Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mallorca83

on przychodzi tylko na seks

Polecane posty

Gość Mallorca83

witam, bardzo prosze o wasze opinie i porady, on ma 34 lata, ja 31, od 2.5roku jest rozwodnikiem, spotykamy sie od ponad roku, mamy cudowny seks ale nic wiecej, jak przychodzi (albo spotykamy sie u niego w domu), to po wszystkim on wychodzi albo zasypia (kiedy randka jest u niego), spotykamy sie na godzine - dwie, raz -dwa razy w tygodniu, czasami on znika i nie odzywa sie dluzej, probowalam o nim zaponiec bo ciezko jest zniesc taki uklad - on tlumczy, ze dziewczyna to obowiazek, dlatego nie chce zwiazku jak narazie, nie jest na to gotowy, ja bardzo bym chciala czegos wiecej z nim bo widze w nim cudownego mezczyzne. on byl w zwiazku 12 lat, nie wiem co robic? ja mam juz swoj wiek i chcialabym czegos powaznego. Kilka razy probowalam to zakonczyc - ale nie umiem o nim zapomniec, on tez wtedy pisze do mnie czule wiadomosci wiec ciezko sie oprzec, z druguej stron - on 8 miesiecy nie mam jego telefonu (skasowalam w zlosci) i on nie chce mi go dac, kontaktujemy sie tylko via chat. kiedys zadzwonilam na domowy i bardzo sie zdenerwowal, chociaz wiem ze mieszka sam (wielokrotnie bylam u niego). Jak przekonac go do zwiazku? to juz trwa ponad rok, nie potrafie o nim zapomniec, prosze o rade, dlaczego on tak sie zachowuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to, co usłyszysz ode mnie jest przykre i ci się nie spodoba, ale jesteś mu potrzebna tylko do seksu. Poszedł na łatwiznę. Czuły sms, kiedy ma na to ochotę i jesteś na zawołanie. Za takie usługi się słono płaci, a on ma Ciebie za darmo. On nie widzi i nie zobaczy w Tobie kobiety. Jeśli zdecyduje się na stały związek, to z kimś innym, a Ty dowiesz się o tym ostatnia. Dla siebie samej zakończ to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
darmowa d***** ? fajny układ , za godzine powinnas brac od 150 zł w górę , jakie te baby głupie , pewnie jeszcze pozwalasz spuszczać się śmieciowi bez gumy albo na twarz tak właśnie jest na takich układach ze szmatami którym wystarczy czuły sms od k****arza a ta już leci nogi rozkładac bo przeciez on tak ładnie napisał napewno kocha , tepe szmaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mallorca83
nie rozumiem dlaczego on tak sie zachowuje, wie, ze mnie to boli, wie, ze przez niego placze - wczoraj poplakalam sie przy nim - wiec dlaczego wykorzystuje moja uleglosc, moze miec inne dziewczyny na zawolanie, jest przystojny wiec nie ma problemu z powodzeniem, pozatym jest wiele dziewczyn, ktore tez nie szukaja zwiazku i moze miec udany seks z nimi, moze on ma z tego satysfakcje? a moze poprostu boi sie otworzyci i powinnam byc bardziej cierpliwa? gdybym mu sie nie podobala nie przychodzil juz od ponad roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aleś ty naiwna,dawaj mu dalej .jak lubisz. Cierpliwa?wejdz na temat o rozwodnikach,tam przeczytasz jacy oni "biedni"i "wrażliwi"Może ci łuski z oczu spadną. Tego zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieto - masz to, na co się sama decydujesz. i tyle w tym temacie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przychodzi bo nie musi płacić równie dobrze zamiast do ciebie mógłby iść do agencji ale tam za darmo nie dostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mallorca83
wiem, ze on przychodzi tylko na seks, nie mam zadnych oporow by eksperymentowac w lozku i on to uwielbia ale jak przekonac go, zeby chcial czegos wiecej?? skoro jest nam razem dobrze wiec dlaczego tak sie zachowuje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przykre te wpisy,ale niestety prawdziwe. Znalazł sobie gluoia ,co się zakochała i pozwala spuszczac z krzyża,gdy ON potrzebuje. Nie widzisz,ze to żaden związek!? Postaw mu ultimatum,ze albo zaczniecie żyć jak para ,albo koniec. Ucieknie w trymiga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo ciebie nie kocha,nie chce związku..tak ciężko to zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eksperymentuj przyszłościowo. tu przyszłości nigdy nie będzie. ty chcesz uczuć, on wyżycia się. dwa odmienne poglądy na tę sama sprawę. jesteś po prostu desperatką, która lubi marnować sobie życie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mallorca83
