Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ratyfikacja konwencji o przemocy wobec kobiet przełożona na przyszły rok

Polecane posty

Gość kobieta przeciwko przemocy
No dobrze, ładnie zrobiłaś "kopiuj-wklej". Coś od siebie?? Pozwól niech się odniosę xxx Po pierwsze - to, że kobiety są w dalszym ciągu dyskryminowane w przestrzeni publicznej i prywatnej to FAKT, a nie żadna marksistowska indoktrynacja. Żadnego z mężczyzn, których znam, nikt nigdy nie pytał o dzieci czy plany rodzinne na rozmowach o pracę. Mnie zdarzyło się to kilkakrotnie, mimo tego, że jest to nielegalne, i wiadomo, że od tego m.in. zależało moje zatrudnienie. Przypadek, czy dyskryminacja? Tzw. szklany sufit, mniejsze wynagrodzenia za pracę na tym samym stanowisku, traktowanie prac domowych jako niewykonywanie prawdziwej pracy i wiele innych rzeczy, które nadają się na osobny wątek - to wszystko fakty. I są to rzeczy uwarunkowane strukturalnie. W Polsce kobiety uzyskały prawo wyborcze w 1918 roku - niecałe sto lat temu... Gdybyś żyła na początku XX wieku z twoimi poglądami zapewne też agitowałabyś za zachowaniem zakorzenionego w tradycji ładu społecznego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po drugie: jak ten "fundamentalny system aksjologiczny" (a chodzi po prostu o prawa człowieka - z nimi też masz problem??) podważa konstytucję? Fragment preambuły do której się odwołujesz brzmi dokładnie tak: "nawiązując do NAJLEPSZYCH tradycji Pierwszej i Drugiej Rzeczypospolitej, zobowiązani, by przekazać przyszłym pokoleniom wszystko, co CENNE z ponad tysiącletniego dorobku," więc jednak nie chodzi o wszystko bez wyjątku, tylko to co było w tych tradycjach i spuściznach DOBRE - śmiem twierdzić, że prześladowania czy przemoc do tych najlepszych tradycji nie należą. w preambule jest też napisane, wcześniej: "my, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, jak i nie podzielający tej wiary, a te uniwersalne wartości wywodzący z innych źródeł," - czyli chodzi o wartości uniwersalne jednak a nie tylko chrześcijańskie... a art. 33 konstytucji mówi: "Kobieta i mężczyzna w Rzeczypospolitej Polskiej mają równe prawa w życiu rodzinnym, politycznym, społecznym i gospodarczym. Kobieta i mężczyzna mają w szczególności równe prawo do kształcenia, zatrudnienia i awansów, do jednakowego wynagradzania za pracę jednakowej wartości, do zabezpieczenia społecznego oraz do zajmowania stanowisk, pełnienia funkcji oraz uzyskiwania godności publicznych i odznaczeń." Więc to straszne równouprawnienie mamy również wpisane w konstytucję... w preambule do konwencji jest również napisane: "uznając, że realizacja równouprawnienia kobiet i mężczyzn de jure i de facto stanowi kluczowy element zapobiegania przemocy wobec kobiet; " - de jure w konstytucji mamy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta przeciwko przemocy
Po trzecie: Konwencja NIKOGO nie wyklucza. Jest FAKTEM, że ofiarami przemocy ze względu na płeć padają głównie kobiety (nie tylko, ale głównie), i jest to spowodowane szeregiem czynników. W związku z czym, konwencja dotyczy tego konkretnego problemu. Jednocześnie, jeżeli rzeczywiście czytałaś konwencję, a jednak wątpię, to na pewno widziałaś co jest tam w preambule napisane: "uznając, że przemoc domowa dotyka kobiety w większym stopniu, oraz że mężczyźni mogą również być jej ofiarami; uznając, że dzieci są ofiarami przemocy domowej, również jako świadkowie przemocy w rodzinie; " Jak widzisz żadnego wykluczenia nie ma. A sam tytuł konwencji mówi o przemocy wobec kobiet ORAZ przemocy domowej - która nie ogranicza się do kobiet lecz dotyczy wszystkich - argument przez ciebie przytoczony jest nieprawdziwy. Jeszcze jeden cytat "uznając, z najwyższą troską, że kobiety i dziewczęta są często narażone