faceci chcą mnie tylko do łóżka

rzez to mam problemy w pracy bo co chwile jakiś stary dziad za mną lata nie żeby jakiś w moim wieku, oczywiście koło 50 l. proponują wprost seks, żonaci oczywiście odmawiam bo się szanuję ale jestem już umęczona ubieram się normalnie bez odkrywania czegokolwiek, staram się być wręcz nie widoczna, przy tym jestem samotna nie moge spotkać nikogo wartościowego, nigdy nikt mnie nie zaprosił na kawę o randce nie mówiąc od razu padają propozycję, koledzy też zajęci cos próbowali czasami mam wrażenie że pozostał mi wybór albo samotność do końca życia albo związek z zajęty uciekam od tego jak mogę, na ogólnym zostałam wyśmiana może jest tu kobieta która ma podobnie

up

są takie kobiety- nie mowię że Ty- ktorych postawa wysyla sygnaly, które faceci interpretują jako zaproszenie do łózka moga tak odbierać też np samotność w oczach, to prosty gatunek :)

nie wiem co mam już robić mam dosyć kiedys chodziłam do psychologa faceta po jakiś czasie wyznał mi miłość musiałam zerwać kontakt

Idź do psychologa kobiety. Jest coś w Tobie, co faceci odczytują tak a nie inaczej. Skoro wcześniej chodziłas do psychologa oznacza, ze miałaś/masz jakis problem. Rozwiąż go, a podejście facetów też się zmieni.