nie jestem desperatka, mam powodzenie u facetow, ale zakochalam sie w nim - i nie potrafie o nim zapomniec a on to wykorzystuje, dawalam mu ultimatum wiele razy wiec on sie nie odzywal - wiec konczylo sie, ze to ja balagalam, zeby sie ze mna znowu spotkal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mallorca83
czy naprawde nie moge miec nadzieji, ze on sie kiedys do mnie przekona i ta sytuacja sie zmieni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muszę cię zmartwić autorko, ale masz rację chodzi mu tylko o seks, jakbym czytała swoją historię, poznałam cudownego mężczyzne, to on za mną biegał, wreszcie zgodziłam się z nim spotykać, nie było mowy o zadnym związku z jego strony nie chciał się angażować a ja głupia się zakochałam, i też się bałam, ale samotności i tego, że jak skończę to to będę sama i nieszczęśliwa, te nasze spotkania często odwoływał doszłam do wniosku, ze spotyka się ze mną tylko wtedy jak nie ma nic lepszego do roboty, a ja głupia zakochana czekałam na jego telefon lub sms, mówil, ze mu zalezy,że cos czuje i nie chce mnie zranić, ale boi się związku, pewnego dnia zaprosiłam go do siebie powiedziałam, ze bedę sama( mieszkam ze współokatorką), przyszedł najpierw powiedziałam mu o swoich obawach, że traktuje mnie jak rzecz, bawi się moimi uczuciami zaprzeczyl ze to nie zabawa. Był przekonany ze pojdziemy do łóżka, odmówiłam, wściekł się i tyle go widziałam, po jakimś czasie przyszedł przepraszal itd wiecej nie chce miec z nim nic wspolnego jest tylu cudownych facetów i pamiętaj lepsza szlachetna samotność niż związek z byle kim pozdeawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mallorca83
wiem ,ze on ma duze potrzeby sekualne ale zdarzylo sie, ze ja nie chcialam seksu, czasami go to denerwowalo ale przewaznie byl wyrozumialy i poprostu spedzilismy czas na rozmowie. czy znacie jakies truki / sposoby na rozkochanie takiego faceta?? na przekonaniu go by spedzal ze mna wiecej czasu?? nie chce go lapac na ciaze ale przyznaje, ze marze o tym, zeby miec z nim dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facet ma się przekonać do związku ze szmatą która leci lizac mu doooope jak tylko kiwnie palcem od nogi ?, nikt nie chce takiej dziewczyny na partnerkę takie pracują jako wory na sperme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mallorca83
czyli mam byc zimna i niedostepna zakonnica, zeby ze mna byl??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowujesz się jak gówniara koleżanko (sposoby by go rozkochać). Nie rozkochałaś ciałem, nie rozkochałaś osobowością czy innymi cudami feromonami to nie ma innych sposobów. Wykasuj ten czat na którym z nim gadasz i przestań liczyć na cuda. Skończ z tą dostępnością, to być może jemu cię zabraknie, ale wątpię, pewnie ma jeszcze z jedną do takiego układu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet jest wyrachowanym egoista i wykorzystuje Cie! tego kwiatu pol swiata, wiec nie ma co marnowac czasu na jakiego palanta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mallorca83
to powiedz mi dlaczego faceci potrafia tak sie zachowywac i zyc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy Ty jestes tak glupia czy czytac nie umiesz? facet ma Cie gdzies i nawet jakbys na rekach chodzila i pila jego siki, to nie zakocha sie w Tobie!!! co za desperatka:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poprostu ten facet mysli tylko o sobie i swoich potrzebach, typowy egoista i pewnie nie bez powodu baba od nigo uciekla, bo kto chce zadawac sie z takim kims

