Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podobno strasznie chciwa

problem z rodziną meza

Polecane posty

Gość podobno strasznie chciwa

Witam. Mam kolejny problem z rodziną meza,otóż zamierzamy zrobić remont naszej kuchni, brat męża razem z tesciowa juz zamówili nasze meble stare.. Wszystko okej jak nie mają niech brat bierze,tyle że śmiech na sali on po nie nie przyjedzie bo niby nie mają jak ( nie mają prawa jazdy ani auta) i mąż ma im swoim osobowym samochodem wywozic 100 km Haha i jeszcze to będzie z 5 kursów- oczywiście bez zwrotu za paliwo czy coś bo brat jest biedny! My sami ledwo wiązemy koniec z końcem ale ta kuchnie chcemy sobie zrobić.. A jeszcze niedawno wyplynelo zona brata powiedziała ze id niej z rodziny ktoś ma przyczepke ale im się to nie opłaca bo by musiał dwa razy jeździć.. No zagotowałam się,dodam że mąż z 4 piętra znosić te meble hrabstwu będzie, 100 km zawozic i potem jeszcze ustawiać i zamieszać.. Oni nam w niczym nigdy nie pomogli..a teraz najlepszy motyw wystawiłam stary sprzęt agd na sprzedaż,mąż obrażony bo przecież on by to bratu zawiózł! Co ja mam myśleć o tych setach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie słuchaj męża o pomaganiu bratu bla bla bla rob swoje, sprzedaj , nie dokładaj żeby im dogodzić bo szkoda zdrowia, czasu, energii i pieniędzy niech spadają , niech kobieta zarządzi , bo jak raz pozwolisz to juz będzie całe życie im zawoził żeby "pomóc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze zrobiłaś! Nie ma co się litować nad taką rodziną, bo to zwykłe wykorzystywanie z ich strony! A jak raz byście się na to zgodzili to już by tak było zawsze. Taką rodzinę trzeba sprowadzać do pionu i nie utrzymywać zbyt bliskich kontaktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie nie dorosli do dorosl
Wspolczuje sytuacji. Moj maz na poczatku tez pomagal leniwemu bratu, ktory praktycznie nigdy pracy nie mial bo po co. Zawsze ktos mu pomogl. I tez bylo zawiez, podwiez, pozycz na wieczne oddanie, az wkoncu za ktoryms razem jak sie wkurzylam maz przejrzal na oczy. Co prawda teraz tez zdarza mu sie cos dla niego zrobic, wkurza mnie to niesamowicie ale juz tego nie moge zlikwidowac. Nie daj sie. Pewnie bedziesz ta najgorsza ale nie mam czasu na wykorzystywaczy. Psuja mi nerwy! I tez jak u ciebie, kalkuluja co jest dla nich korzystniejsze I to ty musisz potem jezdzic, dzwigac itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie nie dorosli do dorosl
Jeszcze potem beda cie uwazac za materialistke, ta co nigdy potrzebujacym nie pomaga. Ludzie wstydu nie maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz tak: albo bierzecie sami na swój koszt, albo dajemy ogłoszenie na gumtree i znajdzie się pełno chętnych co wezmą z pocałowaniem ręki i jeszcze będą dziękować Takich roszczeniowych ludzi nalezy bezwzględnie tępić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tym razem niech mąż im pomoże, ale... ...zapytaj przy okazji żonę brata i własnego męża również gdzie widzą DLA WAS korzyć z całej tej sytuacji (znoszenie, załadowanie, dowiezienie, wyładowanie, wniesienie, zawieszenie). Zapytaj w kontekście jej stwierdzenia, że im się nie opłaca pożyczyć przyczepki. No, fajną masz rodzinę, nie ma co :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też uważam że powinniście powiedzieć bratu że albo bierze na swój koszt albo dajecie ogłoszenie. Przecież zanim Twój mąz to poznosi, zawiezie to cały dzień straci, a do tego pieniądze za paliwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powyższe wpisy popieram w 100% - powiedz teściowej czy bratu, że meble są do odbioru np. do końca tygodnia. Później przekazujesz je komuś innemu. Jeżeli im zależy niech wynajmą jakiś transport i zabiorą. Na pewno znajdą nawet jakiegoś sąsiada z większym dostawczym autem i sobie poradzą. Przyzwyczaili się żyć na krzywy ryj, ale nie ma sensu dłużej tego wspierać. A sprzęt itp. powinnaś sprzedawać, jeżeli mąż chce bratu to odsprzedać, nie oddać za darmo. Wam nikt nie daje, można rodzinie pomóc, ale utrzymywać leni i nierobów? Nigdy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz, że ze sprzedaży agd może uzbierasz na ekspres, albo sokowirówkę, więc nie rozumiesz, o co mu chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie nie dorosli do dorosl
Tacy ludzie nigdy nie zrozumieja. Ktos ma dobry pomysl, powiedz ze zbierasz na cos innego co ci sie przyda. Nie powinien wtedy miec nic przeciwko. Powodzenia. Doskonale cie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×