jestem dumna z córki :)

Moja córka 5 miesięcy temu urodziła dziecko. Ma 19 lat, studiuje prawo. Jej facet ma 34. Mieszkają razem rok. Jak dowiedziałam sie o tym, zrobiłam awanturę i tyle ją widziałam. Teraz odnawiamy kontakt. Właśnie od niej wróciłam. Pojechałam do niej na 4 dni i jestem w szoku jak moja córka sobie świetnie radzi :)

bo ma kochajacego faceta to radzi. bo zeby u ciebie była z dzieckiem to by nie radziła bo bys nad głowa jej skakała i krytykowała. a awanturz sie nie opłacila bo i tak juz zaszła w ciaze i nie potrzebniwe sie obrazac

Mają duży dom około 200 m2. Mimo to bardzo czysto, luksus. Synek świetny. Oceny na uczelni same 4 i 5. Nie wiem jak ona to robi.

Starszy ale dojzały facet i dobry bo zeby miała młotrzego to by pewnie nasrał na nia i z kolegami na piwko do dyskoteki by chodził. Zycze szczescia dla córeczki.

Fajnie!! Szkoda ze ja tak nie dam rady poradzic ze wszystkim. Pewnie dlatego ze ja mam gorzej bo ja nie mam wsparcia.

niestety jest jedno ale.... wszystko co mają to na kredyt wzięty przez niego , okazało się , że facet ma schizofrenie , teraz by utrzymać standard życia moja corka musi zarabiać na sex kamerkach. na szczęście ma ku temu warunki

Ja jej ciągle mówiłam, że on jest z nią tylko dla seksu. Myliłam się. Widać, że ją kocha.

Wyżej durny podszyw!

Gdyby miała młodszego, to zostałaby sama z dzieciakiem, ale że ma starszego, to już zdążył się wybawić. Teraz córka zajęta dzieckiem, to jej pasuje taki układ, ale poczekaj 10 lat, córka będzie miała prawie 30 mąż prawie przed pięćdziesiątką, ona będzie chciała odpocząć wreszcie od dziecka, wyszaleć się, bo tak między Bogiem a prawdą nie miała kiedy - dziecko, dom, studia. No a mąż będzie już nieatrakcyjny fizycznie i nie w głowie będą mu wypady do baru, czy na imprezy. Wtedy wszystko runie, piszę z doświadczenia, pełno naokoło takich przypadków.

a może nie dożyje tej 50-tki to po co się martwić na zapas

Co ty kurczę wiesz. Ostatnio jeden ze znajomych uczył mojego męża pływania na desce z żaglem. Może nic w tym dziwnego, ale gościu ma 59 i sprawność lepszą, niż niejeden spasiony fastfoodami trzydziestoparolatek. Dwadzieścia lat młodsze od niego oglądają się za nim. Może faktycznie nieco skóra pomarszczona, ale za to br**** gładziutkiego od sadła ani trochę.

Ale pyton już nie staje jak młodszemu, sorry, ale jak córeczka bedzie miała 30 lat, wreszcie odchowa dziecko, to w tym wieku, wiem po sobie :P ma się dopiero chcicę, a facet będzie miał już z tym problem, może i na desce będzie fajnie uczył pływać, ale wątpię zeby w seksie miało to dla niej znaczenie :D Będzie szukała młodszego ogiera. Także życie.

mowiłas ze jest dla seksu bo tego chciałas a nie wiedziałas jak jest naprawde. azeby tak było to bys sie cieszyła ze wyszło na twoje i gardzila bys curka. chcialas tego krowo

wychowałam puszczalską dziwkę. niestety taka jest prawda o mojej córce

bo faceci to potrafia wykozystac jak matka gnebi córke i jak corka sie potem nie odzywa do matki. bo matka powinna wspierac. a jak nie facet wykorzystac moze. a matka traci takim zachowaniem wiecej