Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Desperatka209000

Jestem szczęśliwa tylko kiedy jem :(

Polecane posty

Gość Desperatka209000

Hej :D Piszę tu by zwierzyć się z problemu, z którym nie mogę podzielić się z nikim w realu. Nie lubię swojego ciała. Jestem potwornie zazdrosna o chude i piękne koleżanki, a przez to wredna, nieszczęśliwa i odpychająca. Tak bardzo źle mi ze sobą, że często rozmyślam nawet nad samobójstwem. Wiem, że gdy schudnę wreszcie znajdę miłość. Znajdzie się ktoś, kto się i we mnie zakocha i będzie mnie podziwiał. Pragnę miłości, poczucia bycia kochaną, docenianą i szanowaną. Wszystko to będę miała, jeśli schudnę. Wiem to wszystko... ale kocham jeść, uwielbiam, jestem szczęśliwa tylko, kiedy jem i nie potrafię się opanować w żaden sposób. Będę miała teraz kilkanaście dni wolnego i planuję na ten okres zamknąć się w mieszkaniu bez pieniędzy i jedzenia. Wiem, że to się wydaje głupie. Ale ja tak bardzo chcę poczuć się piękna i tak bardzo chcę żeby ktoś się wreszcie we mnie zakochał, że to jedyne wyjście. Wiem, że jeśli tego nie uczynię i nie schudnę to umrę z rozpaczy i zeżre mnie zazdrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ważysz i ile masz cm wzrostu? Wcale nie jest powiedziane, że jeśli masz nadwagę, to nikt się w Tobie nie zakocha. Nie jest też pewne czy jeśli schudniesz to znajdziesz miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może chcesz schudnąć przez seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michauuuu
JAk przez seks XD ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestan zrec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kara80
Jebnę tu XDDDDDDDDDDDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim powinnaś się zobaczyć z psychologiem!!! Ze swojej strony powiem ci tyle - uwielbiam jeść i też się nienawidziłam, ale zaszło u mnie coś śmiesznego - nie zaczęłam sięsobie podobać, kiedy schudłam, przeciwnie, schudłam, kiedy zaczęłam się sobie podobać! Tak że wszystko siedzi w głowie! Faceta mam, ale był wcześniej moim przyjacielem, więc nie poleciał tylko na wygląd, a reszta facetów średnio na mnie leci, tak jak wcześniej głównie idioci i menele ;p więc naprawdę większość siedzi w nastawieniu! A jak chcesz się odchudzać, to nie tak, bo albo wpadniesz w anoreksję, albo zemdlejesz, albo po głodówce znowu się rzucisz na jedzenie! Zadbaj o tro, żeby było smacznie - owoce, warzywa, dużo przypraw, a odstaw śmieciowe żarcie i słodycze, po prostu. Zacznij się ruszać i raz na jakiś czas nie odmawiaj sobie czegoś pysznego, byle mało ;p to najlepsza dieta. I znajdź sobie jakieś hobby - ja uwielbiam jeść do nieprzytomności, ale jestem też szczęśliwa kiedy śpiewam i robięzdjęcia, więc staram się znaleźć chwilę na to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×