Mam schizofrenię, chce zyc jak człowiek.

Ale nie potrafie...za duzo złych wspomnien do mnie wraca... złe emocje dziwne, odczucia.. mam schizofrenie paraidoalna zle mi ze sama soba bardzo ..... nigdy chyba nie bedzi dobrze.... chce wyjsc na prostą znowu to samo 0 wsparcia...

mam faceta a on tez mnie nie wspiera...

To bierz leki aż ci pomogą i tyle, przestań biadolić jakaś to ty biedna. Przejdzie. Zajmij się czymś, pomóż komuś choremu, jakiejś babci albo co.

a jakie masz objawy tzn. co się z tobą dzieję?

jeśli facet cię nie wspiera to bedzie ci cięzko musisz brać leki całe życie by normalnie funkcjonować, nie radze mieć dzieci moja matka jest chora tak jak ty nie miała wsparcia w moim ojcu sama ze sobą nie dawała rady a my byliśmy dziećmi i nikt się nami nie zajmował bo jak matka chora żyła w swoim świecie a ojciec miał w d***e nie było czystych ubrań, obiadów, opieki, pomocy w nauce, było jedno wielkie g****o i albo zmienisz faceta na takiego w którym bedziesz miała wsparcie albo nigdy nie zakładaj rodziny bo wychowawczo nie dasz rady a dzieci bedą cierpieć bo nigdy nie wiesz kiedy bedzie nawrót choroby i jak bedzie ostry

Moja miłość cierpi niestety także na ta sama chorobę. Paradoksalnie im bardziej wspieram, tym jest gorzej. Zastanawia mnie czego to jest kwestia, bardziej jej natury czy choroby. Jestem gotów wziąć za nią odpowiedzialność, ale wówczas kryzysy są nieuniknione. A podczas nich tymi największymi wrogami są właśnie ci najbliżsi. W życiu chyba każdego chorego najmniej pożądane są emocje. Dzieje sie tak dlatego ze chorzy przeżywają wszystko mocniej. Jezeli favet nie wspiera tzn ze nie jest odpowiedzialny, a takich powinniscie unikac. Musisz bardziej opisać ta chorobę...

Zobacz na youtube filmiki ks egzorcysta Piotr Glas - on tam mówi, że tłumy ludzi leczących się psychiatrycznie po nawróceniu i modlitwie egzorcysty wraca do 100% zdrowia. Polecam również Msze Św. z modlitwą o uwolnienie. Zły duch wpływa na nas na ile mu pozwolimy. Życie w Łasce Uświęcającej nie pozwala mu na to. Masz wolną wolę. To Twój wybór.

.

jakie masz objawy?

Powaznie. Polecam porozmawiać z księdzem,czytałem ,że schizofrenia nie istnieje,ale zły duch wstępuje w człowieka,i go dręczy . Potem egzorcyzmy.

to taka paskudna choroba chory nie chce się leczyć oszukuje często że bierze leki a ich nie bierze i cięzko to kontrolować mam wrażenie chory robi nie to co chce od niego rodzina by było dobrze ale wszystko na przekór jak na złość pewnie to nie jest świadome z jego strony ale w tej chorobie cierpią wszyscy cała rodzina,

Prawda. polecam egzorcyste,ale takiego z kościoła.

'Zobacz na youtube filmiki ks egzorcysta Piotr Glas - on tam mówi, że tłumy ludzi leczących się psychiatrycznie po nawróceniu i modlitwie egzorcysty wraca do 100% zdrowia. Polecam również Msze Św. z modlitwą o uwolnienie. Zły duch wpływa na nas na ile mu pozwolimy. Życie w Łasce Uświęcającej nie pozwala mu na to. Masz wolną wolę. To Twój wybór.' skończ pier/dolić błaźnie. schizofrenia to choroba o podłożu biologicznym, nie kompromituj się już tym bełkotem. do autora: dobry psychiatra, leki, wsparcie, zero używek, higiena snu i jedzenia,******** no i nie słuchaj kościółkowych przygłupów POZDRAWIAM.

r/uch :D

Bzdura!

gośiu z 10:19 uciekaj mówi ci to córka chorej na schizofrenię paranoidalną jeśli chcesz mieć dzieci to uciekaj tym bardziej jeśli teraz sobie nie radzisz to później będzie tylko gorzej, wszystko spadnie na ciebie utrzymanie rodziny, gotowanie, sprzątanie, wychowywanie, jeszcze jedna rada- w stosunku do takich osób trzeba nad nimi panować kochać ale twardą miłością jak alkoholika być stanowczym, konsekwentnym nieraz ostrym i władczym tylko wtedy taka osobą bedzie się słuchać i czuła respekt, jak trzeba to nakrzyczeć bo inaczej bedzie robiła co chce i właziła wszystkim na głowę, z moją matką to się sprawdziło a wcześniej oszukiwała wszystkich co do brania leków i innych istotnych łącznie z lekarzami

A jak relacje z rodziną? Poczytaj http://www.studia-bielsko-biala.edu.pl/

moją matkę ksiądz wygonił z kościoła krzycząc precz szatanie, byłam dzieckiem i byłam tego świadkiem od tego czasu nienawidze księży i kościoła a ksiądz był znanym i szanowanym proboszczem parafii ;(

a jeszcze dopisze że reszta rodziny odwróciła się od nas zostawili 2 małych dzieci z chorą psychicznie, jako dziecko chodziłam brudna, zaniedbana i zawszona, nie było co jeśc lodówka pusta, matka nie reagowała, rodzina wolała nie widzieć problemu, dzisiaj mam 30 lat i wiem że moja matka nie powinna mieć dzieci jako dziecko modliłam się by nas ktoś wziął do domu dziecka, moja matka mimo że ją kocham była niewydolna wychowawczo jeśli by miała silne wsparcie mojego ojca i reszty rodziny poradziła by sobie ale jej choroba była na tyle ostra że rozwaliła całą rodzinę

Każdy schizofrenik ma swój świat?

Moja matka ma paranoidalną 30 lat. Gdy bierze leki jest ok a jak nie to katorga ale funkcjonuje. Prasuje gotuje żyje i jak nam gdzieś wyjechała to wszyscy zmartwieni i ztesknieni. Taka osoba potrzebuje rodziny i pilnowania z lekami i jest ok.

Ty bądź ktores z twojego rodzeństwa tez to ma? Słyszałem ze to ma podłoże genetyczne

To źle słyszałeś. Etiologia choroby nie jest znana. Wszystkie teorie, to tylko gdybanie. Mój brat jest chory nikt inny nie chorował w rodzinie przynajmniej 4 pokolenia wstecz. Mojego kumpla brat jest chory i też jedyny w rodzinie, a rodzina wielka (tam gdzie mieszka rodzina wielodzietna to jest standard), ma żonę, dorosłe dzieci i wnuki, wszyscy zdrowi.

Bliska mi osoba jest na to chora, jej wujek także był. Czy niedojrzałość emocjonalna może mieć jakiś związek z ta choroba, czy jest to wyłącznie kwestia natury człowieka?