Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przygnębiają mnie te święta kogoś jeszcze?

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem czy to kwestia pogody, której bliżej do świąt Wielkanocy niż BN czy generalnie jakiegoś spadku formy ale te święta mnie mega dołują. Nic się nie chce robić, zero energii i entuzjazmu. Generalnie uwielbiam gotować i zawsze na święta stawiałam sobie jakieś wyzwania kulinarne a w tym roku nie mam chęci. Prezenty niby jakieś tam są ale w sumie tylko dla dzieci. Na szczęście sprzątać nie muszę. Jakieś byle jakie zapowiadają się te święta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w tym roku też tak mam. Święta spedzamy w zasadzie poza domem wiec gotować nie musze ale co roku cos robilam. Za to w tym roku nic mi sie nie chce. Mimo że prezenty kupione, choinka stoi to jakoś nie czuję tej atmosfery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez przygnebiaja:( wydaje mi sie ze najlepiej spedzone swieta mam juz za soba, najchetniej cofnelabym sie w czasie tak z kilkanascie lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No u nas pogoda za oknem też nie nastraja na boże narodzenie, raczej bliżej do wielkanocy :) Nigdy nie lubiłam świąt i nigdy ich specjalnie nie celebrowałam, ot dla mnie to po prostu dni wolne kiedyś od szkoły/uczelni teraz od pracy. Jedziemy do rodziny ale jakoś szczególnie święta mnie nie obchodzą. Zwyczajnie jadę na kolacje tj. wigilię i na obiad w boże narodzenie. Nie rozczulam się nad tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam jeszcze gorzej, bo Wigilia w tym roku u nas, a ja mam totalnego doła - nic mi się nie chce (ani gotować, ani sprzątać), nic mnie nie cieszy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×