Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój chłopak skończył prawo i zarabia tylko 2 tysiace

Polecane posty

Gość gość

Polska jest chorym krajem. Byle jaki nauczyciel czy urzednik zarabia wiecej niż on po bardzo ciezkich studiach. Kazdy głupi może skonczyc administracje czy kierunek nauczycielski. Niestety w Polsce młodzi musza utrzymywac nierobów, dlatego tak mało zarabiaja. Poza tym nie ma szacunku do zawodu. Kiedys prawnik był kims, a dzisiaj ludzie traktuja go jako normaln zawód pomijajac fakt, ze sa to chyba najciezsze studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty myślałaś, że ile ma na starcie zarabiać. Studia prawnicze to dopiero etap nauki. Zarobki przyjdą później, ale jeszcze sporo nauki i ciężkiej pracy. Na chwilę obecną prawo może ukończyć każdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co...studiuje wlasnie prawoa jestem po psychologii i administracji - po pierwsze administracja te wszystkie ustawy, traktaty itp. itd. była trudniejsza albo ewentualnie podobnie trudna jak prawo.... kolejna sprawa to to,że studiuje ze mna pełno przymulonych ludzi i co z tego ,że się wykują a w życiu nie radza i zarabiają pozniej 2 tys :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skończył prawo, ale nie jest ani mecenasem, ani sędzia, ani nawet prokuratorem. Teraz powinien zdać na 3-letnią aplikację i jednocześnie nabierać praktyki w zawodzie. Za kolejne 10 lat, jesli jest zdolny, będzie zarabiał jak należy. A Ty gdzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko on skończył prawo. jest to troche ponizajace skoro poczatkujacy nauczyciel zarabia podobnie. Porównaj ile pracy mój chłopak musiał włożyc w studia, a ile taki poczatkujacy nauczyciel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracuję dorywczo jako prostytutka prawników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja wypowiedź brzmi jednoznacznie. Masz pretensje do niego, że tak mało zarabia. I co z tego wynika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za malo zarabia i gwiazdy utrzymać nie moze? :D na tipsy nie wystarcza? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba bylo zostac nauczycielką. Ktoś Ci broni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy idiotko, kierunek nauczycielski? Zeby byc nauczycielem studiujesz dany przedmiot, czyli np. chemie, matematyke, historie, biologie... Prawo nie jest trudniejsze od tych przedmiotów, ale to kwestia tez osoby i jej umiejetnosci. Ja bym znacznie lepiej sobie poradziła na prawie niz np. fizyce czy matematyce. Prawnik to kiedys byl prestizowy zawód, ale to odesżło do przeszłosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×