na poważne formy przemocy takie jak: przemoc domowa, molestowanie seksualne, gwałt, małżeństwo z przymusu, tak zwane „przestępstwa w imię honoru” i okaleczanie narządów płciowych, które stanowią poważne naruszenie praw człowieka wobec kobiet i dziewcząt" uważasz, że rzeczywiście mężczyźni są w równym stopniu narażeni na tego typu formy przemocy co kobiety?? Poza tym w dalszej części konwencji mówiąc o ofiarach przemocy używa się słów OFIARA, SPRAWCA, OSOBA - bez wskazywania płci - chyba tylko art. 38 i 39 mówią o kobietach - bo chodzi tam o okaleczanie genitaliów (obrzezanie kobiet - czyli coś co nie ma nic wspólnego z NASZĄ tradycją) oraz przymusowe aborcje i sterylizacje bez zgody kobiet. Piszesz: "Tymczasem Konwencja w art. 2 ust. 1 wyklucza z zakresu swego stosowania tę najszybciej rosnącą grupę ofiar." podczas gdy brzmi on tak: " Niniejsza konwencja ma zastosowanie do wszelkich form przemocy wobec kobiet, w tym przemocy domowej, która w większym stopniu dotyka kobiety. " - dotyczy to pierwszej części konwencji - przemocy wobec kobiet - i nie mówi, że mężczyźni nie padają jej ofiarą. ustęp 2 brzmi zaś tak :) "2. Strony zachęca się do stosowania niniejszej konwencji do WSZYSTKICH ofiar przemocy domowej. Przy stosowaniu niniejszej Konwencji Strony poświęcają szczególną uwagę kobietom — ofiarom przemocy ze względu na płeć. " WSZYSTKICH ofiar przemocy domowej!!! Szczególna uwaga należy się kobietom, bo one stanowią ponad 90% ofiar. Gdzie tutaj widzisz wykluczenie???? To jest błąd logiczny - uważanie, że zajmowanie się osobami dyskryminowanymi jest dyskryminacją niedyskryminowanych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta przeciwko przemocy
Po czwarte: Zapewne chodzi ci o ten zapis z art. 12 "1. Strony podejmą działania niezbędne do promowania zmian wzorców społecznych i kulturowych dotyczących zachowania kobiet i mężczyzn w celu wykorzenienia uprzedzeń, zwyczajów, tradycji oraz innych praktyk opartych na idei niższości kobiet lub na stereotypowym modelu roli kobiet i mężczyzn. " No i gdzie problem - tradycje i zwyczaje oparte na idei niższości kobiet uważasz za godne obrony? Chcesz bronić burek? Czy wydawania dziewczynek za mąż za staruchów wbrew ich woli? A steretypowy model roli kobiet i mężczyzn masz na billboardach (kobieta jako ozdóbka i obiekt seksualny) oraz w powiedzonkach typu "baby do garów" i "jak się baby nie bije to jej wątroba gnije". Gdzie tu widzisz zagrożenie dla małżeństwa?? i jeszcze art.12: "5. Strony gwarantują, że kultura, zwyczaje, religia, tradycja czy tzw. „honor" nie będą uznawane za usprawiedliwienie dla wszelkich aktów przemocy objętych zakresem niniejszej Konwencji. " Czyli żaden psychopata w sądzie kiedy skrzywdzi dziewczynkę NIE BĘDZIE MÓGŁ mówić, że "zgodnie z naszą tradycją i religią dziewczynkom należy usuwać łechtaczkę i wargi sromowe - więc odwalcie się od nas bo mamy swobodę wyznania"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta przeciwko przemocy
A edukacja z art. 14? Cytuję: "W UZASADNIONYCH przypadkach Strony podejmują działania konieczne do wprowadzenia do oficjalnych programów nauczania na wszystkich poziomach edukacji materiałów szkoleniowych dostosowanych do zmieniających się możliwości osób uczących się, dotyczących równouprawnienia kobiet i mężczyzn, niestereotypowych ról przypisanych płciom, wzajemnego szacunku, rozwiązywania konfliktów w relacjach międzyludzkich bez użycia przemocy, a także dotyczących przemocy wobec kobiet ze względu na płeć oraz prawa do nienaruszalności osobistej. " Rozumiem, że wzajemny szacunek i uczenie o życiu bez przemocy cię nie bulwersuje - czy to też?? Niestereotypowe role przypisane płciom - to dużo banalniejsze niż byś chciała. To na przykład czytanka szkolna o mamie, która