Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Inka z rana

Dziewczyny NIGDY nie podrywajcie nieśmiałych facetów nie róbcie pierwszego kroku

Polecane posty

Gość Zuzanna Amelia ææ
gość dziś Autorka topiku ma racje. Nigdy nie podrywajcie niesmialych zakompleksionych facetow. xxx bo nie warto. X Ooooo.... a mozesz rozwinac te mysl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jeszcze nie sptkałem na zywo kogos kto jęczy ze go kobiety nie podrywają ." X real czy net - postawa pełna pretensji i roszczeniowa objawia się zawsze i wszędzie. ja mam na to uczulenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ooooo.... a mozesz rozwinac te mysl? xxx Proszę bardzo, rozwijam. Nie warto podrywać nieśmiałych, zakompleksionych facetów, bo są minimalne szanse, że ten stan rzeczy się kiedykolwiek zmieni. Natomiast szanse na to, że przez cały okres trwania związku będziesz musiała prowadzić toto za rączkę, są nieproporcjonalnie duże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obie strony powinny sie starać, wtedy jest dobrze. Ten kto liczy że to druga strona winna zrobić pierwszy krok to ktoś leniwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki: to że z toba gadał i nawet pisał to jeszcze nic nie znaczy. Może po prostu starał sie być miły i towarrzyski, czy wam się wdaje że kazdy facet który sie do Was uśmiecha chce was przelecieć? nie dodawajcie sobie az takiej atrakcyjności, dziewczyny,niektóre z Was to po prostu świetne materiały na koleżanki ale nic ponadto. Wiem, bo w pracy sam taką miałem,chyba za dużo sobie obiecała, ale generalnie nie byłem zainteresowany. Powiedziałem że interesuje mnie z nią tylko przyjaźń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
17.50 ciekawa wypowiedz. Ale sa kobiety ktorym taki uklad bardzo pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, jest mnóstwo takich kobiet, które wręcz potrzebują wziąć na siebie opiekę nad mężczyzną, wyręczanie go i prowadzenie przez życie. Tylko wtedy mężczyzna nie jest partnerem, a kamieniem u szyi i prędzej czy później zaczyna się narzekanie, że mam w domu nieporadne stworzenie człekokształtne. A jeśli jeszcze w tym wszystkim pojawi się dziecko, napięcie sięga zenitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Zasadnicze pytanie - dlaczego za niego wyszlas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A o to trzeba spytać tę, która wyszła. Ja te mądrości walę z teorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Wychodzenie za faceta ktory jest "kamieniem u szyi" to - moim zdaniem - blad osoby ktora za takiego wychodzi. Zgadzasz sie z tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gorzej, jak się okaże, że tego nieśmiałego który stał w kącie jakaś inna poderwała, a potem się okazało, że jest ogarnięty, pracowity i kochający :P ale potrzebował impulsu w postaci dowartościowania od kobiety ;) ale zgadzam się jednak, że w zasadniczo facet który NIC nie robi w stronę kobiety, nie jest zainteresowany, choć widziałam w życiu naprawdę różne przypadki. ja nie wiem czy umiałabym sama poderwać faceta, myślę, że gdybym była bardzo zafascynowana to mogłabym się poświęcić i zaryzykować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się. Aczkolwiek to przekonanie, że po ślubie/po pojawieniu się dziecka, facet się zmieni, ciągle popycha wiele kobiet do pakowania się w takie związki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co prawda to prawda. Kilka razy zagadywały do mnie dziewczyny , początkowo sprawiałem wrażenie zainteresowanego ale przez kompleksy po jakimś czasie dawałem spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli facet to ślubie się zmienia, to często zmienia też partnerkę :P na kafe krąży nawet opinia, że żonaci, nawet brzydcy, mają po ślubie większe wzięcie niż kawalerowie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota wp
Tak, rozwodnik to must have tego sezonu:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autorki: jesteś po prostu leniwa i oczekujesz że ktoś to zmieni - ogarnij sie do cholery, skoro jesteś leniwa w podrywaniu będziesz leniwa w gotowaniu jak mawiała moja babcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
AlicjaDonnikova dziś jeśli facet to ślubie się zmienia, to często zmienia też partnerkę jezyk.gif na kafe krąży nawet opinia, że żonaci, nawet brzydcy, mają po ślubie większe wzięcie niż kawalerowie smiech.gif X Mysle ze nie wszyscy. Jest cala grupa facetow ktorzy przy swoich partnerkach traca urok, gnusnieja, robia sie nieciekawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuza - na kafe piszą, że najbardziej rozchwytywani są żonaci i księża :D ale fakt, niektórzy w związkach tracą chęć życia, wiem po sobie, bo tak miałam. dzisiaj pewnie wesoło dyndałabym gdzieś i to bynajmniej nie w roli ozdoby choinkowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuzanna Amelia ææ
Cena nieudanego zwiazku to bardzo wysoka cena. O ile jeszcze dotyczy to dwojga doroslych ludzi to mozna unac ze to ich sprawa. Gorzej jesli sa dzieci. One potem placa najwyzsza cene. Dobrze ze sobie nie zrobilas dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ślub faceta nie zmienia, to kobieta po ślubie oczekuje od niego zmian, nagle oczka się otwierają i okazuje się że ten "ideał" z którym widywało się 3-4 razy w tygodniu po kilka godzin w trakcie chodzenia ze sobą, jako współlokator i osoba do wspólnego życia już taki doskonały nie jest :P Zaczynają wkurzać was ich zwyczaje, to że nadal chce wychodzić z kolegami na piwo, że chce mieć choć odrobinę prywatności, swoje pasje, zainteresowania, czas dla siebie, przed ślubem jakoś to wszystko wam pasuje i nie macie o to żalu. No chyba że ktoś chajtnął się zbyt szybko, zanim zdążył dobrze poznać drugą osobę, wtedy to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie racje nie podrywajcie nieśmiałych,wiem jaki ja jestem a jestem totalną piz.dą,chociaż zdaża się że jestem podrywany to ja przez swoje kompleksy i blokady olewam wszystkie laski po kolei.Umiem dać w mordę i jakbym musiał to tłukłbym się do upadłego chociaż unikam tego, ale psychicznie jestem ciotą totalną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy naprawdę wierzycie, że jakaś kobieta sama zagadała do faceta i to do nieśmiałego? Dajcie spokój marne to prowo! 0/10 Kobiety nawet jak są w gronie samych kobiet z jednym facetem to nawet nie zagadają tylko będą czekać na gotowe zresztą tak też budują związki i "swoje" majątki. Ile to chwalenia się co to osiągnął jej facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ślub faceta nie zmienia, to kobieta po ślubie oczekuje od niego zmian, nagle oczka się otwierają i okazuje się że ten "ideał" z którym widywało się 3-4 razy w tygodniu po kilka godzin w trakcie chodzenia ze sobą, jako współlokator i osoba do wspólnego życia już taki doskonały nie jest " X o k****, to można wyjść za mąż za kogoś, z kim się wcześniej nie mieszkało? o_O to już chyba szczyt głupoty. przecież takiego człowieka zwyczajnie się nie zna. X co do reszty - jak sobie wziąłeś nudziarę bez własnego życia z obsesjami to cóż... masz problem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×