Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy po 26 roku zycia mam szanse na milosc?

Polecane posty

Gość gość

czy juz za pozno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mając 26 lat spotkałam miłość ( obecnie od 7 lat mąż i ojciec 2jki moich dzieci )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w zeszlym roku myslalam ze spotkalam milosc - mialam 27, on 25, uznal ze nie ma dla mnie czasu i tak sie milosc skonczyla, tzn ja kocham a on mnie ma tam gdzie slonce nie dochodzi... mile uczucie w tym wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 20 roku zycia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to przykre :( Wlasnie porazki w mlodszym wieku tak nie bola, bo czlowiek ma z tylu glowy ze ,,ma jeszcze czas´´, ale pozniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie, zalamalam sie, wyszlam z inicjatywa, zaprosilam na kawe, po 3 dniach ( w Wielki Piątek) odpisal, ze nie ma czasu i wyjezdza... mogl po rzekomym powrocie odpisac, ale gdzie tam... pewnie nawet nigdzie nie wyjezdzal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mozna wychodzic z inicjatywa, juz sie przekonalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, nigdy tego nie robie, ale wiedzialam, ze to juz ostatnia szansa (kurs jezykowy sie konczyl, on nie chcial juz chodzic) no i sie zmusilam... z jednej strony nie zaluje, z drugiej troche tak... szkoda, ze jemu nie zalezalo tak jak mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facet chce to zawsze wyjdzie z inicjatywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz to juz to wiem na 100%, ale wiedzialam, ze to ostatnia okazja i nie umialam sie z tym pogodzic, ze on nic nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poznalem taka fajna dziewczyne ze 3 lata mlodsza ode mnie. znam ja 5 godzin i wydaje mi sie że ma cos z glowa nie tak. ja znią na powaznie gadam a ona sie chichra z bele czego, no i raz wyjechala mi o spikachach z tekstem ze nie lubi kislu. ma kolorowe wlosy i sie pfrzechwala. czy to diabel czy zwykla dziewczyna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piotr a czemu tak uwazasz? skoro przez ostatnie lata nikogo nie znalazlam, nie wiem czemu teraz mialo by byc inaczej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ejj, ale ja jestem dziewczyna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a sory tylko pierwszy post przeczytałem sory hahahaahahaha.. tu zwykle chłopaki się żalą:)....młoda jesteś podrywaj:) mówi się, albo rób jakieś kroki:) ja to pisze bo chce cb na duchu poprawić:) nie jestem ekspert:) sam kogoś szukam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hulahooop
Co Wy dzisiaj z tą miłością i brakiem szans? ;) Oczywiście, że masz - 26 lat to nie jest podeszły wiek, większość osób z mojego otoczenia właśnie w takim wieku, albo później znajdowała partnerów do stałych związków. Nie łam się, ale też nie myśl o tym przez cały czas, bo to nie pomoże. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×