Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co myślicie o takim związku?

Polecane posty

Gość gość

Poznali się na portalu randkowym pół roku temu, jest między nimi 5 lat różnicy. Na początku bardzo mu zależało, ona nie była przekonana. On był uparty, nalegał na spotkania, chciał po nią przyjeżdżać po pracy, wymyślał wspólne wyjścia. Spotykali się więc i po dwóch miesiącach wylądowali w łóżku. Jej pierwszy raz, w ogóle to jej pierwszy związek. Były wakacje, ładna pogoda sprzyjająca spotkaniom. Pierwszy zgrzyt się pojawił jak nie chciał iść z nią na wesele bo powiedział że to za wcześnie. Później ona wylądowała w szpitalu, on się okazał bardzo pomocny. Pilnował leków, czytał co robić w razie powtórki. Gdy się nie widywali to pisał że tęskni, dzwonił, było kilka smsów dziennie. Czułe słówka itd. Ostatnio coś się zmieniło, już nie jest tak jak na początku, on ma mniej czasu, więcej pracuje, nie jest taki czuły jak kiedyś, nie tęskni, ma czas się spotkać tylko raz w tygodniu. Nie dzwoni, nie pisze za dużo wiadomości na tygodniu. Ona ma przez to żal, wypomina mu. Seks też jest rzadko. Czy to normalna kolej rzeczy czy coś się psuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona ma rywalkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd taki pomysł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za długie nie czytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest zaineresowany inną.Albo nie chce sie wiązać,nie szuka stałego zwiazku a jak zrobiło sie zbyt poważnie to powoli sie wycofuje.Obserwuj.Nic na siłę,nikogo nie zmusisz żeby z tobą był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspaniale jest cieszyc sie zyciem kazdego dnia 333 www.youtube.com/watch?v=WKZKItSfrTw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw dazył do seksu, teraz zorientował sie, że kobieta choruje,że wypadałoby latac po szpitalach, dbać- to mu sie odechciało, bo pewnie chciał " seksu bez zobowiązań" tylko, że z kobietą, która chce stałego związku ( No, bo wg niego ,'' inne to d****i". A kobieta, która chce stałego związku, nie wskoczy do łózka od razu, więc ' czarował' te dwa miesiące, potem utrzymywał pozory , dopóki nie zbajerowal kolejnej dziewczyny, trafiła sie " nowa" , to dał sobie spokój. Ale- kontakt tak raz na dwa tygodnie utrzyma, no, bo , gdyby z tamtą nową mu nie wyszło, to ... bedzie miał do kogo wrócic..... kochana, schemat stary jak swiat jak mu kolejny raz uwierzysz, tos sama sobie winna. odetnij go pod jakims pretekstem od seksu, zobaczysz, jak szybko ci sie ewakuuuje z waszego" związku", powie ze" nie pasujecie do siebie". ' nie tego szukałem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znudziłas mu się, przestałas mu sie podobac i tyle, daj sobie z nim spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie była długotrwała i poważna choroba. I kontakt nie jest raz na dwa tygodnie. Gdy się widzimy jest ok. On jest bardzo często zmęczony bo dużo pracuje, bierze dodatkowe zlecenia żeby więcej zarobić. Nie jest takim lekkoduchem, tylko dosyć poważnie podchodzi do życia. Było kilka dłuższych przerw od seksu, nie robił z tego problemu. Mówił że życie nie kończy się na łóżku a seks to nie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×