Co ja mam zrobić co byście zrobili na moim miejscu

Mam skończone 18 lat, ucze sie i nie mam stałej pracy tylko dorywcze.. mieszkam z rodzicami i zawsze dokładałam sie do życia 200 zł i było ok, a teraz mama powiedziała że już tego dość i mam wypierdalać z domu, co ja mam zrobić :-O Nie zrobiłam nic, po prostu ciągle sie ze mną kłóci o głupoty i powiedziała że te 200 zł to za mało, a skąd ja mam wziąć więcej, jak szkoła, książki, dojazdy to kosztuje....

doradźcie coś... mam iść na ulice? ;-O

Jak jesteś ładna i mieszkasz niedaleko to bym się tobą zaopiekował

podaj ją do sądu , niech płaci do puki się uczysz:P

Niestety, ale matka i ojciec muszą ciebie finansować do końca studiów, o ile będziesz miała nie więcej niż 26 lat. Powiedz jej to i postrasz sądem :) Możesz sie wyprowadzić, ale oni muszą cię utrzymywać, to ich psi obowiązek.

Wyprowadź się i podaj pizdę o alimenty.

jasne z dnia na dzien rodzic do dziecka mowi spp..laj sory załosna historyjka .

gość 14:47 0 nie musisz wierzyć. Ale tak jest. Po prostu kłócimy się o głupoty, czepia się mnie i ewidentnie nie chce mnie w domu... chociaż nie sprawiam raczej wielkiego kłopotu, nie sprowadzam znajomych, nie przychodze pijana..

Niektórzy rodzice są p******i. Moja matka też mi ciągle mówi że mnie w********i z domu. Prawda jest taka że to ona Cie musi utrzymywać a nie Ty ją. Jak Cię wyrzuci to możesz ją podać do sądu o alimenty i będzie musiała Ci płacić do puki się uczysz.

ja bym nie zwracała uwagi na fochy mamuśki. ona jest od tego żeby Cię utrzymywać do 26 roku życia jeżeli się uczysz i jak jej to nie pasuje (a powinno) to udaj się z tą sprawą do sądu. zobaczysz wtedy co zrobi. nie załamuj się, głowa do góry! :)

Ja sie zastanawiam skad sie biora tacy rodzice moja mama ani tata w zyciu by mnie z domu nie wywalili jak sie wyprowadzalam kiedy mialam 20 lat plakali oboje,ze za szybko,ze mam zostac ,ze jak ja sobie poradze gdybym tylko chciala wracam do domu juz dzis i jestem witana otwartymi ramionami.dodam ,ze mam 5 rodzenstwa rodzina jest duza wiadomo kazdy powoli idzie w swoja strone,ale moich rodzicow to nie cieszy

Skąd się biorą tacy rodzice nie wyobrażam sobie żeby moja mama albo Tata tak do mnie powiedział .Ja do swoich dzieci też bym nigdy tak nie powiedziała