pomocy muszki wszedzie

Witam. Mam problem otoz jak to przed swietami posprzatalam caly dom co akurat lubie ale od dwoch moze trzech dni zauwazylam ze w kazdym praktycznie pomieszczeniu mam po kilka takuch malych muszek troche wieksze niz te owocowki i co je wybije to znowu inne sie pojawiaja juz mam ich dosc a nie wiem jak sie ich pozbyc i skad one wogole moga sie brac. Macie moze jakies pomysly bo mnie szlak trafi bo lezysz sobie a one co sie do buzi pchaja albo do talerza z zupa .

Może to mole, muszki się wylegaja jak jest gorąco, a może za ścianą sąsiad leży od miesiąca martwy.

Mieszkam w domku jednorodzinnym ale fakt na strychu nam mysz zdechla i troche lezala zanim ja znalezlismy bo przeciez nie chodzi sie tam codziennie. To moze byc od tego?