Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak znaleźć faceta?

Polecane posty

Gość gość

Mam 25 lat, ostatnio miałam kogoś w liceum. Mam znajomych, myślę że mój "poziom towarzyskości" jak i wygląd są w normie. Chciałabym mieć kogoś, ale jakoś nie potrafię nawiązać z nikim bliższej znajomości. Macie jakieś rady, jak to zrobić? (Oprócz wyjść do ludzi, bo wydaje mi się że to robię...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś może z Krakowa? Jestem dokładnie w takiej samej sytuacji, jak Ty, tylko w "męskiej" odmianie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 37 I do tej pory nie znalazlam......juz nawet mi sie nie chce tracic czasu. Ty masz 25 to moze I znajdziesz, jak masz male wymagania. Przygotuj sie na kierat, bo ONI wszyscy I tak licza na sluzaca I dmuchania lalke ktora sie I'm podporzadkuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam podobnie nie potrafię znaleźć faceta i nie wiem jak to zmienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez przesady! Są jeszcze na tym świecie normalni faceci. Ja ze swoim jestem już 12 lat a jeszcze 30stki nie mam. Mam cudownego faceta pod każdym względem. Warto poczekać na takiego, ewentualnie samemu poszukać. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe. Czyżby to było takie proste? Jakoś nie za bardzo wierzę w poznawanie się przez Internet:/ No i z Krakowa nie jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co to znaczy to "samemu poszukać"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że trzeba umieć poznawać ludzi bardziej wnikliwie - nie poprzestawać na takich płytkich znajomościach, nie bać się tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mam z tym problem, nie mogę poznać nikogo nowego, a jak już się uda to chce tylko seksu... A najgorsze jest to, że chyba w końcu na to się zgodzę. Brak seksu i miłości czy "tylko" brak miłości..? Już zwątpiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo:( Nikt mnie nie chce:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chciałabym tylko poprzestać na seksie. Jeszcze zajdę w ciążę, i można sobie tylko życie pokomplikować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko że wydaje mi się, że ciąża wcale nie byłaby taka zła. Przynajmniej miałabym gwarancję, że nie zostanę całkiem sama... Ale najlepsze jest to, że myślę, że jakbym już zaczęła się z kimś spotykać tylko na seks to zaraz bym poznała tego mojego wymarzonego księcia na białym koniu no i jak bym mu wtedy powiedziała o tym?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak kocha, to zrozumie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe, taaa...nie wiem może i zrozumie. Ale jak na razie ja sama jeszcze się nie mogę przekonać do tego typu znajomości. Dałam sobie jeszcze trochę czasu. Jak mi stuknie 30 to wtedy zacznę się puszczać :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×