jest inżynierem budowlanym i buduje mosty a nie tylko gotuje w kuchni, podczas gdy Pawełek z tatą idą puszczać latawce... TO SĄ te stereotypy - mama z córką do kuchni i do sprzątania, podczas gdy tata czyta gazetę a synek się bawi kolejką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i się opisałam, pewnie niepotrzebnie... Szkoda tylko, że tyle ludzi podchodzi do tego bezrefleksyjnie i bez zapoznania się z tematem. Przeciwnicy szukają w tej konwencji nie wiadomo jakiej furtki do nie wiadomo jakich bezeceństw. Tutaj chodzi o to, żeby gwałty na randkach, bicie, traktowanie małych dziewczynek jak towar w wielu kulturach było napiętnowane i karane. Bez dyskusji o tym, jak długą spódniczkę miała zgwałcona dziewczyna, czy żona rzeczywiście przesoliła zupę i czy czyjaś religia uprawnia go do okaleczania własnej córki, albo czy czyjś honor usprawiedliwia oblanie kwasem żony, która odeszła. Bo przemoc (z wyjątkiem obrony własnej) nie ma żadnego usprawiedliwienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tutaj chodzi o to, żeby gwałty na randkach a czy teraz prawo polskie pozwala na gwałty czy na przemoc domowa i jak nie pozwala i jak została podpisana konwencja w 2012 roku to po co jeszcze raz podpisywac chyba ze zrobiono furtki i kruczki prawne dla gender

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merkaba
rodzice gdy nie będą posyłali dzieci na sex lekcje będą karani wiezienie jak jest to obecne w Niemczech 15 listopada w Niemczech doszło do kolejnego aresztowania rodziców nauczających swoje dzieci w domu. Dlaczego państwu zależy tak bardzo na przymusowej seksualizacji dzieci? – pyta Gabriele Eckermann, adwokat i przewodnicząca niemieckiego związku „Lekcje w domu”. „Jakim prawem państwo wprowadza obowiązek uczestniczenia w lekcjach z edukacji seksualnej wbrew woli wielu rodziców, a nawet uczniów (…) I jakim prawem karze rodziców, którzy ośmielą się zaprotestować przeciwko seksualizacji swoich dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W art. 6. II 1 Ustawy zasadnicznej (niemiecki odpowiedniek konstytucji) czytamy: „Opieka i wychowanie dzieci jest naturalnym prawem rodziców i obowiązkiem, który obejmuje ich w pierwszej kolejności”. Jest to zupełna teoria. Szkoła jest w Niemczech obowiązkowa bez żadnego wyjątku. Ci, którzy w ramach protestu nie poślą dziecka na niemoralne zajęcia, są karani grzywną albo aresztem. Szczególnie opornym rodzicom państwo po prostu odbiera dzieci, tak jak stało się we wrześniu z państwem Wunderlich, którzy uczyli w domu czwórkę dzieci. Zdaniem niemieckiego Trybunału Federalnego homeschooling „szkodzi dobru dziecka sam z siebie” i jest bezwarunkowo zakazany. Rodzice przestraszeni widmem rozłąki posyłają konieczności dzieci do szkoły. Tam czeka je nauka masturbacji, promocja homoseksualizmu i dyskretne zaproszenie do pedofilii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amerykańskie Stowarzyszenie Psychiatryczne w opisie diagnostycznym i statystycznym zaburzeń umysłowych (DSMS) opisało pedofilię jako orientację seksualną. W Holandii jeden z założycieli partii pedofilów powiedział: „My udowodnimy społeczeństwu, że seks nie zna wieku. My LEGALNĄ drogą osiągniemy to, że akty seksualne będą mogły być dokonywane z dziećmi w różnym wieku, nawet z noworodkami. Obalimy wszystkie tabu i zakazy! Na początku szok, skandal, wszyscy w przerażeniu. A za pół roku to już nie będzie skandal.Przypomnijmy jak zaczynał się ruch gejowski. 50 lat temu gejów wyganiano z pracy za orientację seksualną. A teraz społeczeństwo karze tych, którzy stają im na drodze. Małżeństwa seksualne i adopcja dzieci to tylko początek. Pedofile uratują ten świat, który jest chory na niezaspokojenie seksualne. Niech za 10 lat, 20 lat, ale zwycięstwo będzie nasze!”