w święta mamunia najważniejsza

mam znajomego - w zasadzie to kumpel męża, ale często u nas bywa i ostatnio wpadł, akurat męża nie było i chwilę pogadaliśmy. wyobraźcie sobie, że żona go zostawiła samego na święta i pojechała do swoich rodziców, bo ona nie wyobraża sobie świąt bez mamusi :O no ok, można by było spędzić święta wspólnie, ale facet w tym miesiącu przeszedł jakiś tam zabieg i nie bardzo może długo jeździć autem, więc zaproponował aby do niego zaprosić jej rodziców, a ona się nie zgodziła, bo mamusia jeszcze zobaczy, że śpią w jednym łóżku :D no ludzie jak to usłyszałam to po prostu zaplułam pół kuchni, nie wytrzymałam... mamusia zobaczy, że śpią razem :O sorry laska ma 33 lata i boi się reakcji mamusi...

nie żona a dziewczyna powinno być - bo oni ślubu nie mają, a ja tak z przyzwyczajenia żona, bo dziwnie mówić dziewczyna o 33 letniej kobiecie.

też mam takich znajomych, tyle ze u nich jest taka roznica ze jej matka jest niepelnosprawna i nie bardzo moze przyjechac i ona zawsze jedzie do rodzicow, a on zostaje sam, chyba ze pojedzie z nia, ale czasem tez chce byc ze swoja rodzina, dzieli ich 700 km wiec nie jest to mala odleglosc.

Blagam, napisz ze to tylko prowo...

niestety nie :O żal mi gościa, ma tu niby jakąś ciotkę więc nie będzie sam jak palec w święta, ale bez przesady, po 3 latach związku ona nie przyznaje się mamusie że spią razem...