Pomogę wam schudnąć

Jak w temacie. Mam 25 lat i nigdy nie miałam nadwagi. Nie jestem dietetykiem,ale intuicyjnie odżywiam się tak,że nie tyję. Pomogę, pytajcie.

up up

skoro nigdy nie miałaś nadwagi, to co możesz wiedzieć o odchudzaniu?

jedzcie ile chcecie i ile chcecie. Byle by było kradzione. Kradzione nie tuczy. Wiem to z autopsji.

Podszyw powyżej. No właśnie tu nie chodzi o klasyczne odchudzanie a o zmianę stylu życia i nawyków żywieniowych na takie, które ma osoba, która nigdy nie miała nadwagi.

ale o co Ci chodzi? bijcie poklony bo jestem szczupla...jak tysiace osob

Na przykład od dzieciństwa jestem przyzwyczajona,że zawsze jem śniadanie. Rano jestem najbardziej głodna, nie żałuję sobie, wolę wcześniej wstać niż wyjść do pracy bez śniadania. Natomiast kolację pomijam bądź jem bardzo mało bo już nie jestem głodna. Dopiero później dowiedziałam się,że duże śniadanie przyspiesza przemianę materii. To jeden z przykładów na to jak intuicyjnie działa mój organizm

Chodzi mi o to,że te tysiące szczupłych osób, które nie stosują diet działa intuicyjnie. Nie twierdze,że podziała na każdego ale myślę,że ludziom, którzy mają problemy z wagą przyda się przejęcie niektórych moich nawyków żywieniowych

up up