Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rafał Wrocław

Nie potrafie gadać z grupką dziewczyn.. co robić ?

Polecane posty

Gość Rafał Wrocław

Moja dziewczyna dziś w klubie przedstawiła mnie swoim koleżanką, czułem się straszne one rozmawiały, pytały się co nic nie mówię a ja "no nie wiem, rozmawiacie sobie to co mam mówić" booże.. W końcu udałem że się troche źle czuje i wyszedłem... Ja na prawdę źle się czuje w dużym towarzystwie, nie wiem co mówić.. Jak z tym sobie poradzić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie osoby nie mają wyczucia i tyle. Wiadomo, że trudno było ci się wstrzeliwać w ich tematy, to raczej one powinny cię jakoś zagadać jako nowo poznanego a nie zadawać potem głupich pytań. Zakładasz od razu, że czegoś tam nie potrafisz, a może to po prostu nie twoje towarzystwo albo nie ten moment i tyle. Jak chodziłam do liceum, to próbowałam się wstrzelić w towarzystwo takich jednych dziewczyn, które nawet w sumie nie było dla mnie specjalnie ciekawe, albo nie chciałam być z boku. Jaka byłam wtedy głupia! Ostentacyjnie udawały, że mnie nie widzą. Nie wierzę, że można nie widzieć albo nie słyszeć osoby, która stoi 3 cm od ciebie. Teraz na studiach niektórzy sami mnie zagadują i nie zadają głupich pytań, fajnie jest, jak jest osoba, która dba o dobrą atmosferę w grupie, ale nie zawsze taka jest. Ja teraz po prostu nie zamierzam udawać w towarzystwie osób które mnie nie zauważają i tyle. Czasami ktoś rzeczywiście może być tak przejęty rozmową, że nie zauważa jakiejś osoby, ale według mnie taka walka o uwagę nie jest fajna. Albo z kimś się dogadujesz i miło się rozmawia, albo nie i nie ma co wtedy udawać moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×