Najlepsze kosmetyki w czasie ciąży (rozstępy, biust i cellulit)

Mam pytanie: Które kosmetyki używałyście w czasie ciąży? Czy były efektowne? Ja zastanawiam się nad Lirene "Będę Mamą" - czy już ktoś je stosował?:)

Ja stosowałam palmers. Jak byłam w ciąży to były dostępne tylko w internecie ale wg mnie rewelacja

Efektywne:-) Podbijam, tez się chętnie dowiem

Oj tam, mały błąd :P

Od 4 miesiąca używałam Lirene "Będę Mamą", generalnie ok, ładnie pachnie, jest w dobrej cenie dobrze natłuszcza skórę. Teraz używam Palmers i też jestem zadowolona, bardziej mi odpowiada niż Lirene. Jestem w 36 tc i do tej pory rozstępów brak.

ja uzywalam oliwke z babydream i ziaja dla mam , rozstepow nie mialam , smarowalam od 1 miesiaca ,bo od 4 to czesto za pozno , skore trzeb przygotowac na rozciaganie . Robilm tez raz w tyg peeling z masazem dobrze tez jest szczypac skore i masowac szorstka strona gąbki

Ja ostatnio kupiłam lirene - ale nie za bardzo wiem czy to jest dobre. uzywam od kilku dni..

czytajcie sklady kosmetykow!!! to ze jest napisane ze dla kobiet w ciazy to nie znaczy ze bezpieczne dla dziecka, zazwyczaj wiele w nich niepotrzebnego syfu, np Palmers,,,...wczytajcie sie w sklad!!! Ja z wlasnego doswiadczenia polecam Babydream (zarowno dla kobiet w ciazy na rozstepy jak i wszystkie kosmetyki dla dzieci)

Wszystkie mają te same skladniki, niezaleznie od ceny, a czesto oprócz tego mase konserwantów. Ja szukałam magicznego kremu przeciw rozstepom, przesledzilam masę skłądów, kopałam w internecie, w koncu zaopatrzyłam się w dobre oleje naturalne, migdałowy, arganowy, masło shea itp Rozstepów brak po pierwszej ciązy, teraz w koncówce drugiej nadal brak:) Bardziej stawiam jednak na to ze w obu ciążach brzuch rósł mi systematycznie, więc skóra miała czas sie przyzwyczaić, poza tym szczotkowałam skóre i szczypałam, żeby była dobrze ukrwiona. Jak nie masz ciązy zagrożonej, nie powoduje to u Ciebie skurczy - spokojnie mozesz to robić. Cellulitu pewnie nie unikniesz bo to kwestia hormonów ciązowych w duzej mierze, ale po ciazy powinien ustąpić ( chyba ze przytyjesz, wtedy oczywiscie tłuszczyk trzeba zgubic:)) Aha - teraz oprócz olejku migdalowego mam serię Babydream fur mum, naprawde można polecić i to za małe pieniądze. Olej migdałowy i lniany jest tez super dla maluszka - dodawany do kapieli, do masazu lub w zastepstwie wszystkich innych kosmetyków sklepowych, ja uzywalam tylko tego oprócz, doraxnie, kremu na odparzenia. Pozdrawiam:)

Słyszałam, że pieri masować w ciąży nie wolno bo pobudza się laktację. Czy to prawda? Jak dbacie o napuchnięty biust?

Ja używałam mustelli i nie mam ani 1 rozstępu. Ale smarowalam sie 2 x dziennie.

Na poczatku smarowalam sie oliwka. Potem kremem przeciw rozstepom, a w 8 miesiacu tak mi wywalily, ze szok, skora byla szklista, swedzaca mimo wzmozonego smarowania.

Ja na początku smarowałam oliwka ale zaczely mi wyłazić rozstepy dopiero jak zaczelam używać kremu chyba perfecty to sie trochę zatrzymały. Poza smarowaniem to kluczowa jest skłonność do rozstepów. Nie ktorym wychodzą a innym nie.

Ja polecam pharmaceris, uzywalam w pierwszej ciazy i zero rozstepow. Teraz znow jestem w ciazy i uzywam tego samego. Zobaczymy czy efekt bedzie dobry.

Gość z 10:10 z jakiej konkretne firmy te olejki? Gdzie mogę zaopatrzyć sie w dobre oleje naturalne, migdałowy, arganowy, masło shea??

ja zaczęłam się smarować od dnia testu. Najpierw oliwką, której zawsze używalam ale robiłam to częsciej. pózniej przestawilam sie na Neutrogena norweska formuła. Sprawdzilo się. Brzuch ładny, jedynie pod biustem malutkie rostępy.

