Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Najgorsze prezenty i sytuacje świąteczne

Polecane posty

Gość gość
hmm od dwóch lat mam podwójną wigilię, pierwszą spędzam z rodziną partnera - zrobiłam prawdziwy barszcz i dobre krokiety z nadzieniem które zawierało chyba ponad połowę leśnych, ręcznie zbieranych grzybów+kapusta. Barszcz robię na zakwasie, który się tworzy przez kilka dni. No ale do rzeczy: ten barszcz podaję na tej pierwszej wigilii którą organizuje siostra mojego chłopaka:O zarówno w zeszłym jak i w tym roku podała ten barszcz w letniej temperaturze, że jak się go wlało na talerz to był zimny!!!! Nie wspomnę o beznadziejnych prezentach bo szkoda słów:O dostałam gotowy zestaw kosmetyków typu żel pod prysznic i balsam do ciała, a sama razem z chłopakiem się wysiliłam żeby jego siory miały jakieś minimum konkretniejsze prezenty i żeby by miały z tego jakiś użytek. Muszę z nim pogadać, żeby się umówić tak żeby dorośli już sobie nie robili prezentów na wigilii bo szkoda gadać, po co wydawać pieniądze na pierdoły które po rozpakowaniu powodują zażenowanie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i jeszcze coś chciałam dodać: jak sie wysilisz to ludzie i tak mają to w d***e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pijane jestescie? piszecie tak ze zrozumiec tego belkotu nie mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie mozna wczesniej czy rodzince, czy męzowi dac " listy zyczen " ? Niech cos sobie z tego wybiorą.. My obgadujemy prezenty, co bysmy chcieli ewentualnie, nigdy nie ma rozczarowan :) W tym roku z mojej listy zyczen dostalam : krem do twarzy dysk przenosny ksiązki perfumy Dokładnie takie jakie chciałam:) Dlaczego nie mówicie o swoich potrzebach,oczekiwaniach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co złego jest w żelu pod prysznic? Nie myjesz się? Ja dostałam od bratowej żel i się cieszę, ona nie ma za dużo kasy a żel zawsze się przyda. No chyba że ktoś tylko jakimś specjalnym z kulkami złota se dupsko mydli :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze to te otrzymane w czasie kiedy miałam już 18lat i zarabiałam sama na siebie. Czasami coś się przydało ale generalnie prezenty są dla dzieci! Dorosły człowiek sam zrobi sobie zakupy! Minimalizm Dom, czyste kafle, równe ściany meble w zabudowie pomieszczenia typu pralnia, suszarnia, garderoba i wszystko utrzymane w porządku - oto higiena życia! Graty i rzeczy które mogą się przydać wyrzucamy na śmietnik Zostawiamy tylko to co używamy na bieżąco. Nie ma miejsca na używane podarki Dziś dobra są tak nietrwałe, że wymienia się je praktycznie co sezon. Maxymalnie co 5 lat trzeba odświeżać mieszkanie taki mini remont inaczej to mieszka się jak dziad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie jak beckham
Najgorszym prezentem u mnie było chyba łóżeczko dla mojej córeczki, które było na prawdę okropne. Dostała je od kuzynów, ale nie nadało się do przebywania w nim dziecka. Na szczęście mój mąż znalazł w Internecie firmę www.kidsconcept.pl i teraz mamy takie łóżeczko jak ze snu :) Cudowne, wygodne i funkcjonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×