Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zostawl mnie samą w ciązy na świeta i pojechal do mamusi

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj sie poklocilismy wiec dzisiaj sie spakowal i wyszedl. Ja zostalam sama. 300 km od domu. Zero przygotowana na swieta bo mielismy wyjechac. Samochod zostawil ale co z tego jak sama boje sie jechac. Moja ciaza jest zagrozona i sama jako kierowca nie czuje sie na silach. W dodatku te nerwy. Cala sie trzese. Na dzien przed wigilia. Co za cham. Co za prostak. Co za typ. Jak smial mnie w tej sytuacji zostawic. Po tylu latach starania o dziecko. Po tylu nieudanych probach. Rozniesie mnie zaraz. Boje sie o te ciaze a zwlaszcza teraz bo jestem bardzo zdenrwowana a to nie wplynie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze? Nie wierze ze to tylko jego wina. Przewaznie ta lezy gdzies po srodku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widziałaś przez tyle lat, ze jest du/pkiem i maminsynkiem? a jego mamusia szmaciara pierwsze co powinna zrobić to wyprawić z powrotem do ciebie zamiast do cyca przystawiać. Sorka ale jak dla mnie nic z was nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matka jest jedyną i naważniejszą kobietą w życiu faceta. Zapamiętajcie to sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fifyyfifyf
Może dlatego wam nie wychodziło? Może dlatego też lepiej żeby nie wyszło? Może powinnaś mieć dziecko z bardziej godnym zaufania mężczyzną? Wiem że to mało pocieszające na tę chwilę, gdy jesteś pod wpływem emocji. Ale wiesz, naprawdę nie wszyscy mężczyźni są tacy a swoje geny powinien przekazać taki, który jest silny psychicznie, godny zaufania i da kobiecie wsparcie. Tak też to działa w naturze i na tym polega jej mądrość: mają nie rodzić się zwichrowane młode, które i tak nie przetrwają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko dla takiego molestowanego w dzieciństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uspokoj sie i zrelaksuj, chcesz zagrozić ciąży?? olej wszystko, teraz najważniejsza jestes Ty. Może chciał Cie nastraszyć i poszedł się gdzies przejsc?? jakby nie było, nie powinien zostawiac Cie w takij sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Matka jest jedyną i naważniejszą kobietą w życiu faceta. Zapamiętajcie to sobie" Ttaaa, jasne... Słuchaj autorko, dobrze tutaj ktoś napisał, że jego matka powinna go wyprawić z powrotem, gdyby mieli normalną relację. Moja tak zrobiła bratu. Wylot do baby, jak sobie wybrałeś, tak masz, masz się dogadać i siedzieć z żoną, a nie do mamusi. I dało się? Dało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam świetnych relacji z teściową. Między nami jest tylko fałsz i sztuczna grzeczność. I taka relacja jest winą zarówno moją jak i jej, ale gdyby mój mąż odwalił coś takiego, to jestem 100% pewna, że by odprawiła go do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to maz czy tzw chlopak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żadna różnica czy to mąż czy chłopak, napisz po prostu że chcesz tu zacząć bójkę małżeństwo kontra konkubinat, a na co drugim temacie - mąż mnie bije, mąż mnie zdradza, mąż mi nie pomaga, mąż bla bla bla i rozwody dokoła :D no ale oczywiscie mąż to sam miód jak to jest twój konkubent autorko to wszystko jasne dla takiej kretynki co tu pyta o status na fejsie :P matko co za baby tu siedzą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musialas mu zaleźć za skórę, nie wierzę ze zostawilby Cię ot tak, po zwyklej kłótni. Zastanów się dobrze czy naprawdę nie przegielas, zadzwoń bi przepros, powinien wrócić. Ale to zależy od tego o co poszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Połóż się na kanapie brzuchem do góry i włącz tv. Zamów jedzenie z dowozem do domu. Przyznaj szczerze, czy nigdy nie marzyłas o tym by choć raz uciec od świąt? Nic nie robić, zaszyć się, udawać że świąt nie ma? Masz w końcu okazję spełnić swoje marzenie sprzed lat. A on? Słaby. Jeśli jego matka jest dobrą matką to faktycznie powinna go wyprawić z powrotem. A swoją drogą dziwię się że nic nie przygotowałaś. Chciałaś z pustymi rękoma jechać. To niedopuszczalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo nie wierze,zeby maz zostawil ciezarna zone i pojechal do matki na swieta.trzeba myslec przed kim rozklada sie nogi.w wiekszosci przypadkow to wina kobiet ,ze maja jak maja.dziecko z chlopakiem,niby chcial starali sie lata,a pozniej mu sie odwidzialo i do widzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widze,ze duzo osob broni faceta i to pewnie tez te same ,ktore byly w ciazy i mialy swoje jazdy co by nie bylo jaka awantura jak tak mozna kobiete w ciazy sostawic sama w swieta w ogole zostawic a gdzie jeszcze w swieta i pojechac do mamusi :O zalosny ten facet i laska jeszczcze ciaza zagrozona przemysl czyt chcesz z nim byc w ciazy Cie olal co bedzie jak pojawi sie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sama siebie kobieta nie szanuje niech nie wymaga szacunku od innych takie moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pozdrawiam kochające dziecko bardziej od męża, koło sie zatacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze autorko napisz dlaczego doszło do tej sytuacji, , tylko szczerze i naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