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabriele Kuby: Większość ludzi nie wie, co tak naprawdę oznacza „gender”, ponieważ genderyzm jest nową ideologią. Początkowo słowo „gender” było wyłącznie gramatycznym pojęciem służącym rozróżnianiu rodzaju poszczególnych wyrazów. Obecne znacznie tego słowa zostało wprowadzone na zorganizowanej przez ONZ Światowej Konferencji Kobiet, która odbyła się w 1995 r. w Pekinie. Podczas tej konferencji słowo „seks” oznaczające płeć zostało zastąpione słowem „gender”. Dla radykalnych feministek, które przewodniczyły konferencji, wprowadzenie tego nowego pojęcia było niesłychanie ważne. Dlaczego tak bardzo im na tym zależało? Po pierwsze chciały w ten sposób wprowadzić w życie „gender mainstreaming” - strategię, która ma za zadanie przekonywanie społeczeństw, że potrzebujemy coraz więcej równości między mężczyznami i kobietami. I nie chodzi tutaj tylko o równouprawnienie, ale o tzw. zasadniczą równość, opierającą się na proporcji 50 proc. mężczyzn i 50 proc. kobiet. W praktyce oznacza to zniesienie struktury społecznej jaką jest rodzina, w której takie proporcje są niemożliwe, ponieważ kobiety mogą rodzić dzieci a mężczyźni nie, kobiety mogą karmić piersią, a mężczyzni nie. Istnieją nienaruszalne różnice między mężczyzną i kobietą, między ojcem i matką. Obecnie mamy do czynienia z atakiem na ten podział ról. Sugeruje się, że kobieta tylko wtedy jest coś warta, gdy pracuje zawodowo. Dąży się do jak najszybszego oddzielenia jej od dziecka i zmusza do jak najwcześniejszego przekazania dziecka pod opiekę instytucji państwowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aby osiągnąć swoje cele lobby LGBTQI wykorzystuje instrumentalnie kobiety-ofiary przemocy i próbuje dowieść, że konwencja ma na celu poprawę ich losu. W rzeczywistości przyjmowanie rozwiązań prawnych opartych o paradygmat płci społeczno-kulturowej prowadzi do eskalacji agresji wobec najsłabszych, czego przykładem jest historia chłopca poddanego przez dwie „matki” -lesbijki nieludzkiej „terapiihttps://www.youtube.com/watch?v=_jT6CyYcz6g&feature=youtu.be

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No proszę, żadnej odpowiedzi na obalenie każdego z wątpliwych argumentów o niekonstytucyjności konwencji. Za to kolejne bezmyślne kopiuj-wklej. A już w ogóle nie rozumiem co mają wspólnego pedofile z konwencją? Co za demagogia na granicy absurdu. Przecież pedofilia też często odbywa się w czterech ścianach - i ta konwencja jest też po to żeby temu właśnie przeciwdziałać!!! Ludzie... A co do edukacji seksualnej - służy między innymi temu, żeby dzieci wiedziały, że jest coś takiego jak zły dotyk oraz, że ich intymność nie może być naruszana, nawet jeżeli jest to najbliższa osoba czy autorytet np. nauczyciel czy ksiądz. Może to właśnie to jest nie na rękę tym, co tak walczą o tradycję i wartości chrześcijańskie, zwłaszcza teraz, kiedy wychodzą na jaw kolejne skandale pedofilskie wysłanników Watykanu... http://wiadomosci.onet.pl/kraj/prokuratura-zawiesza-sledztwo-w-sprawie-abp-wesolowskiego/t7x42

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co wprowadzać w życie coś co i tak nie ma sensu. Dziś kobiety same świadomie wybierają facetów a i tak jakimś cudem niektóre same ciągle wybierają jakiś agresorów czy innych degeneratów. Jakim cudem? Bo podświadomie na takich lecą. A czemu lecą nie wiem. Chyba są nienormalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty odwracasz kota ogonem oczywiscie widac ze gender to głupota pedofile , geje i lezby , feministki załozyły organizacje lgbt i Środowiska LGBT! a raczej "Leprosy, Gonorrhoea, Bacteria i Tuberculosis (trąd, rzeżączka, bakteria i gruźlica)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×