Bielenda, Sexy Mama, balsam do ciala. Stosowalam przez dwie ciaze w wieku 32 i 34 lat i nie mam ani jednego rozstepu na brzuchu, udach, czu posladkach. Swietni nawilza i jest niedrogi. Pharmaceris stosowalam do biustu i g... mi to dalo. Tylko tu mam rozstepy. Teraz przy karmieniu do biustu uzywam emolientu Oillan - bardzo przyjemny, nawilza i uelastycznia.

ja uzywam obecnie dzidziusia dla mamy-fajnie sie rozprowadza, używam od około 1 m-ca na razie tylko na brzuch, który ostatnio "rośnie w oczach" jak na razie ok-zadnych rozstępów nie widzę

Ja używam balsamu i oliwki MUSTELLA wcieram to w siebie codziennie(brzuch ,uda, pośladki. piersi) i na chwilę obecna żadnych rozstępów a jestem w 8 miesiącu i mam nadzieję że się już nie pojawią A do tego po tym balsamie skóra jest super delikatna :) i jako takiego większego cellulitu też u siebie nie zaobserwowałam. Tak ze jeśli o mnie chodzi to z czystym sumieniem mogę polecić mustelle bo ja jestem bardzo zadowolona.

olej kokosowy, olej migdałowy - do skóry, do włosów. nie ma nic lepszego i naturalnego, zwłaszcza, jeśli są nierafinowane. i na przyszłość-zamiast oliwki dla dzieci z pochodną ropy naftowej tak samo tymi olejami zastąp sobie wszelkie dziecięce kosmetyki. reszta to nabijanie mamony wielkiej w dodatku firmom kosmetycznym produkującym chemiczny szajs. nie daj się nabrać i wciągnąć w ten szał ;)

W trakcie ciąży używałam przeróżnych kremów z różnych półek cenowych. To była pierwsza ciąża więc miałam spore stracha, że rozstępy pojawią się i to w ogromnej ilości. Wnioski: jak dla mnie nie ma żadnej różnicy między drogimi specyfikami ( np. zakupionymi w aptece) a tanimi odpowiednikami z drogerii. Brałam również pod uwagę skład tych kosmetyków. Byłam gotowa zapłacić sporo kasy, żeby tylko nie mieć rozstępów, ale apteka nie daje nic wyjątkowego. Ogromnie ważne jest to, żeby zacząć smarować się od samego początku, zwłaszcza jak ktoś nie dba przed ciąża o brzuch. Najlepszy okazał się: - olej kokosowy ( świetnie nawilża - trzeba wybrać olej kosmetyczny, najlepiej kupiony w sklepie ze zdrową żywnością) - olejek arganowy ( również polecam, ale u mnie lepiej sprawdził się balsam z ziaji z dodatkiem olejku arganowego) - swędziała mnie strasznie skóra pleców i po używaniu tego balsamu czułam ulgę. - dodatkowo polecam balsam garniera, takie mniejsze opakowanie 150ml, świetnie sprawdzał się rano jako musiałam lecieć do pracy i inne produkty po prostu wolniej się wchłaniały i ubranie było klejące - kompletnie nie polecam produktów z serii: palmers, mustela ( jeden strasznie się rozprowadzał, drugi za skład). Najważniejsze - tam gdzie swędzi smarujemy dużo i często.

No wiesz ty nie polecasz a mi po nich przez 8 miesiecy ani jeden rozstęp nie wyszedł..mimo ze mi się już przytyło z 54kg do 66kg. tak wiec to ze tobie nie pomagają nie znaczy ze innym nie pomogą.

Rozumiem, że mówisz o kremie mustela? sprawdź jego skład i porównaj z innymi. W czym jest taki wyjątkowy? Nie neguje, że komuś mógł pomóc tak samo jak inne kremy. Tak samo jak nie neguje, że ktoś niczego nie używał i nie ma ani jednego rozstępu. A na forum pisze się swoje spostrzeżenie, wnioski i a mój jest taki, że odradzam stosowanie musteli przede wszystkim jako jedynego kremu. Mustela nawet porządnie nie nawilża skóry, a to podstawa w walce z roztępami. Jeżeli ktoś może pozwolić sobie na coś droższego to polecam: -Lierac: Phytolastil Gel. Moja siostra bardzo chwaliła sobie produkty na bazie masła shae. Chyba z firmy AA jest dużo balsamów. Chodziło o odpowiednie nawilżenie.

wszytsko też kwestia skóry i genów. Moja mama urodziła 3 dzieci, w czasach kiedy nie było dostępu do kosmetyków na rozstepy, w ogóle był problem z dostępem do lepszych kosmetyków. A nie ma nawet pół rozstępu. babcia podobniem, bo takie geny. Ja sama smarowalam się ale nie żadnym specjalistycznym aptecznym specyfikiem. I też nie mam. Moja kolezanka smarowała cudami, okłady robiła, chodziła na zabiegi i niestety miała rostępy. Więc trzeba dbac o siebie ale predyspozycji skóry nie przeskoczymy.

Uzywam bio oil.

ja używam swojego moczu - rewelacja - zero rozstępów

Ja w od początku ciąży regularnie stosowałam kurację do bistu z firmy Efektima Pharmacare- byłam z niej bardzo zadowolona. Nie dość, że piersi były bardziej elastyczne, to skóra była wygładzona i po prostu ładna :) mój mąż też był zadowolony z wyglądu mojego biustu a bałam się, że nie będzie już taki atrakcyjny :)

W pierwszej ciąży używałam drogich kremów zapobiegających rozstępom. Teraz jestem ponownie w ciąży i przerzuciłam się na olej jojoba mokosh. Olej super nawilża i regeneruje skórę. Niestety zaczynam mieć już problemy z włosami i czasem aplikuje jojobe połączoną z olejem arganowym na włosy - efekt super.

Najlepszy jest kolagen aktywny firmy colway. Na stronie z nazwy zobaczycie opinie z efektami stosowania :)

potwierdzam. Nic lepszego nie znam co by pomogło i na cellulit i na rozstępy jednocześnie - i co można stosować już w ciążu http://naturica.pl/kolagen-silver-100ml