Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż i jego podejście do życia.

Polecane posty

Gość gość

Mój mąż podchodzi do wszystkie lekko. Nie rusza go bałagan w domu, brak obiadu. Wręcz uwielbia żyć z bałaganie. Totalne przeciwieństwo jego brata. Mamy miesięcznego synka. Nie wstaje do niego, w weekendy śpi do 14. Boi się wziąć dziecko na ręce. Jak to zmienić ? Jak go mam ,, wychować ".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duże dziecko wiec teraz masz 2 dzieci.wspolczuje. Nic nie zmienisz. Nie widziałaś tego wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JESTES MATKA TY WSTAJESZ DO DZIECKA;!!!! MAZ ZARABIA KASE DLA WAS!!! ty jestes matka i zona masz juz obowiazki !! a wychowac to ciebie trzeba,meza sie nie budzim,,nikogo sie nie budzi jak spi, dziecko se obudz jak ci nie pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałam. Dlatego nie przeszkadza mi robiony przez niego bałagan, w zamian za to w domu obiadu nie ma - zamawiamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko jest tak samo moje jak i jego. Sama dziecko sobie nie zrobiłam. Za kilka miesięcy wracam do pracy i co wtedy też będę musiała robić wszystko sama ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety tak. Sama wybrałaś taki związek i taki los.czemu się zalisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie zrozumiem takich kobiet. Wiedziałam wcześniej akceptowakas to ok, nawet na dziecko się zdecydowałas i co? Myslalas ze jak mu dziedzica urodziłam to on się cudem odmieni? Co za naiwność. Odpowiem Ci krótko tak będziesz musiała wszystko robić sama sprzątać gotować prac i prasować do tego jeszcze zakupy opłaty i praca zawodowa. W międzyczasie będziesz Kolysac dziecko i nastawiac mu tylko żeby ba boki nie chodził a on i tak nie będzie zadowolony Moje kondolencje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proste stawiasz ultimatum albo zajmuje się dzieckiem albo odchodzisz od niego na jakiś czas idź pomieszkac do mamy czy coś zmądrzeje będzie cię błagał na kolanach żebyś wróciła ja nie pracuje i mąż często wstaje do dziecka zajmuję się nim i w domu pomaga a czemu my mamy z********a/ć 24/7 a oni leżeć po pracy do góry fiute/m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×