świeta marzenie,nic nie robic tylko leżec,nie bedziesz musiała patrzec na niego,rodzine,korzystaj z tej okazji dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej go,mysl tylko o sobie.tez jestem w zagrozonej ciazy 7 mc i mysle tylko o tym,reszta sie nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sobie jedz autorko do mamusi swojej :P Mamusia utuli i pod nos podstawi wszystko:D Nic ci nie bedzie, masz czas na przemyslenia co zrobilas nie tak, ze wyszlo jak wyszlo.. Bylebys wyciagnela wnioski..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daje 3,5/10 słaba historia. Zaraz wymyslę lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu to nie możesz do auta wsiąść i pojechać? Przecież nie jedziesz konno albo rowerem. A nawet jak zagrożona ciąża to siedzieć przez 300 km w aucie to co w tym niebezpiecznego? Hahahaha .... Przyznaj sie ze więcej niż 10 km nie pokonujesz a wielkie skrzyżowania cie przerażają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka. O co poszlo? O blahostke. A moze to nie byla bkahostka tylko kupa rzeczy ktore sie zwalily na leb. Moja ciaza jest mocno wystarana i oczekiwana ale problemy zaczely sie wraz z problemami z ciaza. Wyladowalam w szpitalu z krwotokiem. Maluchowi nic sie nie stalo ale ja od tamtej pory mialam lezec plackiem. To lezalam. Wszystkie obowiazki spadly na niego. Jak sobie radził? Jak na lenia to calkiem niezle ale im dluzej to trwalo tym bardziej narastala jego zlosc. Po miesiacu lezakowania zaczelam sie pomalutku ur********* A wtedy on coraz bardziej odpuszczac. I to mnie irytowalo bo jak cos wiecej porobilam to odrazu plamienie. Ten sie drze ze po co sie wysilam ale len z****** najlepiej przyroslby do kanapy. Jak wolalam go to nigdy nie wstal i nie przylazl tylko co znowu? A zaraz. A potem. No kurde. Tysiace pytan. A gdzie to a z czym a po co. No irytujace jest to ze facet po 30 miszkajacy ze mna od prawie 5 lat o wszystko sie pyta. I nie bylo tak ze wszystko pod nos podstawione. Nie. Gotowal i czasami cos sprzatal. Ale niestety przeroslo go to jak wszystko spadlo na niego. I wczoraj poprosilam zeby otworzyl puszke z kukurydza na a ten jak mam to zrobic? Kurwa jak mna tapnelo. Po co w ogole prosilam? Pan szanowny nie wie co z puszka zrobic? I powiedzialam ze mam tego dosyc. Ze same nerwy itd. Przestalam sie odzywac. Rano poszlam zrobic zakupy choc mi dzwigac nie mozna a musialam zapas cheba na swieta zrobic bo moge tylko jeden rodzaj przez to ze mam cukrzyce ciazowa. On sie spakowal i powiedzial dbaj o dziecko a reszta to chuj. I wyszedl. Wrocil spowrotem ale ja sie nie odzywam do niego. Tak mnie zdenerwowal ze az mi niedobrze bylo. Jak chuj to chuj. Samochodem boje sie sama jechac bo jako kierowca musze ciagle sie spinac i nogami przebierac a to sporo km. Boje sie ze znowu plamienie albo nue daj boze jakiegos krwotoku dostane. Co innego byc odprezonym padazerem a co innego skoncentrowanym kierowca. Bede i tak musiala pojechac bo przeciez nie zostane tu. Moze z pomoca opacznosci jakos dojade .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka Dodam ze jego mama raczej jest po mojej stronie ale gdyby do niej pojechal to nie zrobilaby mu awantury i nie wypieprzyla by go bo to za spokojna kobieta. A on sie jej nie slucha. Jedyna osoba ktorej sie jako tako sluchal jestem ja wiec nikt z jego rodziny mu nie przemowi do rozumu bo to taki typ ktory nigdy nie jest niczemu winien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka Dodam ze jego mama raczej jest po mojej stronie ale gdyby do niej pojechal to nie zrobilaby mu awantury i nie wypieprzyla by go bo to za spokojna kobieta. A on sie jej nie slucha. Jedyna osoba ktorej sie jako tako sluchal jestem ja wiec nikt z jego rodziny mu nie przemowi do rozumu bo to taki typ ktory nigdy nie jest niczemu winien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spakuj mu walizki wystaw na przedpokój sama odpręż się i zostan w domu Najważniejsze jest bezpieczeństwo dziecka Jak wróci to zadaj mu pytanie co wybiera was czy te walizki i idź do pokoju Zobacz co powie i jak się zachowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak, uważam, ze facetowi się ulało, ciągle marudzenie, jeczenie, ktytyka- żaden facet dlugo nie wytrzyma. A jeszcze wstała dama i poszla na zakupy, a jakby się cos stalo, to pewnie bylby kolejny powód, zeby mu dosrac, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×