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wiem ,ze on ma duze potrzeby sekualne ale zdarzylo sie, ze ja nie chcialam seksu, czasami go to denerwowalo ale przewaznie byl wyrozumialy i poprostu spedzilismy czas na rozmowie." Facet poprostu nie pali za sobą mostu... Wie że dziś nie tak łatwo o darmowy seks, dziś baby nie są już takie głupie i idą w sponsoring. Ty chyba musisz nie być zbyt atrakcyjna,skoro się godzisz na takie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno szanuj sie, bo spadlas bardzo nisko i taplasz sie w bagnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mallorca83
wiem, ze on zle mnie traktuje ale mi to nie przeszkadza, chce poprostu, zeby ze mna zamieszkal i miec go na codzien :-/ podoba mi sie, ze jest taki meski dlatego tak za nim sie uganiam mimo ze mnie poniza (w zyciu i w lozku), mam innych facetow i jestem nawet ladna ale z zadnym do tej pory to nie bylo to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ty dobrze wiesz co to za układ bo napisałaś to w temacie - to tylko seks. On ci to chyba nawet wprost mówił z tego co piszesz. Masz kilka opcji: przestać liczyć na coś więcej i cieszyć się seksem, urwać to wszystko i szukać miłości u kogoś kto ci ją da, albo dalej tkwić w takim czmś co nie ma przyszłości. Jak do tej pory nie zobaczył w tobie kobiety, z którą chce spędzić życie to już nie zobaczy. Mam koleżankę (pusta jak bęben) z którą zerwał facet i przychodzi do niej tylko na seks. Ona widzi w tym przejaw miłości choć on wprost jej mówi, że związku już nie chce. Ja nie wiem co z wami jest nie tak, że wy tkwicie w takim czymś. NIGDY nie pozwoliłabym się tak traktować i nigdy nie poniżałabym się tak przed kimś, kto mnie nie kocha. Czasem narzekam na mojego chłopaka ale jak czytam o problemach ludzi twojego pokroju i jakie wy w ogóle macie przemyślenia, tok rozumowania, problemy i przygody, to mnie po prostu śmiech ogarnia. A najlepsze jest to, że wiem co piszę, bo sama też wiele razy miałam złamane serce, smutki topiłam w winie i słodyczach i wiem co znaczy mieć złamane serce albo się nieszczęśliwie zakochać, ale grunt to się ogarnąć. I nie ma to nic wspólnego z mocną psychiką tylko z szacunkiem do samej siebie. Jak dla mnie to ty się teraz po prostu puszczasz i liczysz na jakieś cuda a zostaniesz z niczym i spędzisz ostatnie lata młodości z kimś, z kim się niestety nie zestarzejesz. Widziałam tu dzisiaj temat o wróżkach, które rzucają zaklęcia miłosne więc może tam zajrzyj bo jest tam pospólstwo umysłowe twojego pokroju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mallorca83
ok dzieki za szczerosc, tylko ,ze ty chyba nie wiesz co to znaczy kogos kochac, ja nie umiem kontrolowac swoich uczuc, dzis kogos kochac a jutro juz nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybacz autorko, jeśli dotąd nie zrozumiałaś tego co tu napisano, to już chyba nie zrozumiesz. Musisz zmarnować kolejnych kilka lat żeby czegoś nauczyć się na przyszłość. Jeśli w takiej sytuacji zamiast pytania "co zrobić aby wyrwać się z chorego układu, który mi nie odpowiada" pytasz "co zrobić żeby chciał ze mną być" to jesteś wyjątkowo głupia i niedojrzała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie wiesz jak ja cię rozumiem, nie oceniam cię nie chce ci nic tłumaczyć, bo ty tego nie przyjmiesz do wiadomosci bo go kochasz i patrzysz inaczej byłam taka sama wszyscy mi tłumaczyli, ale ja nie chciałam nikogo słuchać, dziewczyno ja miałam sytuację podobną, wreszcie zakończyłam to i po tygodniach przepłakanych odcięciu się od przyjaciół, znajomych zaczęłam normalnie życ, czasem coś mi o nim przypomni czasem go spotkam przypadkiem, czasem mi smutno, ze ktoś tak podeptał moje uczucia ale nie żałuję i ty nie pragnij tego żeby on cie pokochał, bo tak się nie stanie, ale tego byś spotkała kogoś kto cię będzie szanował bo on cię nie szanujei wykorzystuje bo wie ze ma nad tobą przewagę, bo z twoje strony jest uczucie, nie traktuje cię poważnie skoro nie masz do niego numeru telefonu nie możesz zadzwonić kiedyś się ogarniesz i zrozumiesz zobaczyszz to w innym świetle oby nie było za późno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz przesrane autorko, facet jasno daje ci do zrozumienia że jesteś worem na spermę, a mimo to ty i tak się za nim uganiasz, to nie miłość, ale uzależnienie. Jedynym wyjściem byłoby całkowite zerwanie kontaktu, ale tego nie zrobisz, bo kręci cię to, że on traktuje cię jak darmową dziwkę, to takie typowo kobiece :P Facet tłumaczy ci że nie chce związków, że nie jest gotów... brednie, na 100% ma partnerkę i dlatego nie chce ci dać swojego numeru telefonu, dlatego wpada tylko na godzinę czy dwie, bo trzeba wrócić do swojej kobiety, a ty naiwnie wierzysz w jego czułe słówka. Gdyby mu na tobie choć trochę zależało, to sam by zrezygnował z tej znajomości widząc jak się z tym czujesz i że chcesz czegoś więcej, ale nie zrobi tego, bo wie że wystarczy napisać kilka czułych słówek a ty chętnie rozchylisz dla niego nogi. Ciekawe co będzie jak zaciążysz, wtedy szybko spadną ci klapki z oczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×