komornik puka do drzwi naszych i nam wszystko to przez nia zabiera :(. Choć mieszkanie i jeden samochód jest tylko na mnie z czasów panienskich. ale i tak się boję, bo ona brała te wszystkie pożyczki w dziwnych bankach jak te providenty, bociany, wongi itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie stresuj się. Nikt wam nic nie zabierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przysłała nam pismo że wzywa nas do dobrowolnego płacenia alimentów na jej rzecz w wysokości 1500 zł miesięcznie na co składa się 800 zł na żywność, 200 zł na lekarstwa (choć chora na nic nie jest) 300 zł na artykuły higieniczne i kosmetyki i 200 zł na inne wydatki i rozrywki tak było to opisane i że jeśli nie uiścimy tego do 10 każdego miesiaca na jej rachunek to wystąpi na drogę sądową. Mąż szału dostał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do niej pójdą jak w dym, spokojnie. jakby były sytuacje, że ktoś narobił długów, nie miał z czego spłacać i komornik zapukał do rodzeństwa, to byłoby o tym głośno, bez echa by nie przeszło. inna sytuacja, jakby siostra zmarła, to wtedy długi odziedziczyliby jej i męża rodzice, potem wy w drugiej kolejności, jakby się rodzice zrzekli. ale wtedy to trzeba jak najszybciej załatwiać formalne zrzeczenie się spadku i spokój. a o alimenty - wątpię, czy sąd by się przychylił, jeżeli to młoda baba w pełni sił, mogąca iść do pracy, nawet ulice zamiatać. inna sytuacja, jak chora, stara itp. ale tak to wątpię bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hhaah dobre a niby czemu dla zdrowej młodej kobiety wy macie aliemnty płacić odpisz jej jak cchesz sie bawić w to ze ze niech sie weźmie nierób do roboty a ty relaksuj sie i spij zdrowo nie przyejmuj sei wariatką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie Noe wiadomo czy z was nie będą ściągać. Bo jeżeli ona nie ma nic i rodzice nie maja nic i nawet mieszkania to z kogoś muszą. Chyba zw wejdą na pensje czy tam emeryturę rodziców albo ona pójdzie siedzieć. Radze iść po poradę do prawnika. Dowiesz się wszystkiego i będziesz spać spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
800 zł na żywność dla jednej osoby?!? idiotka rzeczywiście. 200 zł leki - musiałaby mieć podkładkę od lekarzy, na co się leczy i jakie leki bierze, inaczej to palcem na wodzie pisane 300 zł higiena i kosmetyki - perfumy z górnej półki?! to tyle nie idzie miesięcznie na 3 dorosłych w moim gosp. domowym... 200 zł na rozrywki - na gumki, co by podobnych sobie ciućmów nie popłodziła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisać sobie może :) olej to, a przynajmniej spróbuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez nikt jej pozyczki nie dał żaden bank ,na jakiej podstawie ..??ludzie ktorzy pracuja maja problem a co dopiero niedokształcona osoba ,ktora nie ma pracy ,jeszcze na taka kwote .... wymyslony temat!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a odpiszcie jej że za takie nękanie was pozwiecie ją do sądu i wtedy na bank pójdzie siedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Po pierwsze rodzeństwo musi się znaleźć w stanie niedostatku. Stan niedostatku nie może być spowodowany działaniem osoby uprawnionej. Jeśli ma możliwości zarobkowe lub finansowe i ich nie wykorzystuje, nie może liczyć na alimenty. Na przykład, jeśli pomimo posiadanych kwalifikacji nie podejmie pracy, ponieważ nigdy w życiu nie pracowała nie powinna otrzymać alimentów. Ponadto przesłanką obowiązku alimentacyjnego jest stan niedostatku, a nie gorszej sytuacji finansowej niż rodzeństwo. Rodzeństwo nie musi płacić alimentów, tylko dlatego, że brat lub siostra znajdują się w gorszej sytuacji życiowej, niż oni sami. Po drugie stan niedostatku musi zostać spowodowany okolicznościami niezależnymi od osoby uprawnionej. Jeśli swoimi działaniami sama doprowadziła się do niedostatku, tylko aby uzyskać alimenty nie może na nie liczyć." jak byk na tej str. infora napisane. wiec skoro twoja szwagierka sama sobie nagrabiła, to teraz będzie sama za to odpowiadać... i nie ma bata, albo spłaci, albo pójdzie do roboty i będzie oddawała 90% pensji komornikowi, albo pójdzie tam, gdzie ją nakarmią, opiorą i ubiorą na koszt państwa. i to najbardziej prawdopodobne, że dostanie alimenty w postaci ciepłej celi w pierdlu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej ją, podstaw żadnych nie ma, najwyżje jej ryj obiją ludzie u których ma długi, perzecież żadnen normalny bank takiejnosobie nie pożyczy nawet złotówki.Skoro matka che ja ratować, niech ratuje, mieszkanie sprzeda, pod most trafi, jej wolny wybór.Ja bym o takiej osobie zapomniała i nawet w kierunku tej rodziny nie patrzyła. Jak zacznie was straszyć, zgłoś na policję nękanie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona ma 27 lat, a pożyczki dostała bo jak pisałam to były przekręty, fikcyjne zaswiadczenia o zatrudnieniu itp. fikcyjna firma. Komornik już odwiedza teściów ale oni nic nie maja, meble stare z lat 80 tych, każdy z innej parafii stare sprzety agd majace po 20 lat. tesc pracuje za najnizsza krajowa a tesciowa siedzi w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga Autorko, twoja szwagierka, niedosc, ze jest pasozytem, to jeszcze oszustem i wyłudzaczem. Firmy, w których wzięła pożyczki, podadzą ją do sądu z dwóch powodów. Po1. jest im winna pieniądze i nie splaca, po 2. poświadczyła nieprawdę w dokumentach, a za to jest paragraf. Na pewno sprawa trafi do prokuratury z urzędu, za tego typu oszustwa. Autorko, naprawdę spij spokojnie. Nie ma obowiązku alimentowania zdrowej, mlodej osoby, której nie chce się pracowac. Oby twój mąż nie dał się złamac jego rodzicom, i nie uległ. Uwazam, ze wyrok sądowy za oszustwo, i przymus zycia uczciwego, twojej szwagierce dobrze zrobi. Moze nabierze trochę pokory, kto wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×