synkowie mamusi

Poznalam 42 letniego kawalera synka mamusi od dziesięciu lat próbujemy ulozyc sobie zycie ale jest coraz trudniej odsunal mnie od dzieci mam troje od rodziny znajomych wmawia mi ciagle ze wszyscy wkolo sa zli i robia mi krzywdę obraza mnie i moje dzieci nie mam sily z tym walczyc kocham go ale jest mi coraz trudniej czuje ze wpadam wdepresje boje się zycia i chyba jegoa nie mam sily tego skonczyc matka która ma 80 lat ciagle o niego walczy mieszkamy w moim domu boje się ze nie dam rady maz nie zyje dzieci szczęśliwe na swoi nie wiem co robic

pie....dol go! nie trać czasu na takiego ciula

wiem tak powinnam zrobić ale już jestem podstarzała mam 29 lat i po trzech a właściwie czterech porodach jestem wyluzowana a on ma odpowiednią grubość by mi było dobrze gdy jest we mnie

Pierwsze co to jeszcze dzis; wiz\yta u kosmetyczki, fryzjera, nowy ciuch i z kolezanka(ami) na impreze albo restauracji! Odzyskaj wiare w siebie! Z tego co widze brak Tobie jej! Masz prawo zyc, masz prawo byc szczesliwa. Podobno zycie zaqczyna sie dopiero w kwiecie wieku!!!!

Slyszalas o czuyms takim jak wibrator? Mozesz tez cwiczyc miesnie pochwy; naprezajac je! Zreszta co za bzdura ze po porodzie ma sie szersza pochwe! Baju-baj... hahahaha