Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rogacz z milosci do zony...

Polecane posty

Gość gość
O ja pierdziele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolę gdy się rżnie przy mnie aniżeli pokątnie. Dobieram jej kochanków z dużymi k****ami. Podczas seksu jęczy w niebo głosy a ja mam mokrego. Przytulam ją podczas seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rescator 555
Lubię wiedzieć kto rżnie moją panią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym wolał żeby to było przy mnie ale ważne jest co woli ONA. Nawet jakby to było podczas mojej obecności w domu to pewnie chciała by zamknąć drzwi do sypialni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Mar7847
Wszystko dla Kochanej żonki ! Niech ma jak najwięcej przyjemnosci! Zycie mamy za krótkie a czas leci, zycie przeminie bardzo szybko ....Aby jak najwiecej miała pieszczot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolqq
Chore to wszystko, chore... Może jestem za mało nowoczesny, jednak nie ma nic gorszego niż zostanie rogaczem. Facet który się na to dobrowolnie godzi to zwykły zboczeniec i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż nie musi wybierać bo wspólnie wybraliśmy jednego kochanka z dość dużym k***skiem. Mąż po nim wchodzi do mokrej cipki czy kochanek gdy drugi raz się we mnie zatapia też w mokrą cipkę. Nie ma zazdrości o kochanka może dlatego że stały ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale masz dobrze moj niechce slyszec o kims innym :( a ja pragne bo on mi niezaspakaja on zadowolony dlaczego ja mam niebyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż marzył o byciu rogaczem od wielu lat, niedawno przyznał się, zaakceptowalam, zgodziłam się, były długie rozmowy,no i temat ze strony męża umarł śmiercią naturalną.a szkoda !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1231
Chciałbym miłe panie Was posuwać, byc tym 3, jesli Wasz mąż chce byc rogaczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adam39ko
Ja tez jestem rogaczem i do tego dumnym lubie jak zona zadowolona a i ja czerpie z tego radosc szukam rogacza do pogadania na sky adam.kowalski573

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez bym chcial zobaczyc moja zonke w akcji z innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strasznie żałosne to musi być i tacy faceci muszą mieć straszne poczucie niższości skoro "z miłości" chcą aby żoncię pukał jakiś durny byczek tyle, że z wielkim przyrodzeniem. Ludzie zastanówcie się nad sobą ...Poco ona ma z tobą być skoro nie chcesz nawet jej porządnie dogodzić i wolisz aby to robił inny. Niech odejdzie i znajdzie sobie lepszego a ty wal konia nad p****lami idioto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adam39ko
Po co wypowiadają sie tu ludzie którzy nie rozumieją tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie do pań. jak przekonać żonę jakich uzyć argumentów żeby chciała to przy mnie zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba cię porąbało, jak chcesz popatrzeć to oglądaj p****le.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość12313
"gość dziś Chyba cię porąbało, jak chcesz popatrzeć to oglądaj p****le." x a ty co, zabrakło ci tolerancji, że wyjeżdżasz z takim tekstem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy raz jak mi to m.a.z zaproponował to myślałam że coś z nim nie tak. Po ,,odkształcenia,, się w necie dowiedzia)am się że że nie tylko on ma takie chęci. Po długim czasie gdzie temat wciąż powrócił zaczęło to mnie nawet podniecać. W końcu stało się to podczas imprezy gdzie z braku miejsca spaliśmy z jeszcze inną parą na jednym łóżku i w środku nocy obudził mnie dotyk dłoni którą byłam pieszczoną z tyłu po udach. Początkowo nie zareagowała ale serce zaczęło mi bić tak że wydawało mi się że cała dygoczę. Wiedziałam że to nie mąż bo był przede mną. Leżałam nieruchomo a z tyłu już nie tylko czułam rękę którą nasz,, gość,, podwinął mi koszulę wysoko, ale i sztywnego k.. , który mnie napierał. Byłam tak podniecona że wypiełam mu pupę. Pewnie już wiedział że nie śpię i po kilku *****ch już go miałam w środku. Posuwał jakiś czas i przestałam cokolwiek kontrolować do momentu w którym mąż się odwrócił i mnie pocałował . Położyłam się na plecach i był odlotowa nie tylko dla mnie ciąg dalszy. Po chwili na mężu usiadła nasza koleżanka. To było parę lat wstecz i trwa nadal. Mamy też kolegę którego sama wybrałam .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@gość Mocna opowieść, bo wydaje się prawdziwa. Ja kiedyś stukałem się z byłą już żoną w obecności śpiących (albo 'spiących') jej koleżanek z pracy --- podniecenie jest! I zdarzyło nam rvchać się w obecności innej znajomej pary --- oni udawli, że się nie zorientowali, i my też --- że oni się jakby bliżej zespalają. Następnego ranka wszystko było 'jak gdyby nigdy nic'. Wtedy byłem jeszcze za mały na to, by zaproponować kolesiowi wymianę du... dam ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak już w życiu bywa, ja nawet nie myślałem o takiej sytuacji ale się zdarzyła, na weselu było mało miejsca na spanie po upojnej zabawie, spaliśmy w kilka osób na dużym wprawdzie łóżku ale było ciasno, byłem wypity to fakt, ale w pewnym momencie poczułem dziwne ruchy i sapanie mojej żony, nawet nie pomyślałem o tym, a jednak, po chwili jęknęła cicho i wstrząsnął nią delikatny dreszczyk, nic nie mówiłem tylko delikatnie się obróciłem, jakiś facet wyciągał z niej k****a z którego jeszcze kapała sperma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy ze sobą 15 lat. Oboje po 50 piątce. Bardzo trudno ją doprowadzić do orgazmu, chociaż miałem wcześniej kilka partnerek i nie miałem z tym nigdy kłopotu. Parę razy mi się,, prawie ,, udało po bardzo długim i mocnym r....... . Zacząłem myśleć o pomocnika, który by mnie zmienił. Sama wyobrażenia jak inny duży k... w nią wchodzi i jej dodadzą, czy też ja go zmieniam i wchodzę w n!ą w taką mokrą zaczęła mnie podniecać. O wszystkim jej powiedziałem i usłyszałem od niej że jestem chyba ggłupi. No cóż czas biegł a ja wracałem do tematu. Po może dwóch latach i moim zapewnieniu ze niczego to między nami nie popsuje powiedziała że się zgadza. Pominę szczegóły ale poszukiwania tego trzeciego trwały prawie rok. W końcu wybór padł na jednego z jej kolegów ze wcześniejszej pracy który ją kiedyś podrywał i go wówczas zbywała. Powiedziała mi że wie że ma dużego penisa bo się chwalił na imprezie że ma więcej niż inni. W trakcie jednej z cyklicznych imprez w Starym gronie dostałem od niej telefon że znowu ją pokrywa i jeśli tego chcę to go ,,zachęci,, . Powiedziałem tak. Po 3godzinach podczas których tętno Miałem chyba że 200, dostałem sms że jest z nim w pokoju i wróci rano. Odpisałem żeby mu powiedziała że ja wiem i następny raz w 3-Kę. Ten nasz trójkącik już trwa 2 lata i każde spotkanie to dla każdego odjazd zupełny. Zdarza się że żona ma nawet 2 orgazmu podczas spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem co ci faceci widzą w przypatrywaniu się jak inny dyma ich żony. Czy to takie poczucie niskiej wartości u tych facetów jest ...? Wydaje mi się, że to psychologicznie działa tak, że mają bardzo atrakcyjne partnerki i boją się, że nie sprostają im, że one i tak zaczną zdradzać więc uważają, że taka forma gdy ich hotkę zaspokoi jakiś byczek to będzie ok .... Ale dla mnie to jednak żałosne. Jeśli uraziłem jakiegoś rogacza to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.11 tak samo mój mąż podchodzi to sprawy seksu grupowego i również norma obecność męża przy takim seksie. Gdy mąż dołącza podczas seksu z kochankiem nie raz trójka to jest dużo lepszy niż kochamy się tylko we dwójkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja Pani też ma kochanków, wiem o tym od 6 lat, sama się przyznała, powiedziała że pierwszy raz to z ciekawości to zrobiła a potem to miała już taką potrzebę jak była na wyjeżdzie służbowym, a o innych już nie pytam bo i tak prawdy nie powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic    No1
Jeśli tylko ktoś jest w stanie oddzielić seks od deklaracji wyłączności, od "tej jedynej" miłości i traktować go jako jeszcze jeden sposób na miłe spędzenie czasu - to podejście nie ma słabych stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic   No1
Zresztą mam wrażenie, że żeby przyprawić komuś rogi, trzeba działać za jego plecami. Jeśli autor wszystko wie, to nie jest rogaczem tylko żyje w otwartym związku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×