Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak przestać się chorobliwie zamartwiać o swoją dziewczynę, gdy wychodzi z domu?

Polecane posty

Gość gość

Mieszka na takiej niezbyt bezpiecznej dzielnicy i zawsze jak wychodzi sama( zwłaszcza teraz jak jest ciemno) to mnie ściska w gardle i nie mogę przestać się stresować, serce mi wali do tego stopnia, że aż mam ochotę wziąć jakieś środki, bo już nie mogę wytrzymać. Ona jest taka mała, drobna i na pewno nie potrafiłaby się obronić, a ostatnio niedaleko tej dzielnicy gdzie mieszka ciągle ktoś kogoś napada. Nie okazuję jej tego, ale nie mam już siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ją odprowadzaj! Mój chłopak tak robił! Nawet do pracy po mnie przyjeżdżał przez 8 lat 10 km żeby w przeciwnym do swojego kierunku 7 km odprowadzić mnie i z powrotem 17km do domu wracać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyzwyczaisz się :) mój mąż też kiedyś wpadał w panikę jak poszłam do piwnicy w naszym bloku po słoik kompotu i nie wracałam według jego obliczeń o dwie minuty za długo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurde, żeby mój facet się tak martwił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak. aż kiedyś coś się stanie? Te dwa tygodnie co nie miałam obstawy to poderwało mnie 3 kolesi. Może nie chcieli mnie skrzywdzić ale -chyba lepiej pilnować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie mogę jej tak paranoicznie okazywać swojego strachu i trzymać na smyczy. Też jest wolnym człowiekiem. Równie dobrze może zabić się o kant stołu. Muszę uporać się sam ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze, zamiast wydac kasę dla siebie na leki, wydaj ją na dziewczynę. Kup jej gaz pieprzowy, zainteresuj się jakims kursem samoobrony, i pochodźcie tam razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćjjhgggfj
Fajny facet z Ciebie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może kup jej gaz pieprzowy czy coś takiego i poważnie porozmawiaj z nią, ze się martwisz i tak dalej. Taki gaz to śmieszny koszt, ok 25 zł za puszkę np. na bron.pl, a myślę, że dziewczyna doceni troskę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×