Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

coświęcej

Czy jest ktoś chętny na odchudzanie?

Polecane posty

Dziewczyny! Jestem z wami, będę potrzebować dużo wsparcia:) szybko odpuszczam.. od 02.01 zero słodyczy, ostatni posiłek o 18.30 i zdrowe jedzenie. A jaka dietę wybieracie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolajna1982
Hej ja tez dolaczam konkretnie od 1 stycznia koniec basta !!! waga 63 kg wzrost 174 cel: 60 kg dieta: mz wr i 0 slodyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karolajna nie gniew aj się ale takich jak Ty nam nie trzeba. TY nas nie rozumiesz a tylko wkurzasz. Do 3 kg potrzebujesz topicu? Nie denerwuj nawet. Jestesmy z innych światów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tydzień Ci y starczy na te 3kg a podchodzisz jak do niewiadomo czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkasiaa123
A jak ktoś ma 11 -12 to może dołączyć czy to zbyt mało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kaasia jasne. Po prostu denerwują mnie osoby które chcą zrzucić 2 kg vi robią problem. ?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za zyczliwosc kobietki i za mile przywitanie :-) milo bylo ide di kogos innego jak mnie nie chcecie powodzenia wam zycze papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przepraszam, że się wtrącam, ale ja tylko na słówko. Karolajna przy swoim wzroście jest szczupła, wiec nie będzie chudnąć tak szybko jak osoby z nadwagą. Tu dopiero potrzeba samozaparcia. Mam koleżankę o podobnych wymiarach i zrzucenie właśnie 2-3 kg to kwestia około 2 miesięcy. Wiec nie ma co się burzyć:-) A teraz znikam i jeszcze raz przepraszam za offtop :-) Powodzenia dziewczyny!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkasiaa123
Hej :) ja zaczynam od dzisiaj, ponieważ do stycznia to jeszcze mi przybędzie parę kg :) Cel mam 11-12kg do czerwca czyli 2 kg na miesiąc. Uważam to za optymalne tempo. Plan to MŻ, ograniczyć słodycze i ćwiczenia (skalpel Chodakowskiej). Mam 173 cm i ważę 67kg. Cel 55-56 kg. Może wydawać się to mało, już tyle ważyłam i przy odpowiednich ćwiczeniach wyglądać to będzie fajnie. Będziecie tu pisać co i ile jecie i ćwiczycie? To by było fajne i motywujące. Może każda podałaby swój wzrost wage obecną i docelową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Malinka
Ja jestem chętna na wspólne odchudzanie, mam sporo do zrzucenia, dziś zaczęłam pełną parą, jestem zmotywowana, planuję zdrowe odżywianie i zmianę nawyków żywieniowych, wyeliminowanie słodkiego i niezdrowych przekąsek, 4 posiłki w mniej więcej równych odstępach czasu, nie jedzenie po 18, oraz spora dawka ruchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Malinka
Jadłospis śniadanie 7.00 dwie kromki chleba pełnoziarnistego żytniego ze słonecznikiem, chudą wędliną krakowską z zielonym pieprzem i czosnkiem niedźwiedzim oraz plasterkami rzodkiewek II śniadanie 10.00 sałatka owocowa: cząstki jabłka, banana i mandarynki z rodzynkami i sokiem z cytryny do tego szklanka błonnika z jabłkiem na wodzie obiad 13.00 gotowana szynka wieprzowa w przyprawach, 3 ziemniaki oraz sałatka ze szpinaku, pomidora i cebuli kolacja 17.00 jajko na miękko, połówka pomidora i kromka pieczywa Do tego dużo wody oraz różnych herbatek w tym zielona, czerwona i regulująca przemianę materii a z suplementów tran oraz tabletki z zielonego jęczmienia. Ćwiczenia Orbitrek - 250 kalorii Spacer - 30 minut Bieżnia - 30 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkasiaa123
Czesc :) ja jeszcze dzisiaj nie ćwiczyłam, ale zrobię to wieczorem. Co tutaj tak cichutko? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiowa
Cicho bo nie wiem czy ten topic to zapowiedź czy juz ten właśnie nasz topic:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Malinka
Witam zaczynamy nowy dzień :) Wczorajszy minął mi całkiem dobrze nawet sporo ćwiczyłam, dietetycznie było ok chociaż zdarzyły mi się dwie małe wpadki, bo mnie córcie poczęstowały słodyczami... dobrze, że mam je tylko dwie bo jakby było więcej i każda dałaby mamie cukierka - oj to by się nazbierało ;) ale muszę ćwiczyć silną wolę i nie ulegać takim pokusom zaraz napiszę co zaplanowałam, jestem już po smacznym i zdrowym śniadaniu i działamy dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Malinka
Jadłospis śniadanie 7.00 dwie kromki chleba pełnoziarnistego żytniego ze słonecznikiem, twarożek domowy naturalny z solą oraz pół szklanki soku multiwitamina II śniadanie 10.00 szklanka soku warzywnego do tego szklanka błonnika z jabłkiem na wodzie obiad 13.00 zupa selerowa z ziemniakami oraz pałka z kurczaka z ryżem kolacja 17.00 kanapka z serem żółtym i pomidor Do tego dużo wody oraz różnych herbatek w tym zielona, czerwona i regulująca przemianę materii a z suplementów tran oraz tabletki z zielonego jęczmienia. Ćwiczenia Orbitrek - 250 kalorii Spacer - 30 minut nie wiem czy będzie Bieżnia - 30 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkasiaa123
Cześć. Ja dzisiaj ćwiczyłam 40 minut z ewa ch. na cellulit:-) bede przeplatac ze skalpelem i killerem. A jak u Was ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tequila_22
Przeczytalam caly topik i chcialabym sie przylaczyc, wsparcie teraz bardzo mi sie przyda ;) swoje odchudzanie zaczelam mniej wiecej od polowy listopada, zaczynalam z wagi 71 kg, dzis waze 63,4 kg, chce dojsc do 55 kg. No i o ile na poczatku kg szybko spadaly, chociaz zdarzalo mi sie czasem grzeszyc i nie trzymalam jakiejs rygorystycznej diety, tak teraz idzie co raz wolniej, przez co trace motywacje :( caly czas jestem na diecie mż, staram sie wybierac zdrowe produkty, slodyczy nie jem w ogole bo szczegolnie za nimi nie przepadam, ale moja zguba sa fast foody i ilosci spozywanego jedzenia, czasem wydaje mi sie, ze obdzielilabym tym 3 osoby :p teraz unikam fast foodow, ale czasem zdarza mi sie zgrzeszyc i wszamac kebaba albo cos z kfc, ale to rzadko i kiedy juz naprawde nie moge sie opanowac :p teraz musze wziac sie na powaznie za diete i cwiczenia bo chce zeby te kg szybciej spadaly, poki co waga niestety stoi chociaz przez swieta bardzo sie pilnowalam i malutko jadlam. Mam nadzieje, ze to forum sie rozkreci i bedziemy mogly motywowac sie wzajemnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkasiaa123
Widzę, że cisza to ja uciekam gdzieś gdzie są ludzie. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tequila_22
No faktycznie cos tu cicho, ktos tu jeszcze w ogole zaglada? :/ szkoda bo tak dobrze sie zapowiadalo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maxi_ja
cześć, chyba mam więcej do zrzucenia - jutro się dowiem jak stanę na wadze, też już muszę:) trzeba zacząć nowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie malinka ze piszesz menu , ja kompletnie nie wim jak ukladac zeby schudnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie tez jutro wazenie, obym nie zapomniala tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ertretee
malinka jaka masz diete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
malinka, to tu pracuje;) handluje zielonym jęczmieniem i innym dziadostwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćiowa
Hej. Dziewczyny jakoś ten topić nie może ruszyć. D ile osób na poważnie się na niego pisze? Zgłaszać się i zaczerniac:). Ja -Gosciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, założyłam ten temat. Ja zaczynam od jutra, dziś odpoczywałam po sylwestrze i tych grzeszkach! Jutro nowy start, nie mogę się poddać, bo robiłam to zbyt często.... Do marca chciałabym zrzucić ok 10 kg. Chcę aby każdy dzień nie był tylko wyrzeczeniem, bo to mi się nie uda... Mam zamiar ograniczyć posiłki, nie jeść bardzo kalorycznych rzeczy i nie podjadać oraz dużo ćwiczyć!! Nie wiem czy to wystarczy, na pozbycie się tak dużej wagi, ale WIERZĘ, że tak. Plan dnia jutrzejszego: przed śniadaniem szklanka wody z cytryną( na pół godziny przed, taka woda ma za zadanie podkręcić nasz metabolizm) 8.00-śniadanie, jajecznica z 2 jajek, 3 pomidorków koktajlowych, troszkę papryki i cebuli, szklanka soku pomarańczowego 10:30 jabłko i szklanka wody 13.00-13:30- pieczony łosoś z ziołami i ziemniakiem 15:30 mała kanapka z chlebkiem razowym, szynką z indyka i pomidorkiem koktajlowym 16:30- ćwiczenia z Mel B ( rozgrzewka), Skalpel II z Ewą Chodakowską 18: kawałek makreli z pomidorkiem koktajlowym Sama nie wiem czy dobrze to wszystko ułożyłam :( Nie jest tego za dużo? PS. mam nadzieję, że zostaniecie ze mną i nigdzie nie uciekniecie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościówa, widzę, że również masz sporo do zrzucenia. Tak jak ja! :) Musimy se poradzić, wszystkie! Lekko nie będzie, grunt to motywacja :) Właśnie ułożyłam sobie tygodniowy plan ćwiczeń, nie wiem czy podołam...Jeszcze nigdy aż tak na poważnie się do tego nie zabrałam. Co myślicie na temat suplementów? Np Bio-C.L.A z zieloną herbatą, podobno troszkę przygasa łaknienie :) Zakupiłam to ponad trzy miesiące temu i chyba w końcu czas zacząć łykać te tabletki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak właśnie... zaczynamy od początku, kto na poważnie się na to pisze? Będzie musiały się motywować, wspierać, dzielić dniem :) Gościówa, ja również, ktoś jeszcze? :) Nie odpuszczamy-działamy! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coświęcej, więcej wody dwie szklanki to za mało i warzyw tez jadłabym wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki, ale pisząc troszkę się spieszyłam. Oczywiście, że więcej :) Człowiek powinien pić 2 litry wody. Po prostu już nie dopisałam wody do obiadu itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×