Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rodzina narzeka ze mam 30 lat i od 5 lat jestem sama ale ja nie chce miec faceta

Polecane posty

Gość gość

oni wszyscy sa tacy sami zdradzaja, klamia oszukuja odchodza do swoich dziwek i zostawiaja kobiete z dziecmi i problemami nie placa alimentow na to co splodza serio lepiej zyc sobie spokojnie i bez takiego balastu jakim jest durny facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale durna baba kobiety dokładnie sa takie same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz rację, ja też nie chcę faceta ani dzieci i też mam 30 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slub hahah a co slub ma do wiernosci:D a skad te rozwodki z dziecmi?:D slub gowno daje i gowno znaczy w tych czasach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz to jedyna wartoscia sa pieniadze i seks to sa Bogowie tych czasow wartosciowych mezczzyn juz nie ma i nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slub nic nie daje bo nie ma zadnej wartosci rownie dobrze przed oltarzem mozna mowic-blablabla na jedno wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i slubuje tobie milosc(znaczy sie seks) i nie opuszcze cie do momentu az znajde mlodsza, łądniejsza;) lub zachorujesz lub urodzisz niepelnosprawne dziecko albo mi sie znudzisz amen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co z ******iem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 29 lat i nie chce na stale faceta, a jak mnie pipka swedzi to zapraszam faceta chetnego na przerzniecie mnie,a po wszystkim spodnie na siebie naciaga i wychodzi, do nastepnego razu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:53 dobry uklad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,wybacz ale czegoś w tym wszystkim nie rozumię,piszesz że nie chcesz mieć nigdy więcej faceta,więc czy mam rozumieć że zmieniła ci się twoja orientacja seksualna czy po prostu już zawsze masz zamiar pozostać sama? przepraszam że pytam o to,zresztą jak chcesz to nie musisz odpowiadać jednak odpowiedż jest ważna dla mnie gdyż dotryczy to równierz mnie samą. Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podbijam pytanie Magdy tez jestem ciekawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bede sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się też zastanawiam, czy orintację determinuje jednak środowisko? Bo jak się zostało skrzywdzonym tyle razy przez facetów to może szukasię zrozumienia u kobiet? co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej nie orientacja jest w mozgu i jesli ciagnie cie do mezczyzn to sie nie juz nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeśli właśnie nie ciągnie mnie do mężczyzn tylko do kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jestes homoseksualna i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdecydowanie nie zgadzam się z twierdzeniem że orientacja seksualna znajduje się w mózgu. W moim przypadku orientacja seksualna zmieniła się po nieudanym małżeństwie,przynajmniej tak mi się wydaje,nie,nie jestem praktykującą lesbijką,ciągle brakuje mi odwagi na ten krok ale jednak ja to zdecydowanie czuję. Mam pewne zahamowania,wiek,dziecko,znajomi jednak nie wiem jak bym się zachowała gdyby nadarzyła się taka okazja. Magda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co by się musiało stać, żebyś wykonała ten krok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu jakaś okazja,np.gdybym znalazła się w bliskiej obecności lub w środowisku lesbijek. Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli teraz pomimo bycia wcześniej w związku małżeńskim określasz się jako lesbijka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem,ale chyba raczej nie,choć przyznam że jest to dla mnie bardzo ekscytujące i często o tym myślę, napewno pełną odpowiedż poznałabym gdybym spróbowała takiego zbliżenia. Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również jestem po rozwodzie i często zastanawiałam się czy mogłabym być z kobietą. Doszłam do wniosku, że tak ale nie we wszystkich sferach zycia. Pewne bariery są nie do pokonania. Poznałam nawet kiedyś jedną kobietę, która pytała mnie czy jestem lesbijką i chciała się umówić ale odpowiedziałam nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty miałaś kogoś na horyzoncie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupniety_na_umysle
Większość facetów pewnie jest taka, ale nie wszyscy. Nie można się zasłaniać jakąś opinią. Też mogę powiedzieć, że kobiety są takie i takie. Powiedz, ze chcesz